Nadzieja umarła ostatnia. Kieleckie szczypiornistki nie zagrają w Superlidze

12-08-2019 12:31,
Mateusz Kaleta

Korona Handball Kielce nie wystąpi w nowym sezonie w rozgrywkach PGNiG Superligi kobiet. Komisja Odwoławcza Związku Piłki Ręcznej w Polsce odrzuciła odwołanie kieleckiego klubu o nieprzyznaniu licencji na grę w elicie. Tym samym szczypiornistki w nowym sezonie będą grać w I lidze.

Decyzja związku jest ostateczna, nieodwracalna.

REKLAMA

Przypomnijmy: Nieotrzymanie zgody na grę w elicie wynika z tego, że kielecki klub nie przeszedł pierwszego etapu licencyjnego. Powodem takiego stanu rzeczy były dwa czynniki: niezagwarantowanie budżetu w wysokości 1 mln 400 tys. złotych oraz trzytygodniowe opóźnienie ze złożeniem wniosku. Korona Handball jest jedynym klubem, który zgłosił chęć występu w elicie i nie dostał na to zgody związku. 

Nowy sezon I ligi kielczanki zainaugurują dopiero w połowie września. Korona Handball została przydzielona do grupy B, a w pierwszym meczu zmierzy się na wyjeździe z MTS Żory. 

