Zimny prysznic w Szczecinie
Effector Kielce spotkaniu otwierającym 14. kolejkę PlusLigi dostał srogą lekcję od Espadonu Szczecin. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza przegrał bowiem z ligowym outsiderem w trzech setach. To już piąta z rzędu porażka kieleckich siatkarzy.
Pierwszy set nie wróżył jeszcze katastrofy. Kielczanie przegrali go 23:25, ale widoczne były już problemy ze skutecznym blokiem gospodarzy. Podobnie wyglądała również druga partia, przepełniona prostymi błędami obu zespołów. Effector prowadził już nawet 24:20, ale po fatalnej końcówce przegrał 31:29.
Podbudowani podopieczni Michała Gogola bez trudu w trzecim secie uporali się z kompletnie rozbitymi graczami ze stolicy województwa świętokrzyskiego i nie oddali już zwycięstwa wygrywając 25:21.
W kolejnym spotkaniu Effector zmierzy się przed własną publicznością z PGE Skrą Bełchatów. Początek spotkania w sobotę, 17 grudnia o 18:00.
Espadon Szczecin – Effector Kielce 3:0 (25:23, 31:29, 25:21)
MVP: Bartłomiej Kluth
Espadon: Gałązka, Kluth, Ruciak, Sladecek, Wika, Cedzyński, Mihułka (libero) oraz Borovnjak.
Effector: Komenda, Wohlfahrtstätter, Wachnik, Pawliński, Andrić, Maćkowiak, Sobczak (libero) oraz Biniek (libero), Bućko.
Źródło: Effector Kielce
fot. Anna Benicewicz - Miazga
Wasze komentarze