Meczu nie można nazywać wojną. To tylko sport

10-03-2018 17:57,
Piotr Ciesielski, Mateusz Kaleta

Już jutro, w niedzielę, w Hali Legionów rozegrany zostanie prawdziwy klasyk PGNiG Superligi. Kolejna "święta wojna", starcie PGE VIVE Kielce z Wisłą Orlen Płock zapowiada się niezwykle interesująco. Kielczanie, którzy zdominowali ligowe rozgrywki nie mają w ostatnim czasie sobie równych. Zatrzymać chce ich Wisła, która ostatni raz wygrała z kieleckim zespole na początku 2016 roku.

Oba zespoły spotkały się już w tym sezonie dwukrotnie. Najpierw w finale Veszprem Handball Festival, następnie, w 8 kolejce PGNiG Superligi. W obu przypadkach triumfowali kielczanie. Kolejno 32-28 i 31-30.

REKLAMA

Teraz obie drużyny znajdują się w diametralnie innych sytuacjach. O ile VIVE awansowało do 1/8 finału Ligi Mistrzów, tak Wisła zajęła dopiero 7 miejsce w grupie i odpadła z rozgrywek. Zaważyła o tym głównie słaba postawa „Nafciarzy” w rundzie jesiennej.

- Ja wiem, że „święta wojna” ma swoje długoletnie tradycje, ale nie można nazywać meczu wojną. To klasyk, derby, ale to tylko sport! Oczywiście, bardzo fajnie grać przeciwko zespołowi, który co roku występuje regularnie w Lidze Mistrzów. To najsilniejsza drużyna w naszej lidze. Myślę, że to będzie bardzo fajny mecz dla kibiców – mówi przed niedzielnym starciem trener kielczan, Talant Dujszebajew.

- Wisła będzie bardzo groźnym przeciwnikiem, ponieważ nie będzie miała nic do stracenia. Ale nie tylko dlatego. W ostatnich meczach Płock gra bardzo dobrze na wyjazdach. Ostatnio w Barcelonie przegrali tylko jedną bramką, a byli bardzo blisko, aby ten mecz zremisować albo nawet wygrać. W Skopje padł z kolei remis, ale zagrali tam na bardzo wysokim poziomie - docenia klasę rywala szkoleniowiec PGE VIVE.

Kielczanie w niedzielnym spotkaniu wystąpią osłabieni brakiem, operowanych w minionym tygodniu, Filipa Ivica i Bartłomieja Bisa. Cały czas pod znakiem zapytania stoi niedzielny występ Darko Djukicia oraz Marko Mamicia. Serbowi w dalszym ciągu doskwiera uraz, jakiego nabawił się w meczu ze Spójnią Gdynia. Mamić, pomimo problemów z plecami, normalnie trenował już w tygodniu z drużyną. Czy jest szansa, że obaj zagrają z Wisłą? - Na tę chwilę jeszcze nie wiem. O tym kto zagra, będę mógł powiedzieć dopiero po sobotnim treningu. Sprawa nie jest jeszcze rozstrzygnięta - szybko ucina temat trener PGE VIVE.

Mecz PGE VIVE Kielce - Orlen Wisła Płock w niedzielę, 11 marca, o godzinie 13:00 w Hali Legionów w Kielcach.

