Kielecki klub zgłosił swój akces i jest gotowy zorganizować turniej o „dziką kartę” do Ligi Mistrzów. Europejska Federacja potwierdziła złożenie wniosku przez Vive Targi. Turniej ten na pewno nie odbędzie się we Francji, bo z jego organizacji wycofała się Dunkierka.  

Wszystkie kluby, które były zainteresowane organizacją turnieju o „dziką kartę”, musiały złożyć wnioski do 1 lipca. W ostatnim dniu tego terminu zrobili to przedstawiciele Vive Targi Kielce, a ich wniosek został potwierdzony przez EHF, czyli Europejską Federację Piłki Ręcznej.

Każda drużyna, która chce zorganizować ten turniej, musi spełnić szereg wymogów. Chodzi o m.in. o pokrycie wszystkich kosztów organizacji turnieju. Bardzo ważnym czynnikiem jest również zapewnienie produkcji sygnału telewizyjnego z każdego meczu. Kielecki klub porozumiał się w tej sprawie z telewizją Polsat.

Właśnie z powodu braku porozumienia z telewizją z rywalizacji o organizację turnieju wypadła francuska Dunkierka. Nie wiadomo, co z pozostałymi zespołami, czyli hiszpańskim Valladolid oraz Rhein-Necar-Loewen. Turniej nie odbędzie się raczej w Niemczech, bo wątpliwe jest, aby EHF powierzyła jego organizację „Lwom” drugi raz z rzędu. Z kolei Valladolid borykało się z problemami finansowymi, ale to im i Vive Targi Kielce daje się największe szansę na organizację turnieju – choć według oficjalnej strony klubu z Dunkierki faworytem w tej walce jest drużyna z Kielc.

W przyszłym tygodniu EHF powinna ogłosić, gdzie odbędzie się turniej.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.