Korona nie ma czasu na odpoczynek, ale do treningu wrócił Cebula
Choć spotkanie z Cracovią kosztowało ich naprawdę sporo zdrowia, to nie mogą pozwolić sobie na odpoczynek. Piłkarze Korony Kielce już w poniedziałek rozpoczęli mikrocykl treningowy do ostatniego meczu w tym roku z Pogonią Szczecin. Jest jednak też dobra informacja. Razem z zespołem trenował Marcin Cebula.
Pomocnik Korony Kielce przez dwa tygodnie zmagał się z wirusem półpaśca, dlatego nie mógł zagrać zarówno w starciach z Arką Gdynia, jak i Cracovią. Teraz wiele wskazuje na to, że trener Mirosław Smyła będzie go miał do dyspozycji na piątkowy mecz w Szczecinie.
Rywalizacja z Pogonią zakończy zmagania „Żółto-czerwonych” w tym roku. Zadanie na pewno nie będzie łatwe, bo „Portowcy” są wiceliderami tabeli PKO Ekstraklasy. Dlatego kielczanie za przygotowania do meczu wzięli się już w poniedziałek. Choć czuć zmęczenie po niedzielnym thrillerze z Cracovia, to podopieczni Mirosława Smyły muszą zacisnąć zęby.
Wygrana w Szczecinie może dać Koronie dużo lepszą pozycję do walki w nowym roku. W tej chwili kielczanie zajmują 14. pozycję i maja dwa punkty straty do bezpiecznego miejsca. Początek rywalizacji z Pogonią w piątek o godzinie 18.00.
fot. Mateusz Kaleta
PARTNEREM RELACJI JEST DZIECIĘCA AKADEMIA PIŁKARSKA DAP KIELCE
Wasze komentarze
Cebul na skrzydle jednym, a Szymusik z konieczności na drugim bo musi być młodzieżowiec,niech tam pohasa, ważne żeby nie na obronie,
środek Gnjatić z Zubrem,
za to w obronie Miletić,Grek,Kova i Gardawski
Wyjdzie taniej i skuteczniej