Chcemy pozyskać napastnika. I skompletować kadrę już przed obozem w Kleszczowie
Korona Kielce zamierza szybko uporać się z tematem zimowego okienka transferowego. - Pracujemy nad tym, aby już obóz w Kleszczowie był takim, na którym będziemy mieli wszystkich zawodników. Założyliśmy sobie, że Kleszczów to priorytet, jeżeli chodzi o skompletowanie kadry – mówi w rozmowie z naszym portalem pełnomocnik zarządu ds. sportowych w żółto-czerwonym klubie, Arkadiusz Bilski. I zdradza, że priorytetem kielczan na zbliżające się okienko jest pozyskanie napastnika.
Jak wyglądała sprawa pożegnania się z Krzysztofem Kierczem? Tę decyzję podjął on czy klub?
- Decyzja została podjęta w szerszym gronie, więc od samego zawodnika ona nie wyszła. Wspólnie stwierdziliśmy, że lepiej dla Krzyśka, jeśli będzie gdzieś grał regularnie. Tutaj ma na to małe szanse. Dlatego postanowiliśmy, że nie przedłużymy tej umowy.
Ma pan już przygotowanego kogoś w miejsce Kiercza?
- Są opcje w tej kwestii. Jest to jednak związane też z tym, jak będzie wyglądała sprawa Maćka Wilusza. Decyzję na ten temat powinniśmy poznać jeszcze w środę. Myślę, że dopiero potem podejmiemy dalsze kroki.
Będziecie szukać piłkarzy zagranicznych, może Czechów i Słowaków, czy jednak postawicie na polskich?
- Chcielibyśmy, żeby to byli zawodnicy z Polski. Wiemy jednak, że na pozycjach, na których oczekujemy wzmocnień zespołu, to bardzo ciężki temat w kraju. Będziemy bardziej patrzeć pod kątem tego, jak dany zawodnik jest nam w stanie pomóc w rywalizacji w Ekstraklasie niż na to, czy jest Polakiem bądź pochodzi zza granicy. Przede wszystkim musi mieć jakość i umiejętności. Dopiero potem zastanowimy się, czy warto go sprowadzić, pozyskać. Chcemy zminimalizować granicę błędu. To nie będzie decyzja podjęta ot tak sobie i pochopnie, tylko po analizie. Jest kilka propozycji związanych z potencjalnym wzmocnieniem zespołu i zadecydujemy, na czym się skupić przed wyjazdem na pierwszy obóz do Kleszczowa.
No właśnie, jest szansa, że trener Marcin Brosz będzie miał skompletowaną kadrę najpóźniej przed obozem na Cyprze? Czy może będzie się to rozstrzygało tak jak latem, do ostatnich dni okienka transferowego?
- Pracujemy nad tym, aby już obóz w Kleszczowie był takim, na którym będziemy mieli wszystkich zawodników. Założyliśmy sobie, że Kleszczów to priorytet, jeżeli chodzi o skompletowanie kadry. Na Cyprze to już szlifowanie formy przed rozgrywkami Ekstraklasy, więc nie chcielibyśmy tego terminu wydłużać. Postaramy się zrobić wszystko do obozu w Kleszczowie.
Jakie pozycje priorytetowo będą wzmacniane w tym okienku?
- Chcemy pozyskać bardzo solidnego napastnika. Na pewno pod uwagę brane są formacje ofensywne. W defensywie prezentujemy się co najmniej dobrze, dlatego chcemy wzmocnić siłę uderzenia, ponieważ strzelamy zbyt mało bramek. Tych okazji pod koniec rozgrywek było już zdecydowanie więcej, ale w tym okienku chodzi nam przede wszystkim o formacje ofensywne.
Jest to też związane z odejściem Przemysława Trytki? Niedawno informowano, że jest nim zainteresowana Arka Gdynia, a w Koronie nie grał jesienią zbyt wiele.
- To w głównej mierze będzie zależało od samego Przemka. To on musi podjąć decyzję, czy chce takiej zmiany.
Czyli jest oferta za niego?
- W klubie jej nie ma, ale wiem, że są rozważania w temacie zimowego okienka. Po prostu musimy zobaczyć, jak ta sytuacja się rozwiąże. Ten zawodnik ma kontrakt do końca czerwca, to kwestia bezsporna. Na pewno jednak Przemek będzie miał wiele do powiedzenia w tym temacie.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Trzy ostatnie mecze z Lechem, Cracovią i Legią zagrane w ofensywie bardzo poprawnie wręcz bardzo dobrze jak na klub z takim budżetem! Kwartet ofensywny Sierpina - Aankur - Pawłowski - Cabrera (lub Przybyła jak z Lechem) sprawdził się i tylko debil będzie chciał go zmieniać!
Jeżeli chodzi o pozostałe pozycje to przydałby się prawy, lewy i środkowy obrońca. Gabovs i Sylwestrzak nie mają wartościowego zmiennika. Nawet jak prezentują się słabiej, to i tak muszą grać. Teraz po odejściu Kiercza robi się problem. Nie daj Bóg weźmie Lech Wilusza i Dejmek nie ma nie tylko wartościowego partnera, ale i zmiennika.
MKAS KOROMA, nie da sie cala runde grac dobrze defensywnie, bo w pewnym momencie brakuje sil jesli ofensywna formacja nie da odsapnac defensywie
Ta drużyna trzeba wstrzasnac bo inaczej bedzuemt walczyc o utrzymanie do ostatniego meczu i jeszcze liczyć na korzystne inne wyniki
A defensywa Korony wygląda tak:(Wilusza nie można brać pod uwagę, bo już była nauczka z Malarczykiem - podobny kontrakt i pobudka z ręką w nocniku): Stoperzy - Dejmek, Grzelak (tak naprawdę nie jego pozycja) i...juniorzy, Lewa obrona: Sylwestrzak (podobno z ofertami), znowu Grzelak i ...juniorzy, Prawa obrona - Gabovs, zmieniający go pomocnicy w razie kartek, kontuzji i ...juniorzy. SUPER defensywa, szczególnie zmiennicy w sytuacjach ewentualnych kartek i kontuzji. Pozdrawiam TheBilskiego.
Bo większość do tej pory to jak była podejmowana? NA BANI???
Większość klubów szuka wzmocnień i DOBRZY! zawodnicy mają w czym wybierać! W Koronie to ani zarobki, ani przyszłość pewna!
Po kiego wała było się Kapo pozbywać???
"Korona Kielce znów jest zaintereresowana, aby w jej barwach zagrał Henrik Ojamaa - informują estońskie media. Piłkarz już raz znalazł się na radarze kieleckiego klubu, ale wtedy nie chciał do niego przechodzić."
Pożyjemy...Zobaczymy.....
Do Korony podobno ma przyjsc Henrik Oyama ten co nie wypalil w Legi.
Moim zdaniem w Koronie tez nie da rady.
U nas przydałby sie np. taki Arek Piech, on chociaż bramki umie strzelać