Porażka rezerw. Bolesny początek sezonu dla dwójki
Nie tak wyobrażali sobie początek sezonu zawodnicy Korony II Kielce, którzy w sobotę po południu udali się na wyjazdowe spotkanie z Klimontowianką Klimontów. Żółto-czerwoni ulegli „Klimie” 2:3.
Mało kto spodziewał się takiego falstartu, gdyż Koroniarze są przedstawiani jako jeden z głównych faworytów do awansu. Liga jest jednak długa i wydaje się, że w tym sezonie rozgrywkowym będzie bardzo wyrównana. Koronę czeka więc wiele trudnych spotkań, w których będzie trzeba pokazać jakość oraz charakter, aby zdobywać potrzebne do awansu punkty.
W mecz z Klimontowianką zespół Marka Mierzwy wszedł nieźle, zdobywając gola dającego prowadzenie już w 18. minucie. Strzelcem bramki był Krzysztof Kiercz. Potem jednak nie wszystko ułożyło się po myśli zespołu z Kielc, który tuż przed przerwą stracił prowadzenie po bramce z rzutu karnego Piotra Ferensa. Kolejne bramki w tym spotkaniu padały już w samej końcówce.
Prowadzenie drużynie z Klimontowa dał Igor Jas, a w doliczonym czasie podwyższył Andrij Szakalec. Ostatni głos w tej rywalizacji należał do Korony, która za sprawą Jakuba Przybysławskiego zmniejszyła różnice bramkową. To jednak nie dało choćby jednego punktu drużynie z Kielc.
W sobotnie popołudnie swoje spotkanie rozgrywali także zawodnicy kieleckich Orląt. Mierzyli się oni z Granatem Skarżysko-Kamienna. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem i podziałem punktów.
Komplet wyników:
źródło: kieleckapiłka.pl
fot. Mateusz Kaleta