Są dobre prognostyki na nową rundę
Korona Kielce zakończyła zgrupowanie w Turcji z bilansem jednego remisu i dwóch porażek w sparingach. W ciągu dziesięciu dni mocno pracowała nad formą, która ma przynieść sukces w drugiej części sezonu. - Zmęczenie jest duże, ale jest to nam potrzebne - mówi Jacek Podgórski.
To właśnie on w ostatnim meczu przeciwko FK Atyrau wyprowadził drużynę z opaską kapitana, strzelił też bramkę z rzutu karnego. Korona przegrała jednak 1:2. - Wynik nas nie cieszy. Planowaliśmy fajnie zakończyć obóz przygotowawczy, ale się nie udało. W kuriozalny sposób traciliśmy bramki. To był wyrównany mecz, dużo walki. Nie oczekujmy, że juz teraz będziemy się rozumieć bez słów na boisku - odpiera wahadłowy obrońca.
- Brakuje nam jeszcze trochę zgrania i zimnej głowy przy polu karnym przeciwnika. Z gry wygląda to coraz lepiej. Idziemy w dobrym kierunku. Dużo pracy już za nami, ale jeszcze sporo przed nami. Mamy jeszcze dwa tygodnie do startu ligi na doszlifowanie elementów, które jeszcze nie funkcjonują tak, jak trzeba - podkreśla.
Kielczanie, dzięki obozowi w Turcji, mieli okazję pracować w dobrych warunkach. Pozostałe dwa tygodnie do startu ligi spędzą na własnych obiektach. Zagrają też jeden sparing.
- Boiska w Turcji były dobrze przygotowane. Miejmy nadzieję, że ta praca szybko przyniesie efekt. Ten obóz pozytywnie na nas wpłynął, zżyliśmy się ze sobą. Ta drużyna scala się coraz bardziej. Doszli do nas nowi gracze i widać, że to wartościowi zawodnicy. Na pewno podniosą nasz poziom piłkarski. Cały czas robimy postęp. Jeszcze nie przekłada się to na wyniki, ale zaprocentuje to w lidze. Są fajne prognostyki na nową rundę - kwituje Podgórski.
fot: Daniel Mazur / Korona Kielce
Wasze komentarze