Nowy klub Gino Lettieriego. Były trener Korony Kielce w trzecioligowcu

11-11-2020 20:14,
Wojciech Staniec

Ponad rok po odejściu z Korony Kielce bez pracy pozostawał Gino Lettieri. Teraz Włoch znalazł nowy klub – poprowadzi niemieckiego trzecioligowca. 

Lettieri został szkoleniowcem MSV Duisburg, czyli klubu, w którym pracował już w latach 2014-2015 i wywalczył z nim awans do 2. Bundesligi. Obecnie klub z Duisburga zajmuje 17. miejsce w 20-drużynowej 3. Bundeslidze, a więc jest zagrożony spadkiem. Celem Lettieriego będzie utrzymanie.

- Dobrze jest tutaj wrócić. Nie mogę się doczekać pracy w Duisburgu, tym bardziej, że miałem wrażenie, że moja praca tutaj się jeszcze nie skończyła. Teraz ją dokończymy – powiedział po podpisaniu kontraktu cytowany przez oficjalną stronę klubu szkoleniowiec. 

- Chcieliśmy trenera z doświadczeniem w lidze i cieszymy się, że będzie nim Gino, który dobrze zna klub i środowisko. Nawet po 2015 roku nasz kontakt nie został zerwany - nie ukrywał zadowolenia Ingo Wald, prezydent MSV Duisburg. 

Lettieri nie dołączy od razu do nowej drużyny – najpierw musi dwa razy otrzymać negatywne wyniki testu na koronawirusa. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwszy trening poprowadzi 15 listopada, a debiut zaliczy 17 listopada. Wtedy MSV Duisburg zmierzy się z Halleschen FC, czyli z jednym z rywali w walce o utrzymanie. 

53-latek prowadził Koronę od czerwca 2017 roku do 31 sierpnia 2019. Był najdłużej pracującym trenerem, jaki prowadzł kielecki klub w Ekstraklasie. Lettieri dyrygował piłkarzami żółto-czerwonych z ławki w 81 ligowych meczach. Jego bilans to 25 zwycięstw, tyle samo remisów i 31 porażek.

fot: Maciej Urban

Trening Personalny Fitness Dieta Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Sumek2020-11-11 20:28:09
Na wiosnę godz pogonią
jędrzejowski full2020-11-11 20:43:03
Czyli na pewno powie, że spadek to nie jego wina.
Judasz2020-11-11 21:22:22
Już raz pisaliście.
Ck2020-11-11 21:41:38
Współczuję kibicom nowego klubu. Kto już wyleciał za klapki na śniadaniu?
Judasz2020-11-12 03:04:45
świetny trener
Ck2020-11-12 03:05:06
Gino wracaj do Korony
ja2020-11-12 10:13:03
Najlepszy trener jaki był w Koronie takie są fakty ! Pokazują to liczby. Jak by go nie doceniali w Niemczech to by nie wrócił do poprzedniego pracodawcy
Marcin2020-11-12 10:48:43
@CK

Mógłbyś znaleźć 10 powodów sensownych - że GL jest konfliktowy, że podejmuje dziwne decyzje, że płacił słabym zawodnikom, że układy managerskie itp. itd.

