Kłopoty najbliższego rywala mistrzów Polski (podsumowanie 2. kolejki)

15-09-2021 13:36,
Materiał pozaredakcyjny

To był obfity czas dla wszystkich fanów krajowych rozgrywek PGNiG Superligi. Nie dość, że rozegrano wszystkie siedem spotkań 2. serii, to jeszcze mogliśmy emocjonować się dwoma zaległymi pojedynkami z serii 1. Kibice piłki ręcznej nie mogli więc narzekać na nudę.

W poprzednim tygodniu, z powodu startu polskich ekip w rozgrywkach Ligi Europejskiej, nie rozegrano pełnej serii spotkań PGNiG Superligi. Zaległości zostały nadrobione w środę. Bardzo dużo działo się w Zabrzu, gdzie Górnik podejmował Energę MKS Kalisz. Mecz przez cały czas był toczony na styku, gra toczyła się na zasadzie gol za gol. Tuż przed końcem goście mogli doprowadzić do remisu, ale Martin Galia obronił karnego rzucanego przez Marka Szperę i z kompletu punktów cieszyli się gospodarze.

 – Szkoda dla kibiców, że mecz nie zakończył się karnymi, bo byłoby to fajne zwieńczenie i sprawiedliwy wynik. Górnik miał więcej szczęścia i zgarnął trzy punkty. To boli, musimy to przemyśleć. Były fajne momenty, ale też błędy, które nie powinny nam się przydarzyć. Żałuję, że wracamy do Kalisza z zerowym dorobkiem punktowym – nie krył po meczu Bartłomiej Tomczak, który obecnie gra dla Energi MKS-u, a jeszcze w poprzednim sezonie był zawodnikiem Górnika.

Pewne i wyraźne zwycięstwo odniosły Azoty Puławy, które pokonały u siebie Grupę Azoty Unię Tarnów. Faworyci prowadzili od początku do końca i zasłużenie zgarnęli komplet punktów. Kolejne dobre spotkanie rozegrał skrzydłowy Azotów, Andrii Akimenko, który rzucił osiem bramek.

To były zaległości z 1. serii, teraz przejdźmy do tego, co działo się w 2. serii

A tam, znów wysoko wygrała Łomża Vive. Kielczanie pokonali przed własną publicznością Gwardię Opole aż szesnastoma bramkami. Niestety, spotkanie to zakończyło się pechowo dla Adama Malchera, który doznał urazu kolana. Ten mecz na długo zapamięta za to Damian Domagała, który zadebiutował w PGNiG Superlidze i Łomży Vive Kielce. – Nie stresowałem się tak, jak jak przed moim pierwszym meczem sparingowym z Azotami. Chociaż chłopaki mi mówili, żebym się uspokoił, bo cały drżę. Ja jednak tego nie czułem. Trener jest ze mnie zadowolony, więc ja też – powiedział młody obrotowy.

Ciekawie zapowiadał się pojedynek Piotrkowianina Piotrków Trybunalski z Handball Stalą Mielec. W końcu to dwie ostatnie drużyny z poprzedniego sezonu. Wygrali gospodarze, którzy po dwóch spotkaniach mają na swoim koncie komplet zwycięstw i są na wysokim, trzecim miejscu w tabeli. Z koeli Handball Stal – podobnie jak w Lubinie nie grała źle, mogła ugrać punkty, ale ostatecznie musiała pogodzić się ze stratą punktów. Dwanaście goli dla mielczan rzucił były zawodnik Piotrkowianina, Grzegorz Sobut. – Nie liczy się kto ile rzucił bramek. Wolałbym zdobyć jedną, ale żebyśmy wygrali ten mecz – nie krył po meczu rozgrywający.

Premierowe zwycięstwo odniósł MMTS Kwidzyn. Spotkanie z Sandra SPA Pogonią Szczecin miało wiele twarzy. Najpierw prowadzili gospodarze, później goście, na końcu znów MMTS, który zgarnął trzy punkty. – Graliśmy konsekwentnie w obronie, jak i w ataku. Straciliśmy mało, bo tylko dwadzieścia dwie bramki. To jest bardzo dobry wynik. Zostaliśmy dobrze przygotowani przez trenera, spełnialiśmy jego założenia. Jeżeli będziemy tak grać dalej, to zajmiemy dobre miejsce – podsumował Alan Guziewicz z MMTS-u.

