Niesamowite emocje w Hali Legionów! Po trzech latach PGE VIVE pokonało Veszprem
Trzy lata PGE VIVE Kielce nie potrafiło znaleźć sposobu na Telekom Veszprem. I w końcu się udało! W sobotnie popołudnie obie drużyny stoczyły w Hali Legionów niesamowity, emocjonujący mecz z handballem na najwyższym światowym poziomie. I z happyendem dla mistrzów Polski! Kielczanie pokonali Węgrów 34:33.
To było wyjątkowe spotkanie. Pierwszy raz w tym sezonie trener Talant Dujszebajew mógł skorzystać z 16 zawodników. W zespole gości brakowało natomiast Kentina Mahe oraz Andreasa Nilssona.
REKLAMA
Spotkanie od samego początku było toczone w niesamowitym tempie. Wynik cały czas oscylował wokół remisu, a prawdziwym liderem w zespole PGE VIVE byt Alex Dujshebaev, który został najskuteczniejszym zawodnikiem meczu - zdobył jedenaście goli.
Przez długi czas żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć na większą przewagę niż jedna bramka. Tym samym pierwsza część zakończyła się remisem 17:17.
Druga połowa to dalsza świetna gra PGE VIVE, które bardzo dobrze wykorzystywało grę w przewadze. Dzięki temu kielczanie potrafili odskoczyć od rywali nawet na cztery bramki. Swojego gola zdobył nawet dobrze dysponowany tego dnia Andreas Wolff, który przelobował całe boisko rzucając do pustej bramki.
Mimo okazałego prowadzenia, kielczanie znów zaserwowali swoim kibicom nerwową końcówkę. Tym razem potrafili rozegrać ją na swoją korzyść. W ostatnich minutach kielczanie ponownie zbudowali przewagę, której nie oddali już do końca. Tym samym zrewanżowali się Węgrom za trzy porażki z poprzedniego sezonu.
Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ
PGE VIVE Kielce - Telekom Veszprem 34:33 (17:17)
PGE VIVE: Kornecki, Wolff 1 - Vujović, Karacić 2, A. Dujshebaev 11, Pehlivan, Aguinagalde 2, Janc 1, Lijewski 1, Jurkiewicz 1, Kulesz 3, Moryto 4, Fernandez Perez 3, D. Dujshebaev, Karaliok 5, Guillo.
Telekom: Sterbik, Cupara - Manaskov, Yahia 1, Ferreira Moraes 1, Tonnesen 5, Gajić 7, Marguc 3, Lauge Schmidt 5, Strlek 3, Terzić, Blagotinsek, Nenadić 4, Mackovsek, Lekai 2, Borozan 1.
fot: Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze
Kulesz i Karalek super dodatkowo Aginagalde fajnie ale trzeba(w meczach z mniej wymagającym rywalem w LM) stawiac na Pehlivana, Jurkiewicza na srodki i Vujovicia (dzisiaj wiadomo ze mecz byl Alexa!) i nalezy tez zmnienic na kilka akcji Wolffa, ja go lubie super gra ale 20% obron to spokojnie Kornecki albo nawet Walach powinni we jsc na boisko!
Obecnie to Walach moim zdaniem ma najlepszą formę ze wszystkich bramkarzy, nawet od Wolffa i to on powinien zaczynac(przynajmniej pierwsze 5-10 min)w LM!
... Cieniasy.