To już siedem punktów straty! Tabela Koronie ucieka, a rywale punktują
Nadzieja umiera ostatnia, ale fakty są takie, że szanse Korony Kielce na utrzymanie w PKO Ekstraklasie maleją z dnia na dzień. Po 25. kolejkach kielczanie tracą już siedem punktów do bezpiecznego miejsca. Żółto-czerwonym uciekają rywale - kolejny mecz wygrała Wisła Kraków, a bardzo ważne zwycięstwo odniósł ostatni w tabeli ŁKS Łódź. To właśnie ta drużyna będzie następnym rywalem żółto-czerwonych na Suzuki Arenie.
Mecz z Łódzkim Klubem Sportowym będzie kolejnym spotkaniem Korony "o życie". W przypadku porażki, kielczanie spadną na ostatnie miejsce w tabeli. W poprzedniej rundzie przegrali z tym rywalem 1:4. Co istotne - wygrana łodzian nad Zagłębiem była ich pierwszym zwycięstwem od 1 grudnia 2019.
Różnice punktowe w tabeli robią się coraz większe. Wisła, która wygrała w derbach Krakowa z Cracovią 2:0, ma już siedem punktów przewagi nad Koroną i pięć nad czerwoną strefą. Ostatni w tabeli ŁKS traci do Korony tylko trzy punkty. W strefie spadkowej wciąż jest Arka Gdynia, która w tej kolejce przegrała 0:1 z Piastem Gliwice.
WYNIKI 25. KOLEJKI PKO EKSTRAKLASY:
Lech Poznań - Górnik Zabrze 4:1
Wisła Płock - Raków Częstochowa 0:2
Cracovia - Wisła Kraków 0:2
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1:2
ŁKS Łódź - Zagłębie Lubin 3:2
Śląsk Wrocław - Korona Kielce 2:1
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 0:2
Piast Gliwice - Arka Gdynia 1:0
Tabela PKO Ekstraklasy po 25. kolejce. Fot: ekstraklasa.org
NASTĘPNE MECZE KORONY KIELCE:
26. kolejka: 9 marca (poniedziałek), godz. 18:00: Korona Kielce - ŁKS Łódź
27. kolejka: 16 marca (poniedziałek), godz. 18:00: Wisła Płock - Korona Kielce
28. kolejka: 22 marca (niedziela), godz. 12:30: Korona Kielce - Piast Gliwice
29. kolejka: 3 kwietnia (piątek), godz. 18:00 Zagłębie Lubin - Korona Kielce
30. kolejka: Korona Kielce - Lech Poznań
Wasze komentarze
Oczekuję , że od poniedziałku zacznie się budowa nowej Korony.
Gramy drużyną na I ligę, tylko tymi, których jest szansa utrzymać w Koronie.
Odsuwamy "gwiazdy" ale też tych , którzy nie zgodzą się na obniżenie gaży
ale będzie coś nowego, zobaczymy drużyny z Polski których dawno nie widzieliśmy Puszczę , Nieciecze, Jastrzębie,Stomil, może Wigry się utrzymają. Stare czasy wrócą jak na Radomiaka żeśmy krzyczeli.
Ryzyko kontuzji, myśli są już w trakcie szukania nowego klubu, zaległości z pensją, po cholerę się starać ?
Dlatego mecz z ŁKS będzie początkiem albo końcem
A 17-latek strzelający bramkę Zagłębiu po pięknej kiwce ? - miodzio.
ŁKS walczy o życie i wstawiają chłopaka lat 17.
Można ?