Sytuacja kadrowa przed Zagłębiem
Jak wygląda sytuacja kadrowa Korony Kielce przed niedzielnym meczem z Zagłębiem Lubin? Wszelkie wątpliwości na konferencji prasowej rozwiał Kamil Kuzera.
Kielczanie przystąpią do najbliższego meczu z Zagłębiem Lubin w najsilniejszej kadrze. Do dyspozycji trenera Kamila Kuzery wraca wszak Nono, który odpokutował nadmiar żółtych kartek, odnotowując przymusową pauzę w spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Czy wróci z marszu do pierwszej jedenastki? Opiekun beniaminka PKO Ekstraklasy ma głowie różne warianty.
– To był nasz najlepszy mecz (z Jagiellonią), jeśli chodzi o liczbę odbiorów. Gorzej było już po rzeczonym odbiorze. W piłce potrzeba odwagi. To przynosi efekty. Nono to zawodnik bardzo ruchliwy, dający dużo energii. Zastanawiam się jeszcze jak ułożyć wyjściowy skład – uciął.
Wydaje się, że również nękający przez ostatnie tygodnie wirus odpuścił szatnię złocisto-krwistych, co w połączeniu z pustą listą kontuzjowanych przysparza szkoleniowca o pozytywny ból głowy. – Wszyscy są gotowi i zdrowi, i chętni, aby wystąpić w tym meczu. W poprzednim kilku graczy dało fajne sygnały. Zastanawiamy się, jak to złożyć. Jest ból głowy, ale z tego trzeba się cieszyć – przyznał 40-latek.
Początek zawodów w niedzielę o godz. 12:30.
fot. Grzegorz Ksel