Michael Gardawski już w nowym klubie. Zostaje w Ekstraklasie
Michael Gardawski nie musiał długo szukać nowego klubu. 29-letni boczny obrońca w nowym sezonie zagra w Cracovii, z którą podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia. To pierwszy letni transfer "Pasów" przed nowym sezonem.
Gardawski grał w Koronie przez trzy lata. W tym czasie rozegrał w żółto-czerwonej koszulce 77 spotkań i strzelił w nich jedną bramkę. Teraz dalej będzie zakładał pasiastą koszulkę, ale już w barwach biało-czerwonych.
Uniwersalny obrońca miał jeden z najdłuższych kontraktów w Koronie, ważny do 2022 roku, ale klub nie zarobił na jego transferze ani złotówki. Gardawski przeniósł się do Cracovii za darmo, bo w jego umowie widniał zapis, który po spadku pozwolił mu odejść z klubu. "Przegląd Sportowy" informuje, że stosowny aneks został zawarty na wiosnę, kiedy piłkarz zgodził się na obniżenie w Koronie wynagrodzenia.
Wcześniej przez osiem lat Gardawski występował w niemieckiej III lidze. Rozegrał na tym poziomie 186 spotkań jako zawodnik Carl Zeiss Jena, VfL Osnabrueck, Victorii Koeln, MSV Duisburg i Hansy Rostock. Jest wychowankiem 1.FC Koeln, ale w pierwszej drużynie macierzystego klubu nie zadebiutował.
Gardawski będzie rywalizował w Cracovii na prawej i lewej obronie z Cornelem Rapą, Diego Ferraresso, Michalem Siplakiem i Kamilem Pestką.
fot: Cracovia
Wasze komentarze
Korona bankrutem jest
zarząd z niemiaszkami zrujnowali klub
odszedł bo u Nas nie ma już Klubu
większość zawodników odejdzie
mówie o tych oczywiście co coś sobą prezentują
bo mają wzięcie i tylko kluby na nich czekaja
Brawo Micholl
Bartoszek też odchodzi to fakt
Słodkie pierdzenie o 4 sierpnia to KPINA!
Na co ma czekać jak ogłoszą upadłość?
Nie mam pytań do Michoła, fajny chłopak, solidny,zawsze zostawiał zdrowie na placu.
Całe to pożal się Boże ZARZĄDZANIE to nic innego jak działanie na szkodę spółki. KLUB to firma, jak każda inna. Do znudzenia powtarzam, że żeby CZYMKOLWIEK zarządzać trzeba mieć trochę umiejętności zwłaszcza w LICZENIU PIENIĘDZY i to nie koniecznie we własnej kieszeni. Jeśli się połączy fakty, to nasuwa się jeden wniosek, że KOMUŚ bardzo zależało, żeby doprowadzić do tej sytuacji. I nie jest to raczej SPISKOWA TEORIA DZIEJÓW. Początek - było fajnie bo 5 miejsce w tabeli przejęte po obecnym TRENERZE - a potem tylko JAZDA W DÓŁ i coraz to MĄDRZEJSZE decyzje tak TRANSFEROWE jak również dotyczące ZARZĄDZANIA SPÓŁKĄ. Pokażcie mi JEDEN transfer od 3-4 lat na którym KORONA ZAROBIŁA ( albo chociaż nie straciła) 1 złotówkę 1 euro czy w jakiej tam innej walucie... Ludzie, którzy się znali na prowadzeniu FIRMY zostali WYKURZENI, zostali tacy, którzy boją się odezwać lub przyszli zarobić.... czarno to widzę pomimo wrodzonego OPTYMIZMU i poszukiwania w każdym zdarzeniu czegoż pozytywnego... może jeszcze po prostu tego nie widzę. A wracając do TRANSFERU Gardawskiego, kolejna radosna decyzja, ale nie dziwi mnie to, bo umiejętności NEGOCJACJI obecny ZARZĄD też NIE POSIADA. Może jednak powinna się tym zająć odpowiednia instytucja....sprawdzić papiery, przepytać O CO CHODZI... pod rozwagę DECYDENTOM..
Elhadji Pape Diaw.
.. no to zestaw teraz TĘ kwotę z zadłużeniem na przestrzeni 3 lat..... SUKCES jak TEN 27:1