fot: Patryk Ptak

za: Radio Em Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Budowlani Kielce2019-08-12 12:58:14
Przykry, ale prawdziwy fakt jest taki, że mało kogo ta decyzja dotknie. Podobnie było z męską siatkówką. Realizuje się scenariusz nakreślony dawno temu, że miasto powinno wybrać sobie maks. 2 drużyny na najwyższym poziomie ligowym. W Kielcach wybór jest bardzo prosty. Ewentualnie powinno dodatkowo wspierać dyscypliny niszowe, w których łatwo osiągnąć sukces.
KibicKielce2019-08-12 12:58:59
Jak można było dopuścić do zniszczenia najbardziej Kieleckiego z Kieleckich klubów!!!??? Szkoda wszystkich dziewczyn. Od najmłodszych po seniorki. Dramat.
Duch2019-08-12 13:42:52
Szkoda w takim razie zlikwidować zespół jak nas nie chcą to nie . Panie znajdą sobie zatrudnienie bez problemu.
Tomek2019-08-12 14:09:51
Kto zawalil? Albo prezes klubu z Kielc? Albo siedzacy na cieplych posadach przy Pulawskiej w Warszawie ktorzy niszcza polska pilke reczna a mysla tylko o wlasnych zyskach?
Kibic z Krakowskiej2019-08-12 14:16:05
Szkoda pracy dziewczyn i pracy trenera. Oby to nie był początek końca tfu, tfu. Jeśli prawdą jest, że papiery zostały złożone za późno, to w klubie powinny polecieć głowy. Bo ci ludzie nie gwarantują, że za rok nie będzie powtórki. I bałagan panujący u dziadków w Puławskiej nie jest żadnym wytłumaczeniem.
@Budowlani Kielce - Porównanie zupełnie nie na miejscu. Siatkówka w Kielcach miała zerowe tradycje. Co roku zmieniał się cały skład, a ludzi do hali naganiano poprzez darmowe bilety. Szczypiorniak zawsze był u nas popularny i Korona Handball miała swoje grono fanów. Również dzięki temu, że grają miejscowe dziewczyny. Pod wodzą trenera Tetelewskiego zaczynało to przyzwoicie wyglądać, a u siatkarzy z sezonu na sezon było dogorywanie. Wiadomo, że nie ma sensu porównywać poziomu jednej ligi z drugą, bo to wypada na zdecydowaną korzyść siatkówki, ale co by nie mówić to te mecze przy Krakowskiej były emocjonujące. A w Hali Legionów 0:3 i 0:3.
3212019-08-12 16:17:13
WON Z PSEUDO DZIAŁACZAMI!!
Budowlani Kielce2019-08-12 16:54:13
Ależ ja nie neguję tradycji klubu. Twierdzę tylko, że "szum" z powodu wycofania klubu z rozgrywek będzie porównywalny z tym, kiedy dogorywała siatkówka, a wcześniej koszykówka. Za dwa tygodnie wszystko ucichnie. Wyobraź sobie gdyby sprawa dotyczyła Iskry, bądź Korony. Serwery by nie wytrzymały nawału komentarzy. Moim zdaniem żeńska piłka ręczna w Kielcach odrodzi się, tak jak to już bywało wcześniej. Bo jest zaplecze ku temu. Problem się pojawia wtedy, kiedy tę drużynę trzeba utrzymać na określonym poziomie. W mieście nie ma zbyt wielu podmiotów zainteresowanych inwestowaniem w sport. A te które są, już dawno wspierają dwa wyżej wymienione przeze mnie kluby. Pozostaje pomoc miasta dla którego im więcej klubów potrzebujących pomocy, tym większe obciążenie. Życzę dziewczynom jak najlepiej, bo los każdego kieleckiego klubu leży mi na sercu, ale bądźmy szczerzy. Bez pomocy jakiegoś "dobrodzieja" zawsze będzie lawirowanie na krawędzi.
Filip2019-08-12 18:43:23
Albo dziadki z e zwiazku pilki recznej z Warszawy chca pilke reczna stoczyc na dno albo zawalil ktos odpowiedzialny za te sprawy z Kielc. Szkoda dziewczyn i trenera. Przez oszolomow umiera duch sportu.
Przemek2019-08-12 19:00:39