Z dobrej strony pokazała się też Orlen Wisła Płock, która ograła w Gdańsku Torus Wybrzeże różnicą dwunastu bramek. Tylko w pierwszych minutach gospodarze prowadzili, ale później już zdecydowaną przewagę mieli Nafciarze. Kibiców z Płocka może cieszyć dobra postawa Davida Fernandeza. Hiszpan w poprzednim sezonie zmagał się z kontuzjami. W tym meczu rzucił 7 bramek i widać, że wraca do dobrej formy.

Niespodzianka sprawiona przez ekipę Strząbały

Do sporej sensacji doszło w Puławach, gdzie faworyzowane Azoty uległy Enerdze MKS Kalisz 27:29. Gospodarze zaczęli od prowadzenia 8:1, jeszcze na sześć minut przed końcem wygrywali 26:25, ale ostatnie minuty należały do zespołu Tomasza Strząbały. – Bardzo nerwowo weszliśmy w ten mecz, daliśmy się nakręcić i dopiero przy 8:1 zaczęliśmy grać spokojniej, konsekwentniej. Zaczęliśmy odrabiać straty, wiedzieliśmy, że zespół Azotów Puławy to faworyt i gdy zbliżymy się do nich to mogą zacząć trząść się im ręce. Tak też było
Fot.– przyznał szkoleniowiec Energi MKS-u.

– Zaczęliśmy bardzo mocno, od szybkiego, wysokiego prowadzenia i później niestety wszystko się załamało. Nie potrafiliśmy przełożyć tej przewagi na resztę meczu. Wszystko zaczynało się sypać, im Kalisz był bliżej nas, tym my graliśmy gorzej – powiedział trener Azotów, Robert Lis.

Zacięty był też pojedynek Grupy Azoty Unii Tarnów z Zagłębiem Lubin. Ostatecznie górą byli gospodarze, którzy cieszyli się z pierwszego triumfu w tym sezonie. Emocje zenitu sięgnęły w starciu Chrobrego z Górnikiem. Przez większość spotkania to zabrzanie mieli przewagę, ale pod koniec meczu Chrobry odrobił straty. Tuż przed końcowym gwizdkiem do karnych doprowadził Dawid Przysiek. W konkursie siódemek dwie udane interwencje zanotował Martin Galia i z triumfu cieszyli się zabrzanie.

– Zaczęło się fajnie, druga połowa zaczęła się jeszcze lepiej, a skończyło się nieciekawie. Mamy dwa punkty. Sam nie wiem czy się cieszyć czy płakać – powiedział po meczu trener Górnika, Marcin Lijewski.

– Można się cieszyć, że zdobyliśmy jeden punkt, bo to zawsze więcej niż zero. Chciałem podziękować chłopakom, bo walczyli do końca i zostawili dużo zdrowia na boisku. Nawet jak przegrywali sześcioma golami, to nie położyli się – chwalił swój zespół Vitalij Nat, szkoleniowiec Chrobrego.

Wyniki meczów PGNiG Superligi

Zaległe spotkania 1. serii

Górnik Zabrze – Energa MKS Kalisz 25:24 (17:15)

Azoty Puławy – Grupa Azoty Unia Tarnów 30:21 (18:10)

2. seria

Łomża Vive Kielce – Gwardia Opole 40:24 (23:14)

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Stal Mielec 28:26 (15:13)

MMTS Kwidzyn – Sandra SPA Pogoń Szczecin 24:22 (13:13)

Torus Wybrzeże Gdańsk – Orlen Wisła Płock 25:37 (15:19)

Azoty Puławy – Energa MKS Kalisz 27:29 (17:14)

Grupa Azoty Unia Tarnów – Zagłębie Lubin 28:27 (16:14)

