Została ostatnia niewiadoma. Do końca maja wyjaśni się sytuacja kontraktowa Rymaniaka
Znana jest już przyszłość sześciu z siedmiu zawodników, którym po sezonie wygasa kontrakt z Koroną Kielce. Jedyną niewiadomą pozostaje sytuacja Bartosza Rymaniaka. Kapitan Korony otrzymał od klubu ofertę nowego, kilkuletniego kontraktu, a strony są w trakcie negocjacji. - Moja przyszłość wyjaśni się do końca maja - deklaruje obrońca.
"Ryman" wielokrotnie powtarzał, że pierwszeństwo w negocjacjach ma Korona, ale nie ukrywał, że liczy też na wyjazd zagraniczny. Nowa oferta, jaką defensor otrzymał od klubu, jest atrakcyjniejsza finansowo, niż poprzednia. - Negocjujemy jeszcze ostatnie poprawki - przyznaje.
REKLAMA
Niespełna 30-letni zawodnik gra w Koronie od lutego 2016 roku. Przez ten czas rozegrał w żółto-czerwonych barwach 117 meczów i strzelił w nich 5 bramek.
Po sezonie z Korony odchodzą bramkarze Michał Miśkiewicz i Matthias Hamrol, obrońcy Joonas Tamm i Ken Kallaste oraz napastnicy Elia Soriano i Maciej Górski. Z tymi zawodnikami kielecki klub nie przedłuży kontraktów. Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Olivera Petraka, którego umowa z Koroną obowiązuje przez jeszcze jeden sezon.
fot: Paula Duda
Wasze komentarze
Nikt go nie chciał a teraz wszyscy za nim będą płakać jak odejdzie?
To ważny filar układanki Gino Lettieri ego.
Trudno byc optymista przed nowym sezonem. Dwa lata niemcow za sterami klubu i czy mozna powiedziec, ze cos zbudowano, ze mamy kregoslup druzyny, ze idziemy w dobra strone? Wiosna w naszym wykonaniu to chyba najgorszy okres naszego klubu od pojawienia sie w niej.
Licze na cud. Trzech, czterech nowych grajkow i moze to w koncu jakos zatrybi... Na dzien dzisiejszy wyglada to przygnebiajaco: Piast za chwile mistrzem, zawsze beznadziejna Cracovia w pucharach, a nasi na wakacjach od paru tygodni.
Korona się może wiązać im buty, bo z tym trenerem to nic nie osiagnie
Taki Piast vicemistrz, teraz Mistrz.
A Gino przegrał wszystko, przegrał górną ósemkę, przegrał PP z Sandomierzem, PP dolną ósemkę, marketingowo Korona przegrała wszystko, magię inwestora zagranicznego, magię trenera z niemiecką myślą trenerską, magię drużyny z charakterem, marketingowa klapa i sportowe pobojowisko, i odjum że nikt kto zna aktualną specyfikę klubu nie chce w nim grać ( żaden z polskiej ligi nie chciał przyjść).
Genialne posunięcie. Kluczowe dla Korony i dobrze zwiastuje na następny sezon