Kielce, środa, godz. 18.30

vs.

Vive Targi Kielce - Stal Mielec 46:26 (22:12)

60. min. - Koniec meczu. Ostatnią bramkę w meczu zdobył Paweł Albin. Vive rozbiło Stal Mielec aż 46:26. Najwięcej bramek w naszej ekipie zdobył Rastko Stojković, który trafił do siatki aż 8 razy. Jubilat Jurasik natomiast rzucił 4 gole. Za uwagę dziękuje Mateusz Kępiński

57. min. - A teraz Dzomba wylądował na... kolanach jednej z fanek :) Nasz desperat w pogoni za piłką wpadł przez bandę prosto w publiczność :)

55. min. - Rzut karny Mirza Dzomby to prawie pewna bramka. I tak też się stało, bo piłka zaplątała się w siatce bramki Adama Wolańskiego.

52. min. - 41. bramkę zdobył właśnie Jurasik...

50. min. - Rosiński zepsuł zabawę... Tego gola miał zdobyć "Józek"! Tego domagali się też kibice. Ale teraz za karę będzie się musiał troszeczkę wykosztować.

49. min. - Bramka Rastko! Ale radość Serba! Dlaczego? Spojrzał się na tablice wyników, a tam na koncie Vive 39. bramka. Czyli była to bardziej ulga, że nie musi stawiać skrzynki browarów :)

46. min. - A kibiców w Hali Legionów bardziej interesuje w tej chwili wynik Farta Kielce w Wieluniu. Co chwilę podchodzą do nas kieleccy sympatycy sportu i pytają, jak radzą sobie Farciarze.

44. min. - Na stoperze dopiero 44. minuta, a na tablicy świetlnej 36 goli kielczan. Aż boimy się myśleć, co będzie po 60 minutach.

40. min.  - Nudy... Dziwnie patrzy się na Stal, która biega jakby w zwolnionych obrotach. "Czeczeńcy" przecież przyzwyczili do tego, że szaleją na parkiecie od 1. do 60. minuty. No, ale cóż... Nie są oni przecież robotami.

37. min. - Pozdrawiamy naszych redakcyjnych kolegów w Wieluniu. U nas też jest ładnie na trybunach :)

34. min. - Do magicznej 40. bramki brakuje nam jeszcze 15 trafień, ale jeśli piłka będzie z taką częstotliwością wpadała do siatki, jak na początku drugiej połowy, to możemy być pewni, że bariera zostanie przełamana.

33. min. - Skoro już „Józek” ma dzisiaj urodziny, to może pokusi się o 40. bramkę w meczu. Byłoby to wspaniałe uczczenie jubileuszu, a i jego koledzy z tego faktu byliby szczególnie zadowoleni :)

31. min. - Stal rozpoczyna drugą połowę. Vive natomiast wychodzi w zupełnie innym składzie. Teraz na boisku grają na skrzydłach Gliński i Dzomba, w rozegraniu Podsiadło, Rosiński, Jurasik, a na kole Stojković.

Przerwa: Chyba nie skłamiemy, jak napiszemy, że większe emocje mieliśmy dzisiaj w trakcie konkursu, który organizowany jest tradycyjnie w przerwie. W zabawie uczestniczył także dzik Kiełek. Nagroda główna jednak znowu nie znalazła swojego szczęśliwca.

Przerwa: Mimo druzgocącego wyniku, podoba nam się postawa Stali. Oto drużyna, która miała być pierwszym kandydatem do spadku, walczy dzisiaj w Hali Legionów w półfinale fazy play-off. Brawo! Do tego widać, że chłopaki ze Stali (jak to fajnie brzmi :) ) to całkiem sympatyczni goście, co pokazujemy na załączonym obrazku.

30. min. - Koniec pierwszej połowy. Właściwie spotkanie mogłoby się już skończyć... Do przerwy Vive prowadzi 22:12. Najskuteczniejszy w naszej ekipie jest jak na razie Vitalij Nat, który rzucił 5 bramek. Tyle samo razy do siatki mistrzów Polski trafił Grzegorz Sobut ze Stali.

27. min. - Festiwal nieskuteczności w naszej ekipie. Najpierw Zaremba trafia w słupek, a potem fatalnie z dobitki przestrzelił Jurecki. Możemy sobie jednak na to pozwolić, bo mamy 12 goli przewagi.

25. min. - Już nawet Kiełek protestuje! Chcemy emocji!

22. min. - Totalna demolka... Naprawdę szkoda nam tej Stali... Zdecydowanie widać, że nogi ich nie niosą. Trzeci mecz z rzędu... masakra... 19:7...

20. min. - Dwie minuty kary dla Dariusza Kubisztala nie były dobrą wiadomością dla mielczan... Znowu odskakujemy. Tym razem na 10 bramek.

19. min. - Stal zwana jest "Czeczeńcami". My natomiast mamy swojego "Kozaka". Oto i on!

15. min. - Stal złapała chyba drugi oddech. To dobrze dla widowiska, ale wciąż przewaga Vive jest niepodważalna.

13. min. - Chyba znamy kolejną przyczynę słabszej postawy mielczan. W Hali Legionów nie ma dzisiaj zorganizowanej grupy kibiców Stali. Tylko nieliczni sympatycy gości znajdują wśród naszych kibiców.

