Lider z Kielc wygrywa kolejne spotkanie. Grały także kieleckie Orlęta
W deszczowej aurze upłynęła 15. kolejka RS Active IV ligi. Tym razem pogoda nie pokrzyżowała planów kieleckich ekip, które zgodnie z terminarzem rozegrały swoje spotkania.
KORONA II KIELCE - ARKA PAWŁÓW 2:0
Obecny lider tabeli zmierzył się z beniaminkiem rozgrywek. Bramki kielczan strzegł grający ostatnio w pucharowym spotkaniu pierwszej drużyny, Rafał Mamla. W składzie „dwójki” znalazło się też miejsce dla Miłosza Strzebońskiego, który był autorem pierwszej bramki w tym spotkaniu. Druga dołożył w 45. minucie Paweł Rogula. Jak się okazało tym trafieniem ustalił też wynik tego spotkania.
GKS RUDKI - ORLĘTA KIELCE 1:1
Po zeszło tygodniowej przerwie, z powodu odwołanego meczu do gry wrócili zawodnicy Orląt Kielce. Udali się oni do Rudek, na spotkanie z miejscowym GKS-em. Już od 8. minuty goście musieli gonić wynik. Udało im się wyrównać w 54. minucie za sprawą Tomasza Gaja i jego strzału z „jedenastki”. W dalszej części meczu żadna z drużyn nie znalazła drogi do bramki i spotkanie skończyło się remisem.
W następnej serii gier Orlęta zmierzą się 11 listopada na własnym stadionie z Autem Ożarów. Rezerwy Korony pojadą zaś dzień później na wyjazdowe starcie ze Stalą Kunów.