Co dalej z Kaczarawą? Napastnikiem interesuje się cypryjski Anorthosis Famagusta
Wciąż pod dużym znakiem zapytania stoi przyszłość napastnika Korony Kielce, Niki Kaczarawy. 24-letni snajper, któremu 30 czerwca kończy się wypożyczenie do kieleckiego klubu, nadal nie rozstrzygnął o swojej przyszłości. Korona chętnie zatrzymałaby Gruzina na dłużej, ale jego zatrudnieniem poważnie interesują się też kluby z zagranicy. Jednym z nich jest cypryjski Anorthosis Famagusta.
Takie informacje przekazał cypryjski portal kerkida.net. Kaczarawa, który obecnie przebywa na zgrupowaniu swojej reprezentacji, w piątek wybiegnie na boisko w sparingu przeciwko Malcie, a już cztery dni później czeka go kolejne starcie z Luksemburgiem. Gruzin w zakończonym sezonie był podstawowym piłkarzem kieleckiego klubu. Łącznie wystąpił w 29 meczach, w których strzelił 9 bramek i zanotował 8 asyst.
REKLAMA
Kielecki klub chętnie zatrzymałby zawodnika na dłużej, ale negocjacje nie są proste. O jego względy zabiegają też inne kluby z zagranicy, a także FK Rostów, z którego piłkarz jest wypożyczony do Korony Kielce. Rosyjski klub posiada także możliwość przedłużenia wygasającego 30 czerwca kontraktu z Kaczarawą o kolejny rok.
Jak wielokrotnie wspominał trener Gino Lettieri oraz prezes Krzysztof Zając, gruziński napastnik chętnie zostałby w Kielcach na dłużej. Problemem mogą być jednak finanse. Za transferem zagranicznym przemawia fakt, że kluby spoza Polski są w stanie zagwarantować piłkarzowi kontrakt na znacznie lepszych warunkach niż mógłby na to liczyć w Kielcach.
Transfer napastnika na Cypr wcale nie jest nieprawdopodobny. Kaczarawa dobrze zna miejscową ligę, gdyż grał już tam w sezonie 16/17, gdy był wypożyczony do Ethnikos Achnas. Wówczas w 27 meczach strzelił 16 bramek i zanotował 7 asyst. Anorthosis, który zabiega o napastnika, w zakończonym sezonie zajął trzecie miejsce w lidze i w kolejnych rozgrywkach będzie grał w eliminacjach do Ligi Europy. To również może być czynnikiem motywującym dla napastnika gruzińskiej reprezentacji.
Barw Anorthosis Famagusta broni obecnie były piłkarz Korony - Miguel Palanca, który przeniósł się na Cypr właśnie z Kielc w lipcu 2017 roku.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
Ich stać a nas nie???
Czyli grają o mistrzostwo Cypru natomiast zachowali tradycyjną nazwę na znak protestu przeciw Turkom,
i oczywiście nie rozgrywają meczy w Famaguście.
Ps . Po Cracovii, Jagielonii jeszcze Anorthosis Famagusta nas rozbiera (Palanca,Kaczarawa,....jeszcze Kiełba przytulą),