Nie chcę uciekać od odpowiedzialności. Myślę, że wiem, gdzie są problemy

14-10-2019 19:59,
Redakcja

Trener Talant Dujszebajew nie ukrywał żalu po przegranym meczu PGE VIVE Kielce z Montpelier HB. Była to już trzecia porażka mistrzów Polski w tym sezonie rozgrywkowym i druga z rzędu w Lidze Mistrzów. - Rok temu zawiodło przygotowanie fizyczne. Teraz tego problemu nie ma. Poszukajcie problemów gdzieś indziej - zwrócił się do dziennikarzy na pomeczowej konferencji prasowej.

Talant Dujszebajew (trener PGE VIVE Kielce): - Gratulacje dla Montpellier, bo zagrali dzisiaj super mecz. Takie spotkania są zawsze bardzo trudne. Nie zagraliśmy dziś na odpowiednim poziomie. Nie chcę uciekać od odpowiedzialności, ale Igor Karacić nie mógł grać, musieliśmy go zmieniać. W najlepszej formie nie jest też Alex Dujshebaev.

REKLAMA

W szatni u nas wisi taki cytat: "Kiedy zakładasz żółtą koszulkę, musisz być dumny". Właśnie to powiedziałem zawodnikom w szatni. Dzisiaj, po tej porażce jesteśmy wszyscy razem. Nie zamierzam narzekać na zawodników. 

Przegraliśmy trzeci mecz w tym sezonie. Rok temu zawiodło przegotowanie fizyczne. Teraz takiego problemu nie ma. Poszukajcie problemów gdzie indziej - skwitował, zwracając się do dziennikarzy.

Gdzie więc są problemy? Myślę, że wiem. Montpellier było dzisiaj dużo lepsze niż my. W każdym aspekcie. - podkreślił trener PGE VIVE.

Zupełnie inne nastroje towarzyszyły ekipie gości, którzy wygrali w Kielcach w swoim trzecim spotkaniu z rzędu. - To szczęście i trud wygrać na tak trudnym terenie. Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa. Gratuluję zespołowi - cieszył się Patrice Canayer, trener Montpellier HB. Wtórował mu Frederic Pettersson: - To zawsze radość wygrać w Kielcach przy takich kibicach. Odrobiliśmy naszą pracę domową i wiedzieliśmy, czego spodziewać się po PGE VIVE - podkreślił.