Decyzja skandaliczna! Pewnie, że wnioski warto składać w terminie, ale to co się dzieje na Puławskiej przechodzi ludzkie pojęcie. Ich decyzje są nielogiczne. Do czego oni zmierzają? Że jak zostanie kilka klubów to będzie wielce elitarna liga? Niedługo to zostaną tylko Lublin z Lubinem i będą grać ze sobą kilkadziesiąt razy. Przecież skoro w kobiecym szczypiorniaku bieda aż piszczy i kluby padają jak muchy, to jaki ma sens takie zwiększanie wymagań.
Żenujące jest też to, że pierwotnie decyzja miała być 29.07, ale zamiast niej był komunikat, ze będzie dopiero 12.08 bo jest sezon urlopowy? To co oni robili od połowy lipca, kiedy KH wysłała odwołanie do 29.07? Nie wiedzieli o tych urlopach wcześniej? I to kiedy cała dyscyplina jest w kryzysie to dla nich ważniejsze są urlopy. We wrześniu startuje liga, a w sierpniu nawet nie wiadomo kto gra. Amatorka. Co by nie mówić o piłce nożnej, to tam przynajmniej logistycznie wszystko jest pozapinane na miesiące do przodu.
A na Koronę Handball i tak będę chodził, bo to pokochałem tą drużynę odkąd pierwszy raz poszedłem na ich mecz na inaugurację I ligi - 27.09.2014. Z tą drużyną można się identyfikować bo jest oparta na miejscowych dziewczynach wychowanych na Krakowskiej. No i wszyscy mówią po polsku. Do tego jeszcze ta unikalna i fenomenalna atmosfera na Krakowskiej. Pozostałe kieleckie kluby też uwielbiam, ale to KH stała się #1. A co do siatkówki, to mówcie co chcecie, ale mi tam jej szkoda. Zacząłem chodzić na nich dopiero po tym spadku jak grali w I lidze i fajnie było, fajny klimat, mimo że ludzi mało na meczach. Przykre, że miasto nie kiwnęło palcem aby ich ratować. Zresztą z KH też chyba nic nie zrobili, mimo że Wenta obiecywał osobiście interweniować. Nie ma co, "udana" prezydentura. Siatkówka upadła całkiem, a KH nie dostała licencji. Przecież w skali budżetu miasta to chyba nie są jakieś pieniądze te 1,4 mln. Trener Buskowianki mówił, że siatkarzom też wystarczyłby 1 mln. A jeszcze niedawno były w CK 4 ekstraklasowe drużyny. I koszykówki akurat szkoda, bo była dość popularna, chociaż bylem młodym teenagerem kiedy Cersanit NOMI przestał istnieć. Natomiast siatkówka popełnia ten błąd już od początku powstania, że nie miała żadnej historycznej nazwy, tylko od początku byli trochę sztucznym klubem nazywanym od nazw sponsorów.
Na koniec kilka słów o turnieju o Puchar Prezydenta, gdyż byłem na nim. Fajna impreza, ale nie wiem czy Hala Legionów była dobrym miejscem. Ja rozumiem, że miało być majestatycznie i prestiżowo, ale frekwencja była słaba. Na Krakowskiej by to lepiej wyglądało niż na takiej dużej hali. Na meczach Korony Handball trochę ludzi się zbierało, ale na meczach innych drużyn, to jeśli nie liczyć na trybunach ekip, rodzin i generalnie ludzi związanych z grającymi drużynami, to takich normalnych kibiców było dosłownie garstka na hali.
jj2019-08-12 20:30:01
Hala Legionów była bardzo dobrym miejscem, tylko że nikt nie przewidział, że na darmowy turniej w mocnej obsadzie przyjdzie 20, w porywach do 50 osób, Może i Kielce są miastem sportu - mieszkańcy już niekoniecznie.
Budowlani Kielce2019-08-12 21:13:55
Moim zdaniem, może się mylę, budowa każdego następnego klubu powinna być oparta o reaktywację historycznych sekcji w zapomnianych kieleckich klubach. Tęcza, Budowlani, a nawet ci Błękitni o nieszczególnych korzeniach. To by zbudowało ciągłość. Kluby komety są, a zaraz nikt o nich nie pamięta. W przypadku Korony Handball ta ciągłość, ale przez częste zmiany nazwy (Łysogóry, KKS, Korona) gdzieś to jest zaburzone.