Chrobry Głogów – Górnik Zabrze 35:35 (17:20) po karnych 4:5

Autor: Maciej Turchan/PGNiG Superliga
Fot. Artur Starczewski

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Myślę, że bardzo cieszymy się z tego, że spokojnie rozwiązaliśmy mecz i nie daliśmy przeciwnikowi zbyt wiele przestrzeni na pokazanie swoich umiejętności – powiedział po spotkaniu Paweł Paczkowski, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. – Uniknęliśmy tym samym długiej podróży do Kwidzyna, na czym też nam zależało, żeby móc w przyszłym tygodniu potrenować i przygotować się na kolejnego przeciwnika – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce wygrała drugi ćwierćfinałowy mecz Orlen Superligi z MMTS-em Kwidzyn 40:25. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Szymon Wiaderny. Dzięki temu triumfowi mistrzowie Polski awansowali do 1/2 finału rozgrywek.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 21. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z SPR-em Pogonią Szczecin 27:28. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni ośmiu bramek.
– Warta niczym nas nie zaskoczyła. Wiedzieliśmy, co będą chcieli grać i to nie jest drużyna, która stara się budować od tyłu, tylko dąży do strzelenia bramki najprostszymi środkami. To im się udało odbierając wysoko piłkę – komentuje Xavier Dziekoński, zawodnik kieleckiego klubu po meczu z Wartą.
Korona nie sprostała zadaniu w Grodzisku Wielkopolskim i przegrała z grającą tam na co dzień Wartą 0:1. – Nie wiem jak ocenić ten mecz. Wiedzieliśmy jaki jest ważny, jaka jest jego stawka. Chcieliśmy tutaj wygrać za wszelką cenę – stwierdza po meczu Marcel Pięczek, piłkarz kieleckiego klubu.
Industria Kielce rozegra w sobotę (13 kwietnia) drugi mecz ćwierćfinału Orlen Superligi. Jeśli „żółto-biało-niebiescy” wygrają starcie z MMTS-em awansują do kolejnej fazy rozgrywek.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu swój zespół chwalił trener gospodarzy Dawid Szwarga.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Po spotkaniu wyraźnie niezadowolony z postawy swoich zawodników był trener drużyny gości Kamil Kuzera.
W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Wartą Poznań 0:1. Rozstrzygającą bramkę w 10. minucie zdobył Adam Zrelák.
Industria Kielce organizuje wyjazd kibiców na ćwierćfinałowy mecz Ligi Mistrzów z S.C. Magdeburg.
Mikael Aggefors został nowym zawodnikiem S.C. Magdeburg. Wszystko za sprawą wykluczenia Nikoli Portnera z treningów i meczów niemieckiej ekipy.
Żółto-czerwoni przystępują do kolejnej ekstraklasowej rywalizacji. Zawodnicy Kamila Kuzery tym razem zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań. Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej NA ŻYWO, którą będziemy dla Was tworzyć prosto z Grodziska Wielkopolskiego.
Korona Kielce bez dłuższej chwili wytchnienia przystępuje do kolejnego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek, a więc do konfrontacji z Wartą Poznań. Potyczka o tyle istotna, bo komplet punktów może dać Koroniarzom nieco spokoju w kontekście walki o utrzymanie i jednocześnie uwikłać na dobre w tę rywalizację Wartę Poznań.
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Wartą Poznań. Będzie to kolejny bardzo ważny mecz w kontekście walki o utrzymanie w Ekstraklasie. Sprawdźmy więc czego kielczanie mogą spodziewać się po rywalu.
Industria Kielce zagra w drugim półfinale Orlen Pucharu Polski. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podał dokładne godziny rozegrania meczów turnieju finałowego w Kaliszu.
Korona Kielce w 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy pojedzie do Grodziska Wielkopolskiego na mecz z Wartą Poznań. Będzie to bezpośredni pojedynek sąsiadów w ligowej tabeli.
Podobnie jak 2 lata temu, w ćwierćfinale play-off Lotto Superligi Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów zagra z Polski Cukier Gwiazdą. Historia lubi się powtarzać i ponownie pierwszy mecz odbędzie się w Bydgoszczy, a drugi i decydujący – w Suchedniowie.
Sędzia Tomasz Musiał poprowadzi mecz 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Wartą Poznań. Wyjazdowe spotkanie będzie 40. starciem „żółto-czerwonych” prowadzonym przez tego arbitra.
Choć nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu klubu, media mówią jednoznacznie, że Maciej Bartoszek zostanie zwolniony z funkcji trenera Kotwicy Kołobrzeg. Jednym z kandydatów na zastąpienie szkoleniowca jest Ryszard Tarasiewicz, również związany kiedyś z zespołem Korony Kielce.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group