Były piłkarz Korony w kadrze Węgier na mecz z reprezentacją Polski
W czwartek 25 marca reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje do mistrzostw świata, które w 2022 roku odbędą się w Katarze. Pierwszym rywalem biało-czerwonych będzie narodowa kadra Węgier. Wśród powołanych rywali ekipy Paulo Sousy znalazł się były piłkarz Korony Kielce, Akos Kecskes.
Obrońca reprezentował żółto-czerwone barwy przez zaledwie pół roku – od lutego do czerwca 2018. W tym czasie pod okiem Gino Lettieriego zagrał w pięciu spotkaniach. Latem wrócił do Atalanty Bergamo, skąd był wypożyczony do Kielc. We Włoszech długo miejsca nie zagrzał i wraz z początkiem lipca trafił na zasadzie transferu definitywnego do szwajcarskiego FC Lugano. Szybko stał się wiodącą postacią linii defensywnej trzeciej siły tamtejszej Super League.
W obecnym sezonie rozegrał 25 meczów, a regularne występy zaowocowały drugim w karierze powołaniem do reprezentacji kraju. Wcześniej Kecskes był regularnym uczestnikiem zgrupowań drużyn modzieżowych. Dla zespołów U-21, U-20 czy U-19 zanotował blisko 30 spotkań. 15 listopada ubiegłego roku doczekał się debiutu w reprezentacji seniorów. Przez 90 minut wystąpił w spotkaniu przeciwko Serbii.
Teraz przed Węgrem szansa na stawienie czoła m. in. najlepszemu piłkarzowi świata – Robertowi Lewandowskiemu. Jego występ jest niepewny, bo niedawno zmagał się z urazem. Początek czwartkowego starcia na Puskas Arena w Budapeszcie o godz. 20:45.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
Bałbyś sie do mnie podejść na trybunach?
Tyś lepsza?