W meczu o trzecie miejsce turnieju o „dziką kartę” Ligi Mistrzów triumfowała francuska Dunkierka, która pokonała Valladolid 27:23. Spotkanie odbyło się tuż przed finałem imprezy między Vive Targi Kielce a Rhein-Neckar Loewen.

Wbrew pozorom pierwszy niedzielny mecz nie był bez stawki. Obie drużyny bowiem walczyły o rozstawienie w Pucharze EHF. Zwycięzca występować miał dopiero w trzeciej rundzie, przegrany natomiast swoje zmagania rozpoczynać miał już w drugiej serii spotkań.

Od początku widać było, że z większym zaangażowaniem grała francuska drużyna, która szybko osiągnęła sporą przewagę bramkową. W 19. minucie Dunkierka prowadziła już 9:2 i wszystko wskazywało na to, że Valladolid nie będzie w stanie zatrzymać szturmu ekipy Patricka Cazala. Wtedy jednak do pracy wzięli się Hiszpanie, którzy już do końca pierwszej połowy toczyli wyrównaną walkę z rywalem, dlatego różnica w trafieniach nie zwiększyła się aż do przerwy.

W drugiej odsłonie szczypiorniści Valladolid za wszelką cenę wzięli się do odrabiania strat. I trzeba przyznać, że do szczęścia zabrakło im naprawdę niewiele. Jednak mimo ogromnej woli walki nie udało się hiszpańskiej ekipie doprowadzić choćby do remisu i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 27:23 dla Dunkierki.

Valladolid – Dunkierka 23:27 (9:16)

Valladolid: Sierra, Lamariano – Atonio, Alonso 5, Eilert 1, Krivokapić 2, Romero 3, Gurbindo 1, Delgado, Tokić, Rodriguez 8, Joli, Cutura 2

Dunkierka: Gerard, Annotel – Fatoux, Afgour, Lamon, Nagy 2, Touati 1, Bosquet, Causse 2, Siakam 1, Soudry 9, Emonet 3, Grocaut, Nilsson 2, Mokrani 4, Butto 4

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.