12. min. - Wresznie mielczanie odetchnęli. Bramkę zdobył Grzegorz Sobut. Ale to dopiero drugie trafienie gości w meczu.

9. min. - Goście zdecydowanie czują w nogach poniedziałkowe spotkanie z Warmią i wczorajsze z naszą drużyną. Jest to cień Stali... Świadczy o tym wynik 7:1...

7. min. -  Co do zestawienia "żółto-biało-niebieskich", na skrzydłach gramy Natem i Kuchczyńskim, na rozegraniu Jureckim, Zormanem i Zarembą. W zależności od sytuacji Grabarczyk zmienia się z Żółtakiem lub Zormanem.

5. min.  - Ależ zabawił się Uros Zorman. Fantastyczny lob na Adamie Wolańskim. Odskoczyliśmy już na 4:1.

3. min. - Akcje szybko przenoszą się z jednej strony parkietu na drugą. Skuteczność obu ekip pozostawia jednak sporo do życzenia. Jak na razie 2:1 dla Vive.

1. min. - I zaczynają kielczanie. Od razu celnym rzutem popisał się Michał Jurecki.

18.32 - Już za chwileczkę, już za momencik rozpocznie się spotkanie. Już wszyscy są gotowi. Nawet ci panowie :)

18.30 - I trwa prezentacja. Na parkiecie już pojawili się goście. A teraz przy aplauzie publiczności i melodii "Fear of the dark" wchodzą mistrzowie Polski!

18.27 - Ten mecz jest szczególny dla Mariusza Jurasika. To jednak nie dlatego, że „Józek” kiedyś występował w barwach mieleckiego klubu. Nasz rozgrywający po prostu obchodzi dzisiaj swoje 35. urodziny. Życzymy oczywiście dużo zdrowia, które jest niezwykle potrzebne sportowcowi, oraz oczywiście szczęścia w życiu osobistym!

18.25 - W protokole meczowym jest trochę zmian w porównaniu z wczorajszą rywalizacją. Najważniejsza to brak Kazimierza Kotlińskiego. Kazik jednak rozgrzewa się normalnie, dlatego podejrzewamy, że to tylko błąd organizatorów. Kolejne różnice to obecność w zestawieniu Mateusza Zaremby, Pawła Podsiadło oraz Rafała Glińskiego. Brak jest natomiast Mirzy Dzomby, Mateusza Jachlewskiego i Tomasza Rosińskiego.

18.23 - Było trochę o Stali, to trzeba tez napisać parę zdań o mistrzach Polski. No cóż… wczoraj ich gra nie powalała na kolana. Nasi szczypiorniści grali zbyt indywidualnie zapominając, że obok mają lepiej ustawionych partnerów. Dzisiaj musi się to poprawić.

18.21 - Swoją drogą ciekawe, jak wyglądałaby rywalizacja Vive ze Stalą, gdyby „Czeczeńcy” mieli trochę więcej odpoczynku po powtórzonym meczu z Warmią. Czy we wtorek jeszcze dłużej wytrzymaliby tempo meczu? Tego niestety już się nie dowiemy…

18.18 - Jest i zdjęcie trybun. Może na tym zdjęciu frekwencja nie wygląda najlepiej, ale z minuty na minutę kibiców przybywa w bardzo szybkim tempie.

18.15 - Bardzo, ale to bardzo szkoda nam Stali. Dzisiaj będą grali trzeci dzień z rzędu… A dlaczego tak bardzo rozumiemy mielczan? Otóż część naszej redakcji w poniedziałek i wtorek zaserwowała sobie dwa mecze. Wprawdzie w piłkę kopaną, ale fakt jest taki, że prowadzący relację czuje się jak jeden wielki zakwas :) Zawodnicy Stali to oczywiście zawodowcy, ale także muszą dzisiaj poczuć trudy tych bardzo intensywnych spotkań.

18.10 - Na parkiecie trwa intensywna rozgrzewka obu ekip. Ale przed nią przedstawiciele Vive i Stali przywitali się ze sobą bardzo przyjaźnie. Wiadomo, że kibice z Kielc i Mielca żyją w bardzo dobrych stosunkach, ale widać, że również szczypiorniści darzą się dużą sympatią.

18.07 - Kielecki obiekt powoli zapełnia się kibicami żądnymi handballa na najwyższym poziomie. Czy dzisiejsza rywalizacja będzie na miarę półfinału play-off?

18.05 - Witamy serdecznie z Hali Legionów. Dzisiaj pracowity dzień w naszej redakcji. Jedni są w Wieluniu, drudzy w Kielcach, ale to wszystko wyłącznie dla was!

17.55 - Niespodzianki nie było. Zawodnicy Vive Targów Kielce, choć wyraźnie rozkojarzeni i mało pewni siebie, bez problemów pokonali Stal Mielec w pierwszym meczu półfinałowym PGNiG Superligi. Po spotkaniu „żółto-biało-niebiescy” mieli jednak do siebie sporo pretensji. Dziś ma być lepiej – Vive o godz. 18.30 zagra ze Stalą w Hali Legionów po raz drugi. Przeczytaj zapowiedź!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.