W Krakowie tylko remis! Korona dwa razy goniła wynik

04-12-2017 19:43,
Mateusz Kaleta

Cracovia strzelała, Korona wyrównywała. Tak wyglądała pierwsza połowa, to też symbolizowało drugą część spotkania. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2, a obie drużyny podzieliły się punktami. Ten wynik pozwolił jednak wrócić podopiecznym Gino Lettieriego na podium ekstraklasy. Korona zrównała się punktowo z Jagiellonią Białystok, ale jest wyżej, bo ma lepszy bilans bramkowy.

Aż pięciu zmian w składzie w porównaniu do jedenastki, jaka wywalczyła sobie awans do półfinału Pucharu Polski dokonał trener Gino Lettieri. Między słupki kieleckiej bramki powrócił regularnie grający w ekstraklasie Maciej Gostomski, a od pierwszej minuty na murawie zobaczyliśmy także Radka Dejmka i Marcina Cebulę. Duet napastników w poniedziałkowy wieczór tworzyli Kaczarawa wraz z ostatnio nieobecnym Maciejem Górskim.

REKLAMA

Niestety, lepiej w mecz weszli gospodrze. Podopieczni trenera Michała Probierza od pierwszego gwizdka wysoko naciskali na żółto-czerwonych. Kielczanie pod presją "Pasów" popełniali sporo błędów, grali statycznie, zupełnie nie potrafili przeciwdziałać ofensywnym natarciom gospodarzy. Swoją dominację Cracovia potwierdziła już w 9. minucie spotkania. Kapitalnym prostopadłym podaniem ze środka Hernandeza uruchomił Piątek. Hiszpan znalazł się sam na sam z Gostomskim i z łatwością umieścił piłkę w siatce. 

Od razu po staracie bramki Korona próbowała odpowiedzieć, jednak zupełnie nie miala pomysłu na przedarcie się pod bramkę Sandomierskiego. To jednak gospodarze stoworzyli sobie lepsze sytuacje do podwyższenia prowadzenia. W 29. minucie Wójcicki ubiegł interweniującego w "szesnastce" Rymaniaka i oddał strzał z powietrza. Czujny w bramce był jednak Gostomski. 

Kielczanie  szukali wszelkich możliwych sposobów do wyrównania. W 36. minucie z dystansu uderzył Cebula - niestety, nieskutecznie. Minutę później pomocnik Korony miał już jednak okazję do świętowania. Akcję przeprowadził duet Kaczarawa-Górski, ale piłkę wybili defensorzy Cracovii. Zrobili to jednak na tyle nieudolnie, że ta trafiła tuż pod nogi Cebuli, który z 5 metrów bezlitośnie wpakował ją do siatki. Na tablicy widniał już wynik remisowy.

Kielczanie poszli za ciosem. Kolejny raz groźnie pod bramką gospodarzy zrobiło w 40. minucie. Piłkę na klatkę piersiową przyjął Kaczarawa, jednak jego uderzenie zostało zablokowane. Dobijać próbował Kosakiewicz, ale i jego powstrzymali defensorzy "Pasów". Mimo niezłej gry Korony w końcówce pierwszej partii meczu, do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Drugą połowę z mocnym przytupem rozpoczęli gospodarze. Z lewej flanki dośrodkował Drewniak, a wrzutkę głową wykończył zupełnie niepilnowany w tej akcji Piątek. Po raz drugi zaspała w tym meczu obrona Korony. Cracovia znów wyszła na prowadzenie. 

Ale taki stan rzeczy nie trwał długo. Z odpowiedzią ruszyli kielczanie - dobrą akcję przeprowadził Kallaste, jednak szczęśliwie interweniowali obrońcy i daleko ekspediowali piłkę poza pole karne. Co nie udało się w tej akcj, wyszło Koroniarzom minutę później. Z kornera dośrodkował wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Goran Cvijanović. Najwyżej w polu karnym wyskoczył Radek Dejmek i głową skierował piłkę do siatki. Korona po raz drugi w tym spotkaniu doprowadziła do wyrównania!

