Nie szukamy usprawiedliwia. Nie byliśmy razem, są tego konsekwencje

02-10-2016 18:36,
Z Krakowa - Wojciech Staniec II

Korona Kielce w fatalnym stylu uległa Cracovii 6:0. Była to najwyższa porażka kielczan w historii występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Trudno cokolwiek powiedzieć. Wiadomo, że po takim meczu nie będzie się szukało żadnego usprawiedliwienia. To było spotkanie jednostronne. Cracovia narzuciła swoje tempo gry, a my nie graliśmy tego, co nam kazał trener - wyznaje zrozpaczony Jacek Kiełb.

- Pogubiliśmy się i wiadomo, że to kosztowało kolejnymi straconymi bramkami - wyjaśnia skrzydłowy.

Co zadecydowało więc o tak wysokiej porażce? - Nie mieliśmy żadnych przemyślanych sytuacji. Pierwsza, druga bramka i wkradła się niepotrzebna nerwowość - odpowiada „Ryba” i kończy: - Na pewno to doprowadziło do tego, ze nie byliśmy razem. Dalej poniosło to konsekwencje.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2016-10-02 18:42:38
Nie martwcie się, pensja zawsze będzie bez znaczenia czy są wyniki czy nie. Następny mecz 0:8 w plecy. Nowy rekord....
kris2016-10-02 18:45:59
Brak dyscypliny taktycznej i szarpanie każdy sobie.A "popisy" Palanki gdy nie podawał pod bramką to szczyt egoizmu
19732016-10-02 18:49:52
Jacek, mało kto irytuje mnie na boisku tak jak ty. Biegniesz, biegniesz z tą piłką pod pole karne a jak już nim jesteś zaczynasz dreptac w miejscu bo ciężko nazwać no dryblingiem i tracisz piłkę. Co to ma być wogole? A co gorsza Palanca dzisiaj grał to samo.. poprostu żenada i niech ktoś wreszcie zweryfikuje tego Dejmka i odsunie go od pierwszego składu. Możesz czas zacząć grać na trzech obrońców skoro nie mamy czterech.
CK732016-10-02 18:53:23
Konsekwencje to trzeba , ba należny wyciągnąć wzgledem drużyny , sztabu szkoleniowego , prezesa ....
waldek2016-10-02 18:58:11
Panie Jacku o ile każdy pana w ck szanuje to po tym meczu należało by chodziarz powiedzieć przepraszamy!!!
szafa2016-10-02 20:05:43
Czas na zmiane trenera tak jak po pierwszym meczu pisałem. Jest kilka dni aby nowy popracował spokojnie do meczu ze Śląskiem.
bodzio2016-10-02 20:18:43
PROFESJONALIŚCI,POGUBILI SIĘ JAK CHŁYSTKI Z PODWÓRKA,ZBIERANINA BEZ JAKIEGO KOLWIEK KOORDYNATORA TEJ PRZYPADKOWEJ ZBIERANINY.
big mac2016-10-02 20:24:28
panie Jacku.wolałem na boisku Sierpine niż Pana.Tamten jeździec bez głowy ale miał szybkość i wprowadzał dobrą atmosferę w drużynie. A Pana gwiazdorstwo połączone z boiskowym egoizmem....nie da się oglądać.powinien Pan być przywódcą a jest Pan jest wolnym elektronem ......niepotrzebnym.apropos dzisiejszego meczu...pokazał Pan w drugiej połowie z kilku metrów ...pewna bramka.....tragedia....no ale jest PAN PIŁKARZ uwielbiany ....na Czarnowie......pod sklepem.
19732016-10-02 21:04:28
Gostomski, Kallaste-Diaw-Rymaniak, Grzelak-Mozdzeń, Palanca-Aankour-Kiełb-Abalo, Sekulski tak to widzę. Nie ma 4 obrońców na ekstraklase to czas zacząć grać na 3
oj Jacku,Jacku !2016-10-02 21:06:31
To że kleczysz na tej murawie to zasłużenie po takim meczu. Ale nikt do tej pory nie powiedział słowa PRZEPRASZAMY,bo pewnie nie mają za co.I jest fajowo.
szaman2016-10-02 21:43:38
Panowie wykonanie jak w bialoruskiej fabryce lozysk tocznych
LYNIO KIELCE2016-10-03 07:12:58
I JESZCZE TE DALEKIE WYKOPY BRAMKARZY KTO ICH TAK SZKOLI 90 PROCENT STRAT A PÓŻNIEJ TRZEBA GANIAĆ ZA PIŁKĄ -INNI BRAMKARZE ZACZYNAJĄ GRĘ OD WYRZUTÓW PIŁKI RĘKĄ A W KORONIE NA ODWRÓT- TRZEBA TO WYELIMINOWAĆ
Andrzej2016-10-03 08:26:04
Panie Paprocki oczekujemy zmiany Trenera, On odpowiada za piłkarzy ich gre i cały sztab jaki sobie "dobrał"!!! Widząc te kolejki mimo szczęsliwie zdobytych punktów jest całkowity regres i widać, że Wilman jest zagubiony, a kadra nie jest wcale taka zła!!
urbi662016-10-03 12:45:02
nic się nie stało chłopaki nic się nie stało tylko się z....o..... Wstyd panowie wstyd....
zwolnić Wilmana2016-10-03 19:17:50
Paprocki domagamy się zmiany trenera ten człowiek nie ma pomysłu na drużynę a z każdą kolejak jest coraz gorzej

Ostatnie wiadomości

Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group