Kto był najlepszym zawodnikiem Korony Kielce w meczu z Cracovią? (sonda)
Niedzielne popołudnie na Kolporter Arenie z pewnością było dalekie od oczekiwań dla kibiców Korony Kielce. Zawodnicy żółto-czerwonych ani razu nie zdołali trafić do bramki Cracovii i przegrali 0:1 po golu byłej gwiazdy kieleckiego zespołu, Airama Cabrery. Jak przyznał po meczu trener Gino Lettieri, „wygrała drużyna mądrzejsza”. Krakowianie zaskoczyli gospodarzy szybką akcją po wrzucie z autu. Tradycyjnie pytamy o najlepszego piłkarza w szeregach kielczan.
Choć postawa Korony nie była wybitna, to i tak żółto-czerwoni byli o krok od wyrównania. Niewiele zabrakło zwłaszcza w samej końcówce, gdy strzał głową w poprzeczkę oddał Elia Soriano. Parę razy szczęścia próbował także Matej Pučko, ale za każdym razem na posterunku był były bramkarz ekipy z Kielc, a obecnie zawodników „Pasów” - Michal Peškovič.
REKLAMA
Nie pomogły również zmiany – wyniku nie zdołał odwrócić ani Maciej Górski, ani Zlatko Janjić czy Wato Arweladze. Gruzina w naszej sondzie nie bierzemy pod uwagę, gdyż pojawił się na murawie tylko na ostatnie minuty spotkania.
Zachęcamy do wskazania swojego faworyta.
fot. Maciej Urban
Wasze komentarze
ZAPOMINAJAC O OBRONIE ,KOGIEL MOGIEL TYL ZE NIE SLODKI I NIE SMACZNY,LATWIEJ WYBRAC NAJGORSZEGO NIZ PRZYZWOICIE GRAJACEGO BO O NAJLEPSZYM TO CIEZKOWMOWIC KIEDYW KOLKO SA TE SAME BLEDY NIEMOZNOSCI I......................
Dobrze żeby drużyna zagrała choć na 70% .
Bo na 102 to nie zasłużyli....
Gra Janjić - źle
Nie gra Petrak - źle
Nie gra Janjić - źle
Niektórym od tych dobrych wyników się w głowie poprzewracało. Panowie i Panie mu tu walczymy o ósemkę, a nie podium czy mistrzostwo. Sytuacja kadrowa jest lepsza niż w poprzednim sezonie pod względem liczbowym, ale gorsza pod względem sportowym. Latem znów dojdzie do pewnych zmian w klubie. Zarząd będzie chciał zatrzymać trzon drużyny i najlepszych graczy oraz sprowadzić 4-5 nowych w najlepszym wypadku i znów będziemy grać o ósemkę, ale wówczas jak obronimy się sportowo, to uda się za dwa lata pozyskać kolejnych dobrych graczy i powalczyć o coś więcej, bo na razie nie ma na to szans w dłuższej perspektywie.
Hamrol - w bramce zrobił co miał zrobić natomiast spał przy wyprowadzaniu piłki. Kilka razy Pucko wychodził niepilnowany do szybkiej kontry i ani razu go nie zauważył.
Marquez - wydawało się po wcześniejszych meczach, że bardzo solidny stoper, ale wczoraj zagrał fatalnie, Masa błędów, a do tego frustracja na wszystkich do okoła.
Diaw - choć faktycznie czasami ta jego gra wygląda popracznie, to kolejny bardzo dobry występ w tym sezonie. Chyba najlepszy zawodnik ostatnich tygodni. Jak najszybciej nowy kontrakt dla niego.
Kovacevic - tragedia, najsłabszy na boisku, masa strat, czasami widać przebłyski ale raczej nie nadaje się na DP.
Pucko, Soriano, Gardawski (o dziwo) - przyzwoicie.
Żubroski - i tu jest dopiero paradoks. Mimo, że chłopina gra słabiutko i z rundy na runde coraz gorzej to i tak na tle kolegów ze środka pola wypada lepiej.
Możdzeń - choć szanse gry z pewnością mu się należą to jestem w stanie zrozumieć decyzje trenera/prezesa. Skoro nie chciał przedłużyć kontraktu, a do tego wiele razy krytykował przełożonych w mediach to nic dziwnego.
Gino - dziś zagraliśmy praktycznie optymalnym, ofensywnym zestawieniem, a i tak wyszła dupa. O ile utrzymujemy się przy piłce, bronimy jeszcze przyzwoicie (poza indywidualnymi błedami) to w ataku kompletny brak pomysłu. Żadnych przygotowanych schematów, mało akcji indywidualnych, pojedynków 1na1. Co gorsza mimo tak wielu wysokich i dobrze grających głową zawodników nie mamy w ogóle przygotowanych ofensywnych stałych fragmentów. Coraz słabiej to wygląda...