Nie, wolałeś go pochwalić za to, że wyrzucił 30-latka grającego w ogórkowej lidze z ego Diego Maradony, który kwestionował autorytet trenera ignorując jego słowa i nie umie włożyć butów na śniadanie.
Dawno nie czytałem aż takiej głupoty xD
@Marcin2020-11-12 12:43:52
Gino dobrze zrobił z Miguelem Palanca, który wówczas z Korony poszedł na Cypr, następnie do ligi indyjskiej. Dziś gra w 4 lidze hiszpańskiej (Tercera Division - Group 2).
Jednak negatywne artykuły z Echa Dnia i CK Sport zrobiły swoje, co widać po pierwszym wpisie "Ck".
drąg2020-11-12 13:51:16
lenie i nieroby będą go wspominać długo
Korona Stok2020-11-12 15:56:17
Najsłabszy trener w historii Korony. 3 liga niemiecka to i tak za wysokie progi dla niego.
Bolek2020-11-12 19:04:02
A jakie ma liczby wasz ulubieniec MB
Kaczawara2020-11-13 00:18:48
Ogarnijcie się wszyscy tęskniący i zachwycający się tym trenerem. Od 2017 sukcesywnie demontował Koronę Kielce aż do kompletnego upadku. Sowicie opłacany - jeden z wyższych kontraktów trenerskich w polskiej eklapie!!! W ogóle nie dawał szans wyróżniającym się juniorom, którzy brylowali w Polsce na tle rówieśników z uznanych bogatych polskich klubów. A pamiętajmy, że młodych można było spokojnie ich ogrywać przez 2 sezony na wiosnę jak Korona grała w grupie mistrzowskiej. Wtedy przecież nie było nic do stracenia, ani do ugrania. A napoleon wystawiał zniszczonych mentalnie, źle przygotowanych fizycznie najemników. Wreszcie jego autorski projekt z poprzedniego sezonu był wykładnią wszystkich wybitnych poczynań w duecie z prezesem. Szkoda gadać. Poziom sportowy - jeden wielki dramat. Uwalili wszystko - wystarczyło spojrzeć na frekwencję na meczach!!! Kunszt wybitnego stratega bardzo wiarygodnie oddaje w wywiadzie z Weszlo z sierpnia 2020r. Żubrowski. Polecam: weszlo.com/2020/08/07/jakub-zubrowski-wywiad
Wstyd na całą Polskę. GL jest mega toksyczny, pyszny i zadufany w sobie. Nie raczył nawet opanować podstawowych słów w naszym języku. Dobrze, że już ich nie ma!!! Gorzej być nie mogło!!! Zmarnowany czas i tyle w temacie. A teraz mamy to co mamy. Szczerze, moja nadzieja jedynie w p.Piotrze Dulniku, że da radę, nie zniechęci się lokalnymi swarami i przyciągnie poważnego udziałowca do Kielc.
@Kaczawara2020-11-13 09:10:43
Człowieku sam się ogarnij. Nasi juniorzy wyróżniali się na tle rówieśników z polskich klubów tylko dlatego, że tam Ci wyróżniający się byli o klasę lepsi i grali w pierwszych drużynach. Skoro mamy takich niesamowitych juniorów, to dlaczego teraz nie grają w tak słabej I lidze (a jak juz grają to nic nie pokazują). To tez zmowa Bartoszka, wcześniej Smyły? Żubrowski to właśnie pokazuje w Zagłębiu jaki z niego wirtuoz, Gostomski, Możdżeń i Kosakiewicz to samo. Płaczesz jakby Cię ten Lettieri bardzo skrzywdził. a pojęcia o piłce jak widać nie masz za grosz.
@Kaczawara2020-11-13 09:42:14
w jakim języku mówi miłościwie panujący Bartoszek? Nie chce mi się rozpisywać nad jego pracą, bo nie widać jej efektów. Mam nadzieję na przejrzystość w klubie i ujawnienie jego zarobkom tak jak teraz znamy wynagrodzenie prezesa. Ma dwa lata laby w koronie, a jak go wywalą to też dobre siano dostanie
drąg2020-11-13 10:47:49
Kaczawara
Twierdzisz, że napoleon wystawiał zniszczonych mentalnie, źle przygotowanych fizycznie najemników. Między takimi grajkani chciałeś ogrywania młodzieży?
Kaczawara2020-11-13 12:21:55
