Zdecydował jeden błąd. Korona przegrała z „Miedziowymi”
W 23. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z KGHM Zagłębiem Lubin 0:1. Bramkę dla rywali zdobył Dawid Kurminowski.
W porównaniu do ostatniego pucharowego meczu z Jagiellonią Białystok w składzie Korony doszło do pięciu zmian. W wyjściowej jedenastce pojawili się Marius Briceag, Dalibor Takać, Nono, Dawid Błanik oraz Jewgienij Szykawka, którzy zajęli miejsca Miłosza Trojaka, Marcela Pięczka, Jacka Podgórskiego, Martina Remacle oraz Adriana Dalmau. W meczowej kadrze 26-letniego Belga zabrakło z powodu pauzy za otrzymanie czwartej żółtej kartki w sezonie w ostatnim ligowym meczu z Legią.
W pierwszych minutach intensywnie zaatakowała drużyna Kamila Kizery, jednak strzały Mariusza Fornalczyka i Dawida Błanika nie znalazły drogi do siatki bramki lubinian. W 9. minucie ta sztuka udała się Jewgienijowi Szykawce po dośrodkowaniu Dawida Błanika z rzutu wolnego. Białorusin znajdował się jednak na pozycji spalonej.
Cztery minuty później Damian Dąbrowski uderzał z dystansu, ale trafił w Dawida Kurminowskiego i piłka przeleciała obok słupka kieleckiej bramki. W 17. minucie po prostym błędzie w rozegraniu piłki Korony, przechwytujący futbolówkę napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z Xavierem Dziekońskim i pewnie pokonał bramkarza „żółto-czerwonych”.
����� ����������� przejął piłkę w środku pola, popędził z nią w kierunku bramki Korony i z zimną krwią umieścił piłkę w siatce!⚽ Zagłębie prowadzi 1:0!�
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 3, 2024
� Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/yYeQ0NDzKR
Po chwili gospodarze znów trafili do bramki Korony, ale tym razem piłkarz „miedziowych” był na spalonym. W 26. minucie odpowiedzieli goście. Po strzale sprzed pola karnego Dawida Błanika piłka wylądowała na górnej siatce bramki rywali. Osiem minut później sprzed „szesnastki” uderzał natomiast Dalibor Takać, ale bardzo dobrze interweniował Sokratis Dioudis.
W 43. minucie Marcus Godinho wycofał piłkę do Nono, a Hiszpan trafił wprost w dobrze ustawionego bramkarza gospodarzy. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i Korona przegrywała na Dolnym Śląsku 0:1.
Od początku drugiej części gra toczyła się w środkowej strefie boiska i żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie klarownych sytuacji bramowych. Dopiero w 73. minucie po dobrej akcji Jakuba Konstantyna i Dalibora Takacia przed szansą stanął Szykawka, jednak jego strzał kapitalnie obronił bramkarz lubinian.
W 89. minucie Bartosz Kopacz przed polem karnym faulował Jakuba Konstantyna i został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Bezpośrednio z rzutu wolnego uderzał Jacek Podgórski, ale zrobił to niecelnie.
W drugiej minucie doliczonego czasu gry piłkę w siatce Zagłębia umieścił Jewgienij Szykawka. Po długiej wideoweryfikacji gol Białorusina nie został uznany, za sprawą spalonego Adriana Dalmau. Ostatecznie „Koroniarze” nie zdołali doprowadzić do remisu i przegrali pojedynek 0:1.
W najbliższą sobotę (9 marca) Korona rozegra domowy mecz z Cracovią. Początek tego starcia o godzinie 15.00.
KGHM Zagłębie Lubin – Korona Kielce
1:0 (1:0)
17’ Kurminowski
Zagłębie: Dioudis – Kopacz, Nalepa, Ławniczak, Mata – Poletanović (78' Makowski), Dąbrowski – Chodyna, Buletsa (78' Muñoz), Wdowiak (85' Kusztal) – Kurminowski (91' Grzybek).
Korona: Dziekoński – Godinho, Zator, Hofmaister, Briceag (67' Pięczek) – Takać, Fornalczyk (67' Podgórski), Nono (62' Dalmau), Błanik (62' Konstantyn), Trejo (49' Strzeboński) – Szykawka.
Żółte kartki: Kopacz, Nalepa – Trejo, Błanik, Godinho, Strzeboński.
Czerwona kartka: Kopacz.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 4 864.
Fot. Maciej Urban