Ferlin przed Magdeburgiem: Nie oczekuję niczego więcej niż naprawdę ciężkiego meczu
W 11. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zmierzy się w Hali Legionów z SC Magdeburg. – Intensywność w obronie będzie najważniejsza – powiedział przed spotkaniem Klemen Ferlin, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
35-letni bramkarz ma już za sobą debiut w meczu Ligi Mistrzów rozgrywanym w Hali Legionów. W wygranym 31:30 starciu z Kolstad odbił sześć bardzo ważnych piłek przyczyniając się do zwycięstwa „żółto-biało-niebieskich”. Teraz czeka na swój drugi występ.
– Wszyscy wiedzą o tym jakim klubem są Kielce. Znają tę atmosferą w Hali Legionów i wiadomo, że będziemy walczyć. Nie oczekuję niczego więcej niż naprawdę ciężkiego meczu, z dobrą atmosferą, z naszymi fanami i dobrą obroną. Oczywiście, jeśli wszyscy będą robić to, co musimy, to powinniśmy wygrać – analizował Słoweniec.
Zawodnik rozegrał już kilka spotkań w barwach kieleckiego klubu, jak ocenia pierwsze tygodnie w nowym miejscu?
– Żeby być szczerym myślę, że mieliśmy tylko jeden bardzo trudny mecz z Kolstadem. Nie mogłem nic zrobić, bo bytem tutaj trzy dni, a potem był tylko czwarty dzień, więc nie miałem dużo czasu. Tutaj w polskiej lidze, przez większość czasu musisz grać ciężkie 15 minut. Znaczy musisz grać całą grę, ale jeśli wszystko idzie zgodnie z planem, to jest dość szybko zakończone. Nie wiem, nie mogę porównywać, ale myślę, że defensywa może być naprawdę dobra, może pomóc bramkarzowi. Oczywiście, kiedy zgodzimy się z czymś i robimy to, co mówimy, to możemy grać bardzo mocną defensywą – wskazał.
Ferlin przed przybyciem do stolicy województwa świętokrzyskiego rywalizował w Bundeslidze także przeciwko Magdeburgowi.
– To może być zarówno plus jak i minus. Kiedy myślę za dużo, to zawsze jest problem. Ale tak, może być. Wiem, że grałem z nimi wiele razy. Magdeburg to jest przeciwnikiem, który chce iść do linii szóstego metra. Jeśli nie ma gola, to dają piłkę do dziewiątego metra i zaczynają to grać od nowa i od nowa. To będzie trudne dla nas. Intensywność w obronie będzie najważniejsza. Oczywiście, myślę że to bardzo wymagający mecz dla nas, że musisz być aktywny przez sześćdziesiąt minut, że musisz bronić sto razy w sytuacjach jeden na jeden, jeżeli nie więcej. Jak oni grają to musisz być przygotowany, wiemy że oni tak będą robili i musimy jak najlepiej to bronić. System jest ważny jeśli chodzi o obronę, ale tutaj chyba każdy indywidualnie musi też dołożyć od siebie, bo cały czas idą w kontakt w pojedynkach jeden na jeden – analizował Klemen Ferlin.
Środowe (12 lutego) spotkanie w Hali Legionów przeciwko SC Magdeburg rozpocznie się o godzinę 20.45.
Fot. Patryk Ptak