fot: Anna Benicewicz-Miazga

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

czesio2019-10-12 20:48:41
Czyli kasa a raczej jej brak , jak już kilka osób zasygnalizowało ?
Iskra2019-10-12 20:51:58
Montpelier dzisiaj gralo bez 4 podstawowych .My gramy gdyby to byla unia tarnow.Wroze ze trener szybko odpadnie
Riko2019-10-12 20:58:56
Nie ma sianka nie ma granka. Czyli wiadomo że w tym roku wygramy tylko MP i PP.
hbll2019-10-12 21:16:25
W ostatnich tygodniach z drugiej linii rzuca tylko Kulesz, a że przeciwnicy to widzą i wychodzą do niego wysoko to wiele rzutów musi oddawać z trudnych pozycji przez co część rzutów nie trafia. Kiedyś miał kto straszyć z dystansu. Bielecki, Cindrić, Lijewski w formie, Jurecki. Brakuje nam jakości na bokach rozegrania. Kulesz nie ma zmiennika (Turek mógłby iść na wypożyczenie tak jak to było z Branko Vujoviciem, któremu pobyt w Celje bardzo dobrze zrobił). Alex gra ostatnio bardzo wolno i słabo. Nie mamy kim straszyć z rozegrania. Trzeba poczekać na powrót kontuzjowanych zawodników: Dani, Vujović, Gębala i przede wszystkim Siwy, który jest zawodnikiem niezbędnym. Uważam, że jego kontrakt powinien być przedłużony.
ja2019-10-12 21:22:46
Wiem ale nie powiem . Kirgiz jest problemem. Alex nie jest w najlepszej formie- ładny eufemizm - najgorszy na boisku , katastrofalne straty , pajacowanie przez środek. A kim grać ? Emerytami Lijewskim i Jurkiewiczem ? Może drewnianym Turkiem , który oprócz wzrostu nie ma żadnego atutu. Nie ma trenera , nie ma zawodników , koniec ligi mistrzów na samym jej początku. W takiej formie nic nie zrobią na krajowym podwórku. Początek końca Iskry.
glos rozsadku2019-10-12 21:34:11
Trener od dawna nie ma pomysłu na druzyne
Luka2019-10-12 21:47:54
Problemem jest to, że Aleksa mimo gigantycznej ilości błędów i bałaganu, jaki robi wokół siebie, trener nie zdejmuje z boiska. Nie po raz pierwszy.
Oj , oj2019-10-12 22:15:22
Co się stało od naprawdę dobrego meczu z zebrami ? Dlaczego taki zjazd formy . Jeden Duszajbajew fatalne decyzję trenerskie drugi fatalna gra . Chyba są powody do obaw .
Dziak2019-10-12 23:00:39
Niestety dobrych informacji nie ma. Wiecie gdzie jest problem o którym mówił Talant? W klubowej kasie. Przykro o tym mi było słychać, ale jest źle, zapowiadanych na wiosnę sponsorów nie będzie, znów bedzie prośba do miasta, ale miasto biedne jak mysz kościelna. Bertus i tak stara się latać dziury swoją kasą, ale na takim poziomie by dalej to trzymać to nie da rady. Po sezonie odejdzie Janc, niestety nie będzie nas stać na utrzymanie Wolffa.
Dujszebajew trener nie ma koncepcji, on się tu wypalił. Powinien sam odejść, ale wiadomo pociągnie Alexa. Na Tournata nie ma co liczyć, bo raczej nie ma szans na kolejne obciążenie.
Dla mnie porażką jest trzymanie pana Niehoffa, który zastanawiam się co robi oprócz zadzierania nosa.
Drodzy kibice przykro mi było dziś ten mecz oglądać, ale trzeba się przyzwyczaić, że czasy wielkiego Vive się skończyły. Chyba, że jakimś cudem Bert znajdzie kogoś z poważną kasą. Oby.
Erni2019-10-12 23:51:18
Wydaje mi się że Talant stracił szatnie, nie ma agresji, pazura co charelaktyrozowało nasz zespół, większość zawodników też bez formy, kolejny kamyk do ogródka trenera
Zakryscielny2019-10-13 00:27:36
Modlitwa nie zadziałała?
Skiper2019-10-13 01:49:51
Zmianę w grze dało się zauważyć od samego początku sezonu. Przede wszystkim potworne spowolnienie, szarpanie, brak dynamiki i w zasadzie brak pomysłu. O ile w meczach SL to tak nie biło po oczach, tak w LM już niestety jest to bardzo widoczne.
LM już możemy sobie raczej odpuścić. Założenie, że wygramy PP i przede wszystkim MP jest nieco zbyt optymistyczne patrząc na to, co teraz się dzieje. Ale ok... MP musimy wygrać, bo w przeciwnym razie nie będzie LM w przyszłym roku i koło się zamyka. Janc na pewno odejdzie niezależnie od okoliczności. Reszta klasowych zawodników odejdzie lub nie przyjdzie. Kto będzie chciał grać mizerię w SL, a LM oglądać w tv? Problemem też pewnie jest trener bez żadnego pomysłu, ale żyjący sobie z rodziną jak pączki w maśle i wiecznie twierdzący, że zespół jest cały czas w budowie. Obecne mecze ciężko się ogląda, ale nic ... we wtorek pykniemy Gdańsk i na chwilę wszystko będzie jak dawniej ;)
Alex2019-10-13 04:49:01
Pan Paluch zawalił przygotowania brak formy w końcówkach idź chłopie pracować do szkoły
Dominik2019-10-13 08:41:19
I po co wamhala jak Wy grac nie umiecie.Daje rok i po vive
Kasa2019-10-13 11:36:01
Dzidziuś uciekł w tym roku bo wiedział ze idą ciężkie czasy $$$
ck312019-10-14 21:30:40
jest moc,on wie.... nie mam zaufania do gościa odkąd przyszedł. Wenta zdobył tytuł on w sumie tylko opowiada, że wie co nie gra, ale efekt jest taki jak widać. Jak ni ma kasy to trudno, ale Wolf widać jak punktuje trenera na meczach
Tylko kibic2019-10-15 12:27:31
Do @ck31: Wenta nie wygral z Vive Ligi Mistrzow. Ocenimy trenera i druzyne po sezonie a nie po zaledwie 1,5 miesiaca
skerrit2019-10-15 23:59:04
Do @Dziak - to co piszesz to jakieś w miarę sprawdzone informacje, czy chwytliwe fakapy dopasowane do słabego okresu drużyny?

Ostatnie wiadomości

– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group