Balić odpocznie od piłki. Długa przerwa kieleckiego zawodnika
Znamy finał brutalnego wejścia Sasy Balicia w spotkaniu Korony Kielce z Wartą Poznań. Zawodnik żółto-czerwonych na początku meczu wszedł wyprostowaną nogą w stopę Miguela Lusia i z miejsca dostał czerwoną kartkę.
Portugalczykowi na szczęście nic się nie stało i mógł grać dalej. Jednak dla kieleckiego klubu oznaczało to ponad 80 minut gry w osłabieniu, co poskutkowało porażką na własnym terenie 0:1. Zachowanie Balicia było tym bardzie nieodpowiedzialne, ponieważ cała sytuacja miała miejsce z dala od kieleckiej bramki.
Czarnogórzec będzie miał sporo czasu na przemyślenia. Jeszcze przez posiedzeniem Komisji Dyscyplinarnej Polskiego Związku Piłki Nożnej było wiadomo, że 32-latka nie zobaczymy w wyjazdowych meczach z Wisłą Płock oraz Radomiakiem Radom. W środę podjęto decyzję o rozszerzeniu kary o kolejne dwa starcia kieleckiego klubu.
To oznacza, że trener Leszek Ojrzyński nie będzie mógł skorzystać z usług Balicia także podczas potyczek z Pogonią Szczecin oraz Miedzią Legnica. Najwcześniej będzie mógł on wejść na murawę PKO Ekstraklasy 17 września podczas domowej rywalizacji z Górnikiem Zabrze.
Fot. Grzegorz Ksel