Kielce bramkarzami stoją? Sprawdzamy, jak golkiperzy Korony spisywali się w Ekstraklasie

05-07-2016 11:33,
Krzysztof Węglarczyk

Korona Kielce rozegrała w Ekstraklasie dziesięć różnych sezonów. Były lata, gdy żółto-czerwoni włączali się do gry o europejskie puchary, ale z drugiej strony zdarzały się też takie, gdzie do samego końca bili się o utrzymanie. Kieleckim włodarzom nie można odmówić jednego - mieli „nosa” do bramkarzy. Dzisiaj przyglądamy się statystykom poszczególnych golkiperów w trakcