Korona nie odpoczywa. Ostre treningi żółto-czerwonych
W sobotę na Kolporter Arenie miał odbyć się sparing Korony Kielce z Cracovią. Miał, ale z inicjatywy Michała Probierza, trenera „Pasów”, mecz ten został odwołany. Krakowski klub tłumaczył się kontuzjami i wyjazdem wielu zawodników na zgrupowania reprezentacji.
Z ekipy z Kielc, do reprezentacji powołani zostali Ken Kallaste, Krystian Miś i Ivan Jukic. Ten pierwszy otrzymał wezwanie na zgrupowanie drużyny narodowej Estonii. Drugi przebywa na obozie z polską kadrą do lat 21. Jukic zaś debiutuje w zespole Bośni. Reszta piłkarzy intensywnie trenuje. Po meczu z Pogonią Szczecin zawodnicy odpoczywali trzy dni. Od środy wzięli się już do intensywnej pracy. Do treningów z drużyną powrócił już, chory wcześniej, Nika Kaczarawa.
REKLAMA
Okres reprezentacyjny rozpoczął się od badań krwi. Później, na bocznym boisku przy Kolporter Arenie, piłkarze trenowali biegowo. Zawodnicy z pola przeszli intensywną, zróżnicowaną rozgrzewkę. Po niej odbyły się trudne ćwiczenia interwałowe. Złocisto - krwiści z pewnością dobrze odczuli, że zaczął się okres wytężonej pracy.
O ile pierwsze środowe zajęcia miały charakter biegowy, to po południu piłkarze Korony mogli skupić się na futbolu. Drugi trening odbył się na stadionie przy ulicy Kusocińskiego. Po rozgrzewce do akcji wkroczyły piłki, które towarzyszyły sportowcom aż do końca zajęć. Na treningu odbyły się też mini-gierki zespołowe.
W czwartek zawodnicy spotkali się tylko raz, ale sztab, na czele z trenerem Gino Lettierim zadbał, żeby piłkarze odczuli trudy treningu. Szkoleniowiec podzielił kadrę na dwie grupy. Wtedy gdy pierwsza miała analizę video, druga pracowała w siłowni. Po około 45 minutach następowała zmiana zadań. To jednak nie był koniec, bo Koroniarzy czekał jeszcze trening na boisku. Tym razem kielczanie trenowali na stadionie przy ulicy Szczepaniaka.
Na piątek zaplanowano kolejne dwie jednostki treningowe. W sobotę trenowali raz, podobnie będzie w niedzielę. W przerwie reprezentacyjnej praca jest bardzo intensywna. „Koroniarze” jednak mogą sobie na to pozwolić, bo następny mecz ligowy grają dopiero za tydzień. W piątek, 13 października podejmą na Kolporter Arenie Wisłę Płock.
Źródła: własne, korona-kielce.pl