PGE VIVE pokonało Zagłębie. Wygraną okupiło kontuzją Moryty
PGE VIVE Kielce wygrało w 10. kolejce PGNiG Superligi z MKS Zagłębiem Lubin 36:24. Spotkanie było wyrównane. "Miedziowi" długo dotrzymywali kroku kielczanom, a z sił opadli dopiero w samej końcówce, kiedy mistrzowie Polski zbudowali swoją przewagę. Niestety - wygraną okupili kontuzją Arkadiusza Moryty, który będzie musiał teraz pauzować 2-3 tygodnie. To efekt naderwania mięśnia.
Talant Dujszebajew dał odpocząć kilku zawodnikom: Julenowi Aguinagalde, Igorowi Karaciciowi, Mariuszowi Jurkiewiczowi, Dorukowi Pehlivanowi oraz Krzysztofowi Lijewskiemu.
REKLAMA
Kielczanie dobrze rozpoczęli mecz, a rywale byli mocno zagubieni. Pierwszą bramkę Zagłębie zdobyło dopiero w 7. minucie z rzutu karnego, a PGE VIVE prowadziło 5:1. Z biegiem czasu "Miedziowi" wskoczyli jednak na wyższe obroty i cały czas dotrzymywali kroku gospodarzom. W pewnym momencie kielczanie mieli tylko dwie bramki przewagi, a na przerwę schodzili prowadząc 17:13.
Sprawy trochę skomplikowały się w drugiej odsłonie, kiedy tuż po wyjściu z szatni czerwoną kartką ukarany został Arciom Karaliok. To sprawiło, że kielczanie musieli radzić sobie tylko w dwunastoosobowym składzie. Długo na boisku przebywali Branko Vujović oraz Dani Dujshebaev. Szansę dostał także młody Cezary Surgiel.
Kielczanie grali oszczędnie, ale zbudowali przewagę w samej końcówce. Tym samym spotkanie zakończyło się ich dwunastobramkową wygraną.
PGE VIVE Kielce – Zagłębie Lubin 36:24 (17:13)
PGE VIVE: Kornecki, Wolff – Vujović 4, A. Dujshebaev, Janc 6, Kulesz 4, Moryto 3, Surgiel 4, Fernandez Perez 3, D. Dujshebaev 4, Karaliok 2, Guillo 6
Zagłębie: Bartosik, Schodowski – Borowczyk, Stankiewicz 1, Mrozowicz, Pawalczyk, Gębala 4, Tokaj 4, Pietruszko 1, Marciniak 3, Hajnos 3, Bogacz, Kupiec 1, Adamski 3, Drobiecki 3, Chychykalo 1
fot: Anna Benicewicz-Miazga