Człowiek często narzeka. Ja chyba w tym przoduję

13-10-2017 10:27,
Mateusz Kaleta

Piłkarze Korony Kielce wkroczyli w ostatni etap przygotowań do ligowej potyczki z Wisłą Płock. Już dziś o godzinie 18 na Kolporter Arenie podejmą “Nafciarzy”, a mecz ten będzie pierwszym spotkaniem inaugurującym 12. serię gier piłkarskiej ekstraklasy. - To goście powinni się obawiać. My mamy już swoje założenia, które trener powoli nakreśla nam na treningach. Jeżeli skoncentrujemy się na tym mocno, tak jak poprzednio w meczu z Wisłą Kraków, a nie na jakichś swoich problemach, to na pewno zwyciężymy w tym meczu – jasno stawia sprawę Jacek Kiełb.

Z pewnością będzie to wyrównany pojedynek, gdyż obie drużyny w ligowej tabeli dzielą zaledwie dwa punkty, a “Nafciarze” obecnie znajdują się w bardzo dobrej formie. - Wiadomo, Wisła jest teraz na fali, ale to my będziemy grali u siebie, przy swojej publiczności, więc na pewno będzie to nasz ogromny atut. Drużyna z Płocka to bardzo niewygodny przeciwnik. Wyglądają dobrze w ofensywie, więc chłopaki w obronie z pewnością będą mieli co robić. My jednak począwszy już od napastnika będziemy robili wszystko, aby rywale nie dochodzili do tych okazji strzeleckich i mieli ich jak najmniej – stwierdza skrzydłowy.

REKLAMA

Za kielczanami dwutygodniowy okres wytężonej pracy. Podczas reprezentacyjnej przerwy na kadrę nie udało się jednak rozegrać żadnego spotkania podtrzymującego rytm meczowy, gdyż zaplanowany sparing z Cracovią został odwołany. - Wyszło, jak wyszło. Cracovia miała swoje powody, żeby ten mecz anulować, a było już za późno, aby znaleźć innego sparingpartnera. Mieliśmy w tym czasie gierkę wewnętrzną, choć wiadomo, że to nie to samo – stwierdza Kiełb.

- Mi zawsze brakuje tego grania. Dopóki czuję głód piłki, to jest dobrze. Jak tylko coś się zmieni i nie będę miał radości z piłki, to wam powiem. Mam nadzieję, że szybko to nie nastąpi – uśmiecha się popularny “Ryba”.

W ostatnim meczu z Pogonią Kiełba zabrakło w meczowej osiemnastce. Jak obecnie czuje się sam zawodnik? - Wszystko jest w porządku. Był taki czas, że byłem bardzo osłabiony i myślę, że trener podjął słuszną decyzję. Nie byłem wprawdzie jakiś mocno schorowany, ale w takim stanie nie mógłbym pomóc drużynie – wyjaśnia pomocnik.

Mecz Korony z Wisłą Płock będzie okazją do powrotu na Kolporter Arenę Kamila Sylwestrzaka, który bronił żółto-czerwonych barw w latach 2013-2016, był również kapitanem tego zespołu. - Cały czas jesteśmy z “Małpką” w kontakcie. Cieszę się, że wraca do zdrowia, do gry. Na pewno bardzo stęsknił się za piłką. Nie wiemy, czy będzie grał, ale mam nadzieję, że przyjedzie do Kielc i kibice go godnie przywitają – mówi Kiełb.

W poprzednim wyjazdowym spotkaniu z Pogonią Korona nie zagrała tak, jak dotychczas przyzwyczaiła kieleckich kibiców. Czy w piątek wróci konsekwencja i skrupulatne realizowanie założeń taktycznych? - Na pewno tak. Treningi były dosyć mocne, ale nikt nie narzeka, wszyscy dobrze czujemy się po tych zajęciach. Większość chłopaków jest zdrowych. Będziemy robić wszystko, aby zrealizować plan, jaki nakreśli nam trener na to spotkanie – dodaje.

- Szkoleniowiec ma różne pomysły, ale między nami jest wzajemne zaufanie. Wiadomo – Korona bardzo dobrze czuje się u siebie w natarciu, a szczególnie pomaga nam doping kibiców. To jednak trener bacznie obserwuje zawodników przed kolejnymi meczami i zawsze ma jakiś pomysł na to, jak dobrać skład oraz taktykę na dane spotkanie – wyjaśnia Kiełb.

Skrzydłowy nie ukrywa jednocześnie, że trener Lettieri bardzo dużą uwagę poświęca analizie taktycznej przeciwnika: - Człowiek często narzeka, że tych analiz jest tak dużo. Ja chyba przoduję w tym temacie, ale to jest dobre, przynosi pozytywne efekty oraz radość po meczu i wówczas o wszystkim zapominasz. Jeśli to działa, to będziemy dalej pracować w ten sposób – kwituje “Ryba”.

W ostatnich meczach Jacek Kiełb z konieczności występował na różnych pozycjach. Oprócz swojej nominalnej pozycji skrzydłowego, grał również jako wysunięty napastnik, a także na dziesiątce jako rozgrywający. Gdzie sam zawodnik widzi się tym razem na boisku? - O tym decyduje już trener. Gdziekolwiek by mnie nie wystawił, zawsze dużo rozmawiamy, daje mi indywidualne założenia, mówi czego konkretnie oczekuje. Ale wiadomo – każdy z nas walczy o miejsce w wyjściowej jedenastce. Wysunięty napastnik to też nie jest mi obca pozycja. Trener wyszedł z takim pomysłem i to zadziałało, Wisła była kompletnie zaskoczona – kwituje skrzydłowy.

fot. Rafał Rusek / PressFocus

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.
Kolejny gol zawodnika wypożyczonego z Korony Kielce oraz debiut byłego trenera „żółto-czerwonych” w drużynie kandydata do awansu. Za nami 28. kolejka 2 ligi.
Zmiany na miejscu spadkowym oraz zadyszka czołówki. Tak minęła 28. kolejka PKO BP Ekstraklasy.
Po trzy spotkania w piątek, sobotę oraz niedzielę rozegrali zawodnicy klubów z zaplecza Ekstraklasy. Ciekawie było m.in. w Gdańsku i Lublinie, gdzie niezłym spotkaniom towarzyszyła spora liczba kibiców na trybunach.
MTB Cross kolejny raz rozpoczyna sezon Świętokrzyskiej Ligi Rowerowe w Daleszycach. Na starcie wyścigu stanęło blisko 500 zawodników.
W 23. kolejce świętokrzyskiej IV ligi obejrzeliśmy kolejne spotkania kieleckich drużyn. Korona II Kielce zmierzyła się na wyjeździe z Wierną Małogoszcz, a Orlęta podjęły na własnym stadionie Arkę Pawłów.
Pięć spotkań rozegrały w ostatnim tygodniu drużyny z naszego regionu występujące na niższych szczeblach rozgrywkowych. Jak sobie poradziły?
Piłkarza Korony Kielce Marcusa Godinho czeka operacja zerwanego więzadła. To pokłosie zdarzenia, które miało miejsce w ostatnim meczu z Wartą Poznań.
Za nami 25. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. Star Starachowice przegrał w Krakowie z Garbarnią, KSZO zremisował w domowym starciu z Wisłoką Dębica, a Czarni Połaniec wywieźli punkt z Chełma.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group