Ostatnie wiadomości

Korona liczy na pieniądze z Urzędu Miasta Kielce. Zgodnie z przyjętą w czerwcu uchwałą intencyjną, na początku 2024 roku kasa klubowa zasilona zostanie kwotą 6,7 miliona złotych. Jednak sprawa na ten moment utknęła w próżni ponieważ suma ta nie została ujęta w projekcie uchwały budżetowej na 2024 rok. Sternik Korony podnosi, że obecnie klub nie jest w stanie istnieć bez miasta, ale w przyszłości nie jest to niemożliwe.
Za nami 16. kolejka PKO Ekstraklasy. Pomimo zimowej aury i niskich temperatur na trybunach stadionów najwyższej klasy rozgrywkowej odnotowano bardzo dobry wynik frekwencji.
Po przerwie reprezentacyjnej do rywalizacji wrócili zawodnicy z bezpośredniego zaplecza Ekstraklasy. Było kilka spotkań elektryzujących kibiców, a niektóre ekipy zapewniły fanom duże skoki ciśnienia swoją postawą w doliczonym czasie gry.
Na horyzoncie kolejny mecz Ligi Mistrzów. Industria Kielce w czwartek zagra przedostatnie starcie w tym roku w ramach europejskich pucharów, a rywalem będzie Eurofarm Pelister. – Naszym problemem jest skuteczność, nad tym musimy się skupić, by dobrze wejść w to starcie – mówi Szymon Wiaderny, skrzydłowy Industrii.
HC Eurofarm Pelister kolejny rywalem Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mecz rozegrany zostanie już w czwartek w kieleckiej Hali Legionów. – Oni nie mają nic do stracenia, to może być bardzo niebezpieczne starcie – wskazuje asystent Tałanta Dujszebajewa.
Korona Kielce zremisowała w niedzielę z Ruchem Chorzów 1:1. Punkt dla Korony w ostatnich minutach spotkania uratował kapitan, Miłosz Trojak. On jak i cała drużyna traktują jednak remis jako porażkę, gdyż celem zespołu było zdobycie kompletu punktów.
Jeśli ktokolwiek może się cieszyć z remisu, jaki padł w niedzielę na Stadionie Śląskim, z pewnością do tego grona nie zalicza się Ruch Chorzów, który w zasadzie przegrał wygrany mecz. Gol na 1:1 padł w doliczonym czasie gry. – Nie możemy tracić takich bramek na 1:1 w takim kluczowym momencie – stwierdza grający dla "Niebieskich" Kacper Michalski.
Na Stadionie Śląskim doszło do podziału punktów między występującym w roli gospodarza Ruchem Chorzów, a Koroną Kielce. Tuż po meczu remis komentuje między innymi napastnik żółto-czerwonych, Jewgienij Szykawka.
Tym razem byliśmy świadkami spotkania dwóch prędkości w wykonaniu Korony Kielce. W pierwszej połowie żółto-czerwoni zdominowali rywala i byli bliscy zdobycia gola. Jednak w drugiej części to oni stracili bramkę, przez co długo nie mogli wrócić do gry. Jak oceniacie poszczególnych zawodników Korony?
W najbliższy weekend odbędzie się I Turniej Charytatywny „Dajemy Iskrę Nadziei” na rzecz dzieci z Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej II Kliniki Pediatrii WSZ w Kielcach.
Zagłębie Lubin postawiło się mistrzom Polski podczas meczu 13. kolejki Orlen Superligi. Miejscowi ostatecznie przegrali 24:30, jednak jeszcze na półmetku było 14:14.
Na sobotnie południe zaplanowane było ostatnie spotkanie Staru Starachowice w rundzie jesiennej 3. Ligi gr.IV. Mecz nie odbył się jednak zgodnie z planem z kuriozalnego powodu. W związku z zaistniałą sytuacją włodarze Staru zapowiadają ubieganie się o walkowera na swoją korzyść.
W ramach 13. kolejki ORLEN Superligi Industria Kielce zmierzyła się na wyjeździe z MKS-em Zagłębie Lubin. Żółto-biało-niebiescy pokonali gospodarzy 30:24, choć nie było tak łatwo jak mogłoby się wydawać.
To już piętnasty mecz, którego nie udało się wygrać chorzowianom. Tymczasowi gospodarze Stadionu Śląskiego zremisowali u siebie z Koroną Kielce 1:1.
Korona Kielce z jednym punktem wyjeżdża ze Śląska. Żółto-czerwoni zremisowali na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów 1:1. – Chyba nikt nie przypuszczał, że po takiej pierwszej połowie ten mecz tak bardzo się odmieni – mówi trener Kamil Kuzera.
Pierwszy historyczny mecz na Stadionie Śląskim zakończony połowicznym sukcesem. Nie udało się wygrać, ale dało się nie przegrać. Piłkarze Korony Kielce kończą mecz z Ruchem Chorzów wynikiem 1:1. Gol na wagę jednego punktu padł w doliczonym czasie gry.