A jednak są miłośnicy wspaniałego napoleona. Tylko wam współczuć! Faktów nie da się zakłamać. A propos juniorów - Gino tak ich ogrywał: w ostatnim meczu w Kielcach w sezonie 2017/2018 z Zagłębiem Lubin wpuścił na boisko przy 0:1 w 56\' Pierzchałę. Cóż za odwaga i strategia - w 67\' zaczął ogrywać na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce Długosza. Tylko trzeba pamiętać jak mecz wyglądał. Nasi nic nie grali! Przy stanie 0:2 wprowadził kolejnego juniora - Dziubka. Mistrzostwo świata!!! Inny przykład. Mecz z rzeką: 09.03.2019r. Pamiętacie było 0:6!!! Co zrobił wasz wybitny strateg. Ano na boisku m.in. jego autorskie, przecudowne wzmocnienie w postaci Aleksandar Bjelica. Pamiętacie w jakich okolicznościach zadebiutował nieco wcześniej w Sosnowcu i jak się potoczyły dalsze jego losy? Brak słów... Wracając do kompromitującego meczu z rzeką. Przy srogim batożeniu przez przyjezdnych, napoleon postanowił w 52\' ogrywać naszego Oskara Sewerzyńskiego i wszyscy widzieli co było dalej... Jakieś pytania? Dla mnie Smyła był Ok. kilka razy zrobił punkty, w wydawać by się mogło, beznadziejnych okolicznościach. Trzeba mu to oddać. Cieniem rzuca się tylko zimowy zaciąg w postaci Cecarica, Theobaldsa i Gilla. Ale nie znamy kontekstu sprawy. Być może kryje się za tym prezes??? Bartoszek - pamiętam co dał Koronie w 2017r. Za to wielkie chapeau ba!!! A teraz - ocenimy jego pracę na koniec sezonu. Co możemy? Najgorsze to popadać ze skrajności w skrajność jak to mamy w zwyczaju, od uwielbiana do hejtowania. Powtarzam - nadzieja w p.Piotrze Dulniku.
@Kaczawara2020-11-13 14:50:47
nikt nie pisał tutaj, że jest jego miłośnikiem. chodzi o to, że podważasz jego warsztat na podstawie swoich chorych i niedorzecznych spostrzeżeń, a z piłka chyba nigdy nie miałeś nic wspólnego (poza komentowaniem na forum).
Kaczawara2020-11-13 15:58:44
czyli jednak w dalszym ciągu są w Kielcach piewcy geniuszu GL? Czy ja śnię??? To się dzieje naprawdę??? Czy nie pamiętacie jak drużyna składała się wtedy z żaden sposób niezwiązanymi z Kielcami wypalonymi najemnikami? To było pośmiewisko na całą Polskę... Ktoś powie, że GL ma warsztat. I co z tego? Pamiętacie kto za czasów GL w ostatnim czasie był w Koronie pierwszym bramkarzem? Marek Kozioł nie był nawet w 18 meczowej. Tak to wtedy wyglądało. Z komentowaniem na forum to za bardzo nie mam wspólnego, a czy znam się na piłce? Przedstawiam przecież swoje argumenty. To jest moje zdanie i mam do tego prawo. Nikogo nie obrażam, nie ubliżam nikomu. Chcecie - drąg, Bolek, Marcin, ja i kto tam jeszcze dobrze wspomina GL, to podajcie swoje racje
sander2020-11-13 18:36:33
Myślę, że news nietrafiony zupełnie. Kogo dzisiaj w Kielcach obchodzi los tego nieudacznika .....
@Kaczawara2020-11-13 18:52:25
M.Borjan... mówi Ci to coś ekspercie, wiesz gdzie jest teraz i z kim gra? Kozioł to co najwyżej może go podziwiać w TV
Janek2020-11-13 21:05:47
@Kaczawara jesteś takim bęcwałem, że ręce opadają. Absurd za absurdem, Smyła to trener na 2. ligę. Sympatyczny gość, ale trener słaby.

I jeszcze myślisz, ze "chapeau ba" to poprawna pisownia :v Gdybyś się położył i bym polał cię piwem, to bym napełnił dzbanek złocistą cieczą.
Judasz2020-11-16 15:49:09
@Kaczawara

Wspaniały Napoleon był kilkukrotnie trenerem miesiąca, tego nie pamiętasz . Sama krytyka bla bla bla . Idź się lecz. Więcej szacunku

Ostatnie wiadomości

Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group