W defensywie jest bardzo dobrze. Ofensywa wymaga poprawy
Trener Nowak może mieć duże powody do optymizmu przed startem ligi. Jego podopieczni bez porażki przeszli przez mecze kontrolne, odnosząc aż cztery zwycięstwa w pięciu meczach. – Jestem zadowolony z elementów taktycznych i motorycznych. Jednak najważniejsze mecze dopiero przed nami – zaznacza szkoleniowiec „żółto-czerwonych”.
Pomimo korzystnych rezultatów trener Korony Kielce ma parę uwag do gry w ofensywie. – Musimy przyspieszać grę, grać na jeden, dwa kontakty, wychodzić w wolne sektory i szybciej zmieniać stronę. Stać nas na to – zaznacza.
– Fragmentami nam się to udawało, ale jeszcze są elementy które wymagają poprawy. Ten tydzień pozwoli nam jeszcze bardziej zdynamizować te działania i grać jeszcze bardziej ofensywnie i stwarzać więcej sytuacji – dodaje Nowak.
POLECAMY: Nie możemy się doczekać początku rozgrywek
Dotychczasowe sparingi jednoznacznie pokazały, że Korona znacząco poprawiła organizację gry w obronie, która była piętą Achillesa kieleckich zawodników w poprzednim sezonie. – Jeśli chodzi o ten najważniejsze etap współpracy defensywnej po stratach, to wyglądaliśmy dzisiaj bardzo dobrze – wylicza.
Wszystko wskazuję na to, że do inaugurującego meczu Fortuny 1. Ligi Dominik Nowak będzie miał do dyspozycji cały zespół. – Dzisiaj był delikatny uraz jednego z zawodników, ale wszyscy zaczynają następny tydzień na pełnych obciążeniach. To jest bardzo istotne, że mamy wszystkich gotowych na pierwszy mecz.
Trener żółto-czerwonych przyznaje, że ma już w dużym stopniu ukształtowany skład na pierwszy mecz ligowy, ale podkreśla również ogromną wagę zmienników. – Powoli ta jedenastka się kreuje. Bardzo ważne, aby budować formę także zawodników rezerwowych. W trakcie sezonu będą potrzebni – zauważa Nowak.
– Będziemy grali co tydzień, więc większa liczba zawodników jest potrzebna. Dobrze, że jest fajna atmosfera w szatni, poczucie odpowiedzialności i piłkarze chcą się rozwijać, a to jest bardzo istotne – podsumowuj Dominik Nowak.
Fot. Grzegorz Ksel