Niewiele zabrakło, a w 51. minucie mogło być już 3:2 dla żółto-czerwonych. W polu karnym znalazł się Górski, jednak zamiast strzelać zdecydował się na podanie do Możdżenia. Zrobił to jednak na tyle nieskutecznie, że piłkę przejeli defensorzy "Pasów".

W drugiej połowie kibice mogli obserwować żywy, emocjonujący mecz. Obie drużyny grały ofensywnie, nie brakowało strzałów, ale i ostrej gry oraz fauli. Sędzia Paweł Raczkowski nie oszczędzał piłkarzy i często karał ich żółtymi kartkami. 

Gospodarze odważnie ruszyli do ataku. Najpierw swoją okazję w 73. minucie miała także Cracovia. Strzał Wójcickiego zblokowali jednak obrońcy i znacząco ułatwili Gostomskiemu interwencję. Chwilę później szczęścia próbował Pestka - ale i tym razem czujny był golkiper Korony. 

Na placu gry długo utrzmywał się wynik remisowy. Ale zarówno jedna, jak i druga drużyna robiła wszystko, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dobrą okazję w 87. minucie wypracował Górski. Napastnik Korony zdecydował się na uderzenie z szesnastego metra, jednak trafił wprost w ręce dobrze ustawionego Sandomierskiego.

Krakowscy kibice jeszcze raz poderwali się z miejsc w 90. minucie. Bezpośrednio z rzutu rożnego dośrodkował Drewniak, ale trafił w boczną siatkę. Wynik meczu nie uległ juz zmianie. Korona zremisowała z Cracovią 2:2.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korona rozegra w najbliższą sobotę, gdy na Kolporter Arenie zmierzy się z Arka Gdynia (godz. 18). Zespół z Trójmiasta prowadzi Leszek Ojrzyński, a obie drużyny w przyszłym roku spotkają się w półfinale Pucharu Polski. Dlatego „smaczków” wokół tego spotkania nie zabraknie.

Cracovia - Korona Kielce 2:2 (1:1)

Bramki: Hernandez (9’), Piątek (47’) – Cebula (37’), Dejmek (49’)

Cracovia: Sandomierski - Diego, Helik, Malarczyk, Pestka – Wójcicki (81’ Strózik), Drewniak, Dytiatiev (59’ Covilo), Hernandez, Wdowiak (59’ Mihalik) - Piątek

Korona: Gostomski – Kosakiewicz (46’ Cvijanović), Rymaniak, Dejmek, Kovacević (89' Diaw), Kallaste - Cebula, Żubrowski, Możdżeń - Kaczarawa, Górski