Podasz mi statystyki Mozdzenia z tego sezonu? Jest dobry, bo co, strzelil 7 lat temu bramke w pucharach?
M
oze on nie szanuje trenera, narzekajac w mediach na swoja sytuacje, gdy totalnie nie broni sie na boisku?
Żubrowski - 1,45
Pucko - 1,67
Rymaniak - 1,73
Soriano - 1,73
Petrak - 1,80
PS. Wole bez formy Żubrowskiego niż tych dwóch patałachów
Komu Ty kibicujesz?
Gdzie na 10 podań:
- 7 podań jest do tyłu do swoich obrońców,
- 1 podanie w bok do swoich pomocników,
- 2 podania do przodu i to w dodatku do przeciwnika...
Trener po raz kolejny przegrał mecz. Personalnie było ok, ale problem tkwi w ustawieniu drużyny, Jukić skrzydłowy gra w środku zamiast wykorzystać szybkość na skrzydle, Cebula z dobrą techniką,dryblingiem i przeglądem pola zamiast na 10 gra na skrzydle gdzie mu brakuje szybkości. Rymana trener puszcza do ofensywy bo nie ma kto rozegrać, więc gościa ńie ma na prawej obronie i mu uciekają skrzydłowi. Kova defensywny i Żuber defensywny obaj słabo biegają wolni i odpuszczają bo brak szybkości, słabo i niedokładni a trener chce od nich rozgrywania i kreowania gry, a defensywny ma przerwać, odebrać i oddać tyle i tylko tyle resztę ma robić ofensywny pomocni i następnie rozgrywający na 10-ce.
Brak prawdziwego rozgrywającego który najwięcej biega, najwięcej kontaktöw z piłką , najwięcej otwierających podań na skrzydła i do napastników ( Janić nie spełnia tych zadań) powoduje że ta drużyna nie kreuje sytuacji strzeleckich. Soriano dobrze gra plecami do bramki ale musi mieć kogoś do klepki, musi mieć to podanie zwrotne z pierwszej piłki żeby uwolnić się od stopera na plecach.
W Ekstraklasie na pozycji Janjića grają : Majewski, Lipski, Żurkowski, Janota, Pospiszil,Jimaz, Hernandez, Nowak, Tiba, Szymański, Badija, Starzyński,
każdy z wymienionych jest liderem drużyny, już strzelił po kilka kluczowych bramek, miał kilka asyst, jest reżyserem gry, to on rozdaje piłki i decyduje o postawie drużyny, oni ciągną grę - a gdzie jest nasz "reżyser" Janjić (32lata) nie strzela, unika gry, nie walczy, chowa się za plecami, nie wychodzi na pozycję, nie wystawia się, nie woła o piłkę, nie reżyseruje, nie rozrzuca gry, nie klepie z Soriano, nie jeździ na dupie, nie presuje, odpuszcza, nie odskakuje.
To już Cvijanowić miał 7 bramek i 6 asyst mimo 31 lat.
Nie mamy walczącego rozgrywającego więc za rozegranie bierze się Ryman,Kova,Żuber i w końcu brakuje ich na swoich pozycjach i tracimy głupie bramki.
Trenerze przegrywasz kolejny mecz bo źle ustawiasz drużynę, błędnie rozpracowujesz przeciwnika i potem wykonujesz chaotyczne zmiany i jest co raz gorzej
Taki Janota ma 300 % Janjicia
A Cvija strzelił 7 , gdzie przyszedł bez treningów i na początku nie grał. Żurkowski 21 lat,od początku sezonu kontuzjowany i wchodzi i wali z 30 metrów bramkę, Jimaz Legii wali 2 bramy w 5 min., Majewski ma ze 3 pod poprzeczkę w tym Koronie,
Wymieniłem 12 rozgrywających i każdy ma lepsze statystyki od Janicia a do tego ile dają drużynie, ile walcza, na nich trenerzy budują zespół, taktykę, strategię.
No na Janiciu(32)nie można budować drużyny, taktyki ani strategii.
Sorry ale trzeba umieć rozpoznać głębię problemu.
Kluczowe ogniwo zawodzi i klocki się sypią, ten nie wróci, ten nie zdąży, tamten się zapędzi ale pra przyczyna jest z przodu, on nie bierze ciężaru gry i wszyscy inni muszą nadrabiać i nie skupiają się na swoich zadaniach.
Starzyński 5
Lipski 4
Janota 4
Tiba 3
Majewski 3
Hernandez 3
Itd.
o asystach nie wspomnę