Żółto-czerwoni wyjdą dziś na murawę Stadionu Śląskiego, by powalczyć o komplet punktów. Rywalem jest przedostatni w tabeli PKO BP Ekstraklasy Ruch Chorzów. Znana jest obsada sędziowska.
W niedzielę Korona Kielce wraca do gry na najwyższym szczeblu rozgrywek. Po meczach Biało-Czerwonych na Stadionie Narodowym przyjdzie nam śledzić poczynania żółto-czerwonych na Stadionie Śląskim. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! ze spotkania Korony z Ruchem Chorzów.
Korona Kielce zagra dziś na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Kielczanie chcą w tym starciu nie tylko podtrzymać serię bez porażek, ale przede wszystkim zainkasować komplet punktów. Gdzie można obejrzeć ten mecz?
W ostatnich dniach światło dzienne ujrzał projekt uchwały budżetowej na 2024 rok. O ile znalazły się w nim środki na promocję poprzez sport, tak pominięta została kwestia wsparcia Korony Kielce wynikająca z podjętej w czerwcu przez radnych uchwały intencyjnej.
Pierwsza w tabeli Industria Kielce jedzie do Lubina, gdzie zagra z dwunastym Zagłębiem. Początek niedzielnego meczu zaplanowany został na godzinę 16.
Grupa Profika rozpoczęła współpracę z Kieleckim Klubem Karate Kyokushin i tym samym po raz kolejny przyczynia się do rozwoju sportu w stolicy Województwa Świętokrzyskiego, ponieważ niezmiennie od 2020 roku wspiera już szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce.
Już w najbliższą sobotę 25 listopada 2023 roku zostanie rozegrany kolejny turniej pod balonem w Bilczy, z cyklu Moravia Cup, którego patronem honorowym jest Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Polskie media właśnie obiegła informacja o końcu zawieszenia dla reprezentanta Polski, Bartosza Salamona. Lech Poznań przekazał, że zawodnik będzie mógł wybiec na boisko jeszcze w grudniu, co jest kluczową informacją dla Korony Kielce.
Podczas czwartkowego meczu Ligi Mistrzów Andreas Wolff dał wyraźny sygnał, że wraca do gry na najwyższym poziomie! Bramkarz Industrii Kielce wykazał się kilkoma rewelacyjnymi interwencjami wprawiając kibiców w zachwyt, a rywali w zakłopotanie. Jedna z takich obron została doceniona przez EHF.
Po przerwie na reprezentację czas na powrót do rywalizacji w „najpiękniejszej lidze świata” – PKO BP Ekstraklasie. Korona Kielce zmierzy się w niedzielę na Stadionie Śląskim z Ruchem Chorzów. Przed spotkaniem głos zabiera Miłosz Trojak, niegdyś zawodnik gospodarzy, a aktualnie piłkarz reprezentujący barwy Korony Kielce.
Sporo w ostatnim czasie mówi się na temat Korony Kielce. Nie tylko w kontekście serii gier bez porażek, czy ewentualnego powołania Miłosza Trojaka do reprezentacji Polski. Kielecki klub niedawno mocno zaktywizował się marketingowo w mediach społecznościowych. Jedna z ostatnich akcji wzbudziła dużo kontrowersji. Zakończyło się telefonem prezesa do... Tadeusza Sznuka.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o zainteresowaniu selekcjonera reprezentacji Polski między innymi Miłoszem Trojakiem. Trener Michał Probierz obserwuje kapitana Korony Kielce i choć tym razem nie zdecydował się na jego powołanie, takiego wariantu nie można brać pod uwagę w niedalekiej przyszłości. Na ten temat powiedziano już wiele, jednak co o tym myśli sam zainteresowany? – Nie mam przygotowanej odpowiedzi w sprawie reprezentacji, spontanicznie pojedziemy – mówi Trojak z uśmiechem tuż przed
Korona Kielce w niedzielę rusza do kolejnego spotkania na najwyższym szczeblu rozgrywek. Żółto-czerwoni zagrają w niedzielę z Ruchem Chorzów. Trener Kamil Kuzera wyjawia, że w składzie na ten mecz dojdzie do kilku znaczących zmian.
Korona Kielce w minionym tygodniu pauzowała ze względu na spotkania reprezentacji Polski. Teraz żółto-czerwoni wracają do gry. Czeka ich starcie w "Kotle Czarownic", a rywalem będzie Ruch Chorzów. – Wielkość stadionu robi wrażenie, to kawał historii. Przed nami fajny mecz – zapowiada trener Kamil Kuzera.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group