Trener dalej będzie kombinował. Z Arką mamy rachunki do wyrównania

24-08-2018 09:01,
Mateusz Kaleta

– Na pewno każdy z nas nadal ma z tyłu głowy ten przegrany półfinał Pucharu Polski, podobnie jak ostatni mecz w Kielcach i porażkę z Arką 0:3, gdy mieliśmy szansę na ustanowienie rekordu meczów bez porażki z rzędu. Mamy z Arką rachunki do wyrównania – mówi przed piątkowym meczem na Kolporter Arenie Jakub Żubrowski, pomocnik Korony Kielce.

- W nowym sezonie w obu drużynach zaszło sporo zmian, szczególnie pod względem personalnym. Arka pod wodzą trenera Smółki stara się grać trochę inaczej niż w ubiegłym sezonie za trenera Ojrzyńskiego. Naszym celem jest wygrana w tym meczu - dodaje 26-latek.

REKLAMA

I dodaje: Jesteśmy gospodarzem, więc myślimy tylko o trzech punktach. Trzeba jednak zaznaczyć, że wcześniej mieliśmy dosyć niechlubną passę w meczach u siebie, gdzie na zwycięstwo czekaliśmy dosyć długo. Udało się to przełamać dopiero w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław.

Kielczanie będą mieli okazję do spotkania się na boisku z byłymi kolegami z zespołu. Barwy Arki reprezentują teraz Goran Cvijanović oraz Nabil Aankour, którzy jeszcze w ubiegłym sezonie grali w Koronie, a także Michał Janota, który wcześniej w Kielcach spędził dwa i pół roku.

- Na pewno naszym atutem jest to, że znamy tych zawodników, wiemy czego się po nich spodziewać. Ja oczywiście życzę im wszystkiego dobrego, ale nie w meczach przeciwko Koronie. Sentymentów nie będzie. Zrobimy wszystko, żeby punkty zostały w Kielcach - jasno stawia sprawę "Żuber".

Po pięciu kolejkach Arkowcy mają na swoim koncie sześć punktów. Jedyne w tym sezonie zwycięstwo odnieśli dopiero przed tygodniem, kiedy w dobrym stylu pokonali na wyjeździe Wisłę Płock. – To był niezły mecz w ich wykonaniu. Musimy wystrzegać się podobnych błędów, jakie popełniła Wisła Płock. "Nafciarze" też mieli swoje sytuacje, ale nie udało im się ich wykorzystać, a Arka to wykorzystała. Zagrała konsekwentnie, dobiła przeciwnika i wygrała 3:1. Tym zwycięstwem na pewno podbudowali sobie morale, bo dotychczas grali nieźle, ale brakowało im punktów. Teraz też pewnie też liczą na to, że podtrzymają dobrą passę, ale my zrobimy wszystko, aby ta passa została podtrzymana, ale z naszej strony - podkreśla Żubrowski.

Korona w obecnym sezonie jeszcze nie zachowała czystego konta. Kielczanie wciąż szukają swojego optymalnego ustawienia, w którym defensywa zagra na zero z tyłu. - Myślę, że trener dalej będzie kombinował. W tym tygodniu też trenowaliśmy różne warianty, więc zobaczymy jak to będzie wyglądało w piątek na boisku. W tym sezonie zdarzało się już, że zmienialiśmy ustawienie na to z trójką obrońców. Cały czas idziemy w dobrym kierunku, a w tyłach mamy coraz więcej stabilizacji. Popełniamy mniej błędów w defensywie, ale na pewno dalej mamy nad czym pracować, bo cały czas się przytrafiają. Taki mamy klimat, że cały czas trzeba się doskonalić. W tej lidze każda drużyna ma braki i na pewno nie jesteśmy pod tym względem wyjątkowi - uważa pomocnik.

Niewykluczone, że w piątkowym meczu szansę debiutu dostaną nowi zawodnicy: Ivan Marquez Alvarez oraz Matej Pucko.  Słoweniec może dać trenerowi Lettierimu nowe rozwiązania w ofensywie. - Myślę, że będzie szykowany jako skrzydłowy, ale może też zagrać z przodu. To chłopak, który ma duże umiejętności, dobrą dynamikę. Był w treningu, więc wydaje się, że jest gotowy na rywalizację na ligowych boiskach - analizuje Żubrowski.

Wychowanek Korony jak na razie może pochwalić się kompletem minut w dotychczasowych meczach. W tym sezonie, inaczej niż w poprzednim, częściej gra jednak u boku Olivera Petraka niż Mateusza Możdżenia. - Takie były decyzje trenera. Każdy chce jak najlepiej realizować jego taktykę, zostawiać na boisku jak najwięcej serca. Ostatecznie to postawa na murawie decyduje o tym, kto wystąpi w następnej kolejce. Osobiście cieszę się, że we wszystkich dotychczasowych meczach grałem w największym możliwym wymiarze czasowym. Mam nadzieję, że ta forma ustabilizuje się i będzie to szło w jeszcze lepszą stronę - uważa piłkarz.

fot: Maciej Urban

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Xxx2018-08-24 11:57:55
Co się dzieje ze Skrzeczem? Poszedł do rezerw?
@Xxx2018-08-24 13:18:19
Skrzecz przecież nawet w 1 ligowych Katowicach nie był zawodnikiem pierwszego składu. To pewnie jeden z tych wiecznych młodych talentów

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group