Korona pracuje nad siłą
Piłkarze Korony Kielce od początku tygodnia trenują intensywniej niż normalnie. Niespełna miesiąc o ostatnich testach szybkościowych i wydolnościowych, których szczegóły obiegły całą Polskę dzięki publikacji "Przeglądu Sportowego", kielczanie po raz kolejny sprawdzili własne parametry szybkościowe i wydolnościowe. Ich wyniki napawać mogą optymizmem.
Specjalistyczne badania w Hali Legionów rozpoczęły się rozgrzewką, po której "złocisto - krwiści" badali wysokość skoku dosiężnego. Parametry szybkościowe badano poprzez pokonanie 30 metrowych odcinków w jak najszybszym tempie
Badania wydolnościowe zaś badał niezwykle męczący "beeb test", podczas którego zawodnicy biegali tak długo, jak długo starczało im sił. Po intensywnych badaniach kieleckich piłkarzy czekał jeszcze trening stricte piłkarski.
W środę, 9 listopada kielczanie również trenować będą dwa razy. Dzień rozpoczną bieganiem interwałowym w terenie, zaś wieczorem odbędą trening piłkarski. W sobotę zaś kadra podzielona zostanie na dwa spotkania. Jedni zagrają w czwartoligowym meczu rezerw z Unią Sędziszów, a inni w sparingu z trzecioligową Wierną Małogoszcz. Kielczan w sparingu poprowadzi już nowy szkoleniowiec, Maciej Bartoszek.
fot. Mateusz Kępiński (korona-kielce.pl)