Papadopulos w nowym klubie, blisko domu. "Zadecydowała rodzina"
Michal Papadopulos, który przez ostatni sezon reprezentował barwy Korony Kielce, dalej będzie grał w piłkę nożną. Z Polski przenosi się do rodzinnego kraju, gdzie przez najbliższy rok będzie grał w MFK Karvina. Jak sam przyznaje, duży wpływ na jego decyzję mieli bliscy, bo Karwina to miejscowość położona w odległości krótkiego spaceru od jego rodzinnej Ostravy.
W poprzednim sezonie PKO Ekstraklasy 35-latek rozegrał w barwach Korony 27 spotkań i strzelił trzy bramki. Latem był sprawdzany przez MFK Karvina i w jednym ze sparingów strzelił nawet bramkę - przeciwko pierwszoligowemu GKS Jastrzębie. Jego drużyna wygrała to spotkanie 2:0, a Czech we wtorek oficjalnie związał się z klubem rocznym kontraktem.
- Jesteśmy naprawdę szczęśliwi. Michal to świetny napastnik. Na pewno będzie miał szacunek swoich przeciwników, to duża osobowość. Wierzę, że jego zagraniczne doświadczenie pomoże nam na boisku i w szatni - powiedział, cytowany przez oficjalną stronę klubu, Lubomír Vlk, dyrektor sportowy MFK Karviná.
- Decydowała głównie rodzina. Byłem za granicą dość długo i chociaż miałem jeszcze rok ważnego kontraktu w Kielcach, zgodziliśmy się go rozwiązać. Chciałem być blisko domu, a Karwina jest w odległości krótkiego spaceru od Ostrawy. Po tygodniu wywarło to na mnie bardzo dobre wrażenie, a podjęcie tej decyzji było tym łatwiejsze - powiedział po podpisaniu kontraktu Papadopulos.
Dla 35-letniego napastnika jest to powrót do Czech po jedenastu latach. Ostatnio występował tam w sezonie 2008/09 w zespole Mlady Boleslav. Potem przez wiele lat grał w Piaście Gliwice, Zagłębiu Lubin i ostatnio w Koronie Kielce.
fot: MFK Karvina
Wasze komentarze
i gdzie indziej zabierze swą rodzine