Żółte kartki: Dytiatiev, Covilo - Rymaniak, Kosakiewicz, Kovacević, Burdenski

Widzów: 5660

fot. Krzysztof Porębski / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Mks2017-12-04 19:58:20
Brawo Korono !
Mick2017-12-04 20:01:25
Straciliśmy dwa punkty. Dlaczego w podstawowym składzie zagrał Górski a nie Soriano? Przebiegł ponad 11 km z których nic nie wynikało. Dlaczego nie było Cvijanovicia od początku? Nie mamy tak jakościowej kadry, żeby rotować co mecz. Szkoda, bo ostatnio na wyjazdach gubimy punkty w beznadziejny sposób. W delegacji też powinniśmy grać ofensywnie, bo stać nas na to żeby każdy zespół ekstraklasy ograć tak u siebie jak i na wyjeździe. Pozdrawiam.
do Mick2017-12-04 20:07:41
Tak, ogramy wszystkich u siebie jak i na wyjazdach. Same zwycięstwa. Weź przestań, też bym chciał żeby nasi wygrywali w każdym meczu, ale tak się nie da. Mamy 30 punktów i 3 miejsce w tabeli. Na wyjazdach mogą być remisy. U siebie wygrywać w miarę możliwości wszystko, a na wyjazdach remisować i będziemy bardzo wysoko w tabeli.
january2017-12-04 20:11:25
Brawo Korona Kielce !!! Rozegrać w ciągu 14 dni wspaniałe mecze, zdobyć 8 punktów i trzy w PP - i to z tak okrojoną kadrą to wyczyn nad wyczynem !!!
B912017-12-04 20:16:29
Skoro Cvijanovic i Soriano nie grali to znaczy ze byly jakies tego powody, to proste... Gorski slabo, choc staral sie, szkoda ze nie widzial Mozdzenia w srodku pola karnego, bo to mogla byc brameczka. Mamy punkt, trzeba sie cieszyc, nie wracamy z niczym... teraz Arka, liczymy na 3 punkty w niedziele!!!
Weteran2017-12-04 20:16:57
Cracovia grała bardzo agresywnie
i nie było łatwo, ale najważniejsze, że wyrównaliśmy i zdobyliśmy punkt.
Brawo Koronka!
yogi2017-12-04 20:17:48
30 pkt po 18 kolejkach.Kto na to liczyl przed sezonem?Brawo Korona,brawo Lettieri.
Jarek2017-12-04 20:18:19
Niektorzy to chyba mysla ze wygramy wszystkie mecze i marudza z remisu a to.dobry rezultat jest dla ck.
Luker2017-12-04 20:19:54
Mowilem ze fart korony się kiedys skończy
Tosia2017-12-04 20:28:47
Brawo cenny punkt,ale niepokoić mogą być żółte kartki dla korony az 5 szt, a najgorzej że kovacevic pauzuje za tydzień w sobotę
Rafcio2017-12-04 20:29:12
Luker co Ty p......
Najwazniejsze2017-12-04 20:31:35
to szybko wskoczyc do 1 osemki
miki2017-12-04 20:33:33
Brawo Korono za ten punkt , ale . Nie wiem jak to odbierzecie ale zgodzicie sie chyba ze mną że Możdżeń z meczu na mecz coraz bardziej improwizuje grę . Dzisiaj Żubrowski , Możdżeń , Górski po prostu PADAKA. Mam prośbę do zarządu , zróbcie wszystko aby zatrzymać na dłużej Kaczarawę ten facet na swój wzrost i koordynację jest magikiem . Nie chcę być mądrzejszy od trenera , ale na miłość Boską dlaczego tyle bezpańskich piłek przechodzi i nie ma nikogo kto zamykałby akcję po drugiej stronie boiska . Mam nadzieję że w sobotę będzie to inny mecz i zespół . Nawet sam Strejlau stwierdził że był to najgorszy mecz Korony w tym sezonie . Proszę nie odbierać tego wpisu jako narzekanie lecz jako opis akcji boiskowych , lecz nadal wierzę w was chłopaki i mam nadzieję że wyeliminujecie te błędy i poniesiecie Koronę w stronę podium na zakończenie tego sezonu . Jak pisałem już wielokrotnie dość drwin z Korony . Powodzenia .
Akrym2017-12-04 20:57:39
Ta zmiana Kaczarawy na Diawa to chyba ratowanie remisu panie trenerze???.
obserwator2017-12-04 21:22:12
Brawo, za walkę mimo iż dziś mecz nie układał się po myśli korony. Były widoczne dziury w zespole które Cracovia wykorzystała. To był ciężki mecz dla korony i dlatego za remis i jeszcze raz za walkę na terenie krakusów - dzięki.
Cakin2017-12-04 21:37:36
Odnoszę wrażenie, że remis był ok, wiadomo że teraz niby nie ma korupcji ale czego człowiek nie wymyśli....??
telewidz2017-12-04 21:40:34
Gra słabiutka, dlatego ten punkt jest cenny.Brawo za szybką ripostę po straconej drugiej bramce, bo mogło być nieciekawie.
Cekin2017-12-04 21:41:21
Ponadto dziwię się czemu tak często, praktycznie co 2 mecz niedysponowany jest Jacek "Ryba"...raz gra, raz nie itd....kto uwierzy w te ciągłe grypy itd....
Luker2017-12-04 22:38:45
Jak zwykle Górski i Możdżeń, najgorsi na boisku, Kosakiewicz o mało co nie wyleciał za faule. Widać, że powoli, małymi krokami zbliża się przesilenie i spadek formy. Będzie zarobek u buka.
kibic2017-12-04 22:58:53
Cracovię Korona powinna ograć. Jeśli Górnik dał radę Wiśle, a też przecież grał puchar w tygodniu, to dlaczego Korona nie dała rady przeciętnej Cracovii? Kłopoty kadrowe to jest wymówka. Trener Górnika wystawia ten sam skład od wielu tygodni i jakoś nie przeszkadza mu to w wygrywaniu meczów.
Korona jak się okazuje powoli, to tylko epizod i już na wiosnę zobaczymy jak wróci stare.
Dzisiejszy remis z przeciętną Cracovią nie był przypadkiem. Już w meczu z Lubinem widać było kiepską grę Korony. A niektórzy piłkarze Korony już poczuli się niczym gwiazdy europejskich mocarzy, ale na boisku popełniają błędy niczym juniorzy.
Czym się różni Górnik od Korony (dwa zespoły grające podobno najlepszą piłkę w tym sezonie)? Odpowiedź jest zasadnicza.
Różnią się historią, a przez to jest taka sytuacja, ze Górnik nie boi się liderować w tabeli, Korona ma kompleksy.
Jeśli Lettieri mówi, ze Korona to nie Legia i nie będzie wygrywać meczu za meczem, to już jest niedobrze. Można nie wygrać meczu z którąś z drużyn z czołówki, ale Cracovia bliżej ma do czerwonej latarni niż do pierwszej ósemki. Te dwa punkty mogą braknąć w końcowym rozrachunku, ale jak się ma klub tylko dla biznesu, to kogo te dwa punkty obchodzą? Na pewno nie tych, dla których ten biznes się ma opłacić.
Pjj2017-12-04 23:17:40
Zaiste pięknych doczekaliśmy czasów ;), rywale się cieszą z remisu z Koroną na własnym boisku, a my narzekamy że słabo bo nie wygraliśmy.
do kibic2017-12-05 04:30:50
Bo to jest sport i nie zawsze wygrywa ten kto lepiej gra. Górnik na Cracovii też zremisował.
coma2017-12-05 08:50:28
do kibic: skoro Górnik taki mocny to czemu u siebie "tylko" zremisował z Koroną, chociaż wygrywał 2:0 a później 3:1??
kibic obserwator2017-12-05 09:57:15
zrozummy krótke i podziwiajmy "sztuki nie mal cudowne "trenera
ale zdanie do pilkarzy........rozumiem malo rotacji i odpoczynku ale zostaly jeszcze trzy kolejki ..........jezeli brakuje wam juz sil to cwiczcie gre obronna i te pierwsze 15-20 minut zanim złapiecie rytm na poczatku skocentrujcie sie mocno na grze obronnej całym zespolem,bo najwiecej błedów jest na poczatku meczu..........zycze lepszej koncetracji.........
pozdrawiam,trzymam kciuki ,dzikekuje za juz........
kibic2017-12-05 18:15:20
Górnik na Cracovii zremisował, bo grał też przeciwko sędziemu, nota bene temu samemu z poniedziałkowego meczu.
kibic2017-12-05 18:16:56
coma.
Górnik jeszcze nie grał z Cracovią u siebie. Ten remis był na wyjeździe, a Cracovia do niego doprowadziła dzięki Raczkowskiemu.

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group