fot. Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Filip Frańczak, a więc piłkarz akademii piłkarskiej DAP Kielce został powołany na zgrupowanie Bramkarskiej Akademii Młodych Orłów PZPN.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Starcie z prawdopodobnym przyszłym mistrzem Polski będzie kolejnym z kluczowych pojedynków podczas trwających rozgrywek.
Jedenaście nominacji przypadło w udziale zawodnikom Industrii Kielce w plebiscycie Gladiatorów 2024. Supergladiatorem zostanie nagrodzony były zawodnik „żółto-biało-niebieskich”.
Były gracz Korony Kielce Marcin Cebula nie przedłuży wygasającego z końcem czerwca kontraktu z Rakowem Częstochowa.
Kilka dni po tym jak „Przegląd Sportowy” poinformował o rozmowach Industrii Kielce z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem, na giełdzie nazwisk pojawiło się kolejne. Tym razem chodzi o Toma Pelayo.
W pierwszym meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy przegrali ze Słowakami 28:29. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 22. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z AZS AWF Warszawa 24:23. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Nikola Leśniak, zdobywczyni sześciu bramek.
Sędzia Tomasz Musiał poprowadzi mecz 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Jagiellonią Białystok. Będzie to czwarte starcie „żółto-czerwonych” prowadzone przez tego arbitra w obecnym sezonie.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra z Jagiellonią Białystok. – Wiemy, jaką jakość mamy w drużynie i że wystarczy ona na to, aby pojechać do Białegostoku i pokonać Jagiellonię – powiedział przed spotkaniem Fredirik Krogstad pomocnik „żółto-czerwonych”.
Pytanie, które zadało sobie w ostatnich tygodniach wielu kibiców Korony Kielce. Dlaczego Miłosz Trojak nie nosi opaski kapitańskiej, a na przedramieniu dzierży ją Bartosz Kwiecień? Kamil Kuzera odpowiedział na to pytanie na konferencji przed meczem z Jagiellonią Białystok.
W meczu z Piastem Gliwice Adrian Dalmau po raz pierwszy od lutego wpisał się na listę strzelców. Czy Hiszpan wybiegnie na boisko w Białymstoku?
– Obserwowaliśmy mecz Puszczy z Pogonią. Nie da się tego ukryć, że liczyliśmy na korzystny wynik. To pierwsza taka sytuacja w sezonie, która ułożyła się trochę pod nas – mówi trener Kamil Kuzera. W sobotę jego zespół zagra wyjazdowe starcie z Jagiellonią Białystok.
Korona Kielce w sobotę przystąpi do pierwszego z trzech ostatnich spotkań w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Ich stawką, niezmiennie, jest utrzymanie. Żółto-czerwoni w meczu z Jagiellonią Białystok być może będą mogli skorzystać z usług Jewgienija Szykawki, który w poprzedniej kolejce znalazł się poza składem.
Patryk Kuchczyński objął stanowisko pierwszego trenera Azotów Puławy. Dla byłego zawodnika Vive Kielce to pierwsza praca w najwyższej lidze w roli głównego szkoleniowca.
Specjalna okazja dla kibiców Industrii Kielce z okazji „Świętej Wojny”! Będą mogli wspierać swój zespół podczas pierwszej części prestiżowej rywalizacji.
Poznaliśmy półfinałowe pary TruckScout24 EHF Final4 Ligi Mistrzów. W drugim meczu dojdzie do handballowego klasyku.
Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa rodziców oraz kadrę nauczycielską w Konferencji dla Rodziców w dniu 12 Maja 2024 roku (najbliższa niedziela), organizowanej przez Go4it Przygotowanie Motoryczne, Stowarzyszenie Go4it Po Zdrowie & Po Ruch oraz Imopeksis.
Zaledwie kilka godzin zajęło, aby wszystkie bilety na mecz o mistrzostwo Polski Industria Kielce - Orlen Wisła Płock zostały wyprzedane. Kibice „żółto-biało-niebieskich” pokazali moc.
Tałant Dujszebajew został wybrany do składu najbardziej zasłużonych zawodników w historii hiszpańskiej ligi ASOBAL. Trener Industrii Kielce znalazł się tym samym w gronie siedmiu wyróżnionych zawodników.
Pięściarka z Kielc przygotowuje się do zbliżającego się startu w kwalifikacjach do tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ostatnim turnieju w Skopje kielczanka zaprezentowała się bardzo dobrze, co jest dobrą prognozą przed wylotem na kwalifikacje do Tajlandii.
W decydującą fazę rozgrywek wkracza Fortuna 1. Liga. Już w najbliższych kolejkach rozstrzygnie się, kto znajdzie się w strefie barażowej, kto awansuje, a także spadnie z rozgrywek. Ubiegła kolejka na pewno ucieszyła kibiców GKS-u Katowice, który wpakował rywalowi aż 8 goli. Zadowoleni mogli być też kibice w Gdańsku, gdyż zwycięstwo nad GKS-em Tychy niemalże zapewniło Lechii bezpośredni awans.
Według informacji Wojciecha Osińskiego z „Przeglądu Sportowego” Industria Kielce rozmawia z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem.
To już niemal koniec sezonu Orlen Superligi, ale pozostało jeszcze wyłonienie mistrza kraju. W stawce są już tylko Orlen Wisła Płock oraz Industria Kielce. We wtorek rusza sprzedaż wejściówek na kieleckie spotkanie.
Wielkie emocje w walce o awans oraz utrzymanie. Na trzy kolejki przed końcem sezonu jesteśmy blisko wyłonienia pierwszego klubu, który uzyska promocję do 1 ligi.
31. seria gier PKO BP Ekstraklasy za nami. W ten weekend kibice mogli obserwować porażki faworytów oraz zmiany w sąsiedztwie miejsc spadkowych.
Korona Kielce po 31. kolejce ma punkt straty do bezpiecznej strefy. W ostatnim spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1.
Oba kieleckie zespoły rozegrały w niedzielę swoje mecze mecze w ramach 27. kolejki świętokrzyskiej IV ligi. Zarówno rezerwy Korony, jak i Orlęta wygrały swoje mecze rezultatem 1:0.
W finale Orlen Pucharu Polski Industria Kielce przegrała z Orlenem Wisłą Płock 20:29. – Moim zdaniem naszą główną bolączką była gra w ataku – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Fantastyczny występ zawodniczek i zawodników NOSANU Kielce, UKS MIŁEK Wiślica i UKS Kostomłoty w Mistrzostwach Polski Juniorów w Bilard zakończony zdobyciem aż 11 medali w tym aż trzech złotych, czterema nominacjami do kadry narodowej i zwycięstwem w klasyfikacji Systemu Współzawodnictwa Sportowego Dzieci i Młodzieży województwa świętokrzyskiego i klubowej NOSANU Kielce.
Industria Kielce po raz trzeci z rzędu przegrywa Orlen Puchar Polski na rzecz "Nafciarzy". W niedzielny wieczór szczypiorniści Tałanta Dujszebajewa ulegli Orlen Wiśle Płock 20:29. – Gratulacje dla zespołu z Płocka. Zagrali fantastyczny mecz – komentuje Krzysztof Lijewski.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group