Premiera książki Grzegorza Tkaczyka! Zdobądź autograf i porozmawiaj z bohaterem

23-11-2017 13:11,
Redakcja

Kilka dni temu swoją premierę miała pierwsza autobiografia polskiego piłkarza ręcznego. Nie byle jakiego, bo książkę o swoim życiu i karierze napisał były kapitan kadry, zdobywca srebrnego medalu mistrzostw świata i zwycięzca Ligi Mistrzów – Grzegorz Tkaczyk. To książka, nad którą patronat objęła redakcja CKsport.pl.

Poznajcie szczegóły dotyczące reprezentacji Bogdana Wenty, o jakich nigdy nie słyszeliście. Dowiedzcie się, dlaczego Mariusz Jurasik zgubił się w Pałacu Prezydenckim, jak wyglądały kontakty na linii piłkarze – związek przed erą największych sukcesów kadry oraz co przeżywał sam Tkaczyk, gdy jego koledzy walczyli w finale Ligi Mistrzów.

REKLAMA

To książka, w której nie owija się w bawełnę. Tej zasady Grzegorz Tkaczyk trzymał się przez całe życie i przeniósł ją na swoją biografię. To dlatego poznacie też prywatne życie legendy polskiego szczypiorniaka. Ze wszystkim szczegółami – również tymi, dotyczącymi choroby dzieci, o której nigdy wcześniej nie mówił.

Książkę znajdziecie na www.idz.do/cksportpl-tkaczyk oraz w empik.com i salonach Empik w całej Polsce.

Spotkaj się z Grzegorzem Tkaczykiem!

Przy okazji premiery książki, fani szczypiorniaka kilkukrotnie będą mieli okazję porozmawiać o niej z Grzegorzem Tkaczykiem oraz Wojciechem Demusiakiem i Dariuszem Faronem, jej współautorami. To wyjątkowa okazja na zadanie pytań byłemu kapitanowi reprezentacji i zdobycie jego autografu. Jak powstawała książka? Co było najtrudniejsze przy jej tworzeniu? Jakiej reakcji czytelników oczekuje? Teraz macie szansę się dowiedzieć! Zapraszamy!

Spotkania odbędą się w:

Kielcach, 25 listopada o godzinie 18:00 w salonie Empik Korona (ul. Warszawska 26) https://www.facebook.com/events/375917069523918/
oraz
26 listopada, o godzinie 17:45 w Hali Legionów (ul. Leszka Drogosza 2) przed meczem PGE VIVE Kielce – Paris Saint Germain https://www.facebook.com/events/1978041785786598

Warszawie, 29 listopada o godzinie 18:00 w salonie Empik Arkadia (Aleja Jana Pawła II 82). Link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/1531582020244370/

Krakowie, 1 grudnia o godzinie 18:00 w salonie Empik Bonarka (ul. Kamieńskiego 8)

Dla tych, którzy wciąż nie są przekonani, mamy fragment książki:

W Rhein-Neckar Löwen nie bez znaczenia pozostawało to, że klub był nowym tworem. Powstał w 2002 roku z połączenia zespołów TSG Kronau i TSG Baden Östringen. Początkowo nazywał się SG Kronau /Östringen, lecz później ze względów marketingowych przeniesiono zespół do Mannheim i zmienio­no nazwę na tę obecną. Oczywiście na meczach „Lwów” szyb­ko uformowała się grupka najzagorzalszych kibiców. Wspierali drużynę swoimi śpiewami, ale daleko im było do sympatyków z Magdeburga. Muszę przyznać, że tęskniłem za tamtą atmos­ferą. Opowiadałem wam już, że na każde spotkanie „Gladia­torów” wychodziłem jak na wojnę, chciałem roznieść rywali. W Rhein-Neckar Löwen niczego takiego nie czułem, choć mo­tywacji nie brakowało. Sam obiekt bardzo mi się podobał. SAP Arena, mieszcząca 13 tysięcy kibiców, robiła wielkie wrażenie, ale brakowało „tego czegoś”. Poza tym na co dzień ćwiczyliśmy w centrum treningowym w Kronau. Na tamtejszej hali znali­śmy każdą klepkę parkietu, jednak zdawało się to na nic, bo mecze domowe rozgrywaliśmy w Mannheim. Człowiek czuł się u siebie w domu trochę dziwnie. Byliśmy „Lwami” na obcej ziemi.

O ile w Magdeburgu tworzyliśmy z Kolą czy Bartkiem Ju­reckim polską mafię, o tyle w szatni „Lwów” szybko zawiązał się gang polsko-ruski. Oprócz mnie, Karola, Sławka Szmala i Mariusza Jurasika w jego skład wchodzili zawodnicy z tere­nów dawnego Związku Radzieckiego, głównie Rosjanie. Na porządku dziennym było więc rozmawianie w szatni mieszkan­ką języka polskiego i rosyjskiego. Menedżer Thorsten Storm bardzo się z tego powodu złościł. Co chwilę przychodził i przy­pominał: „Jesteśmy niemieckim zespołem, więc rozmawiamy po niemiecku!”. Mieliśmy w składzie zawodników z różnych krajów, ale pod tym względem nie byliśmy w Bundeslidze żad­nym wyjątkiem. Selekcjoner tamtejszej kadry Heiner Brandt strasznie narzekał, że w czołowych drużynach rodzimej ligi nie  grają przede wszystkim Niemcy. Lamentował, po czym sam powoływał do zespołu narodowego naturalizowanych zawod­ników, Klimovetsa czy Wielikiego, ale to już temat na zupełnie inną opowieść.

Z graczami z bloku wschodniego trzymaliśmy się na tyle mocno, że zdarzało się nam spędzać razem wigilię. Do naszej paczki należeli między innymi Siergiej Gorbok, Siergiej Szel­mienko oraz wspomniani Andrej Klimovets i świętej pamięci Oleg Wielikij.

Przed każdą wigilią dzieliliśmy się obowiązkami i ustalali­śmy, kto przygotuje dane potrawy. Karol Bielecki najczęściej był odpowiedzialny za usmażenie karpia. Niestety – przepra­szam, Kola, muszę to napisać – szło mu to dużo gorzej niż rzuty z dystansu. Pewnego razu obowiązek przygotowania ryby wziął na siebie doświadczony wędkarz, Mariusz Jurasik. Józek nie brał porażki pod uwagę. Przed samą kolacją uświadomił sobie, że nie ma w lodówce karpia, a w Niemczech kupienie go było dużo trudniejsze niż w Polsce. Z zamrażalnika wyciągnął więc dużego leszcza. Karol tylko popatrzył na niego, kiwnął głową. „Rób leszcza, nikt się nie zorientuje, że to nie karp”. Kiedy Sławek Szmal, wielki fan ryb, zaczął głosić peany na cześć znakomicie przygotowanego karpia, Józek i Kola tylko popatrzyli na siebie i się uśmiechnęli. Po skończonej kolacji chłopaki przyznały się, że wigilijna tradycja została nieco na­gięta, bo tak naprawdę zabrakło karpia, ale Kasa i tak był wnie­bowzięty.

fot. Anna Benicewicz-Miazga, materiały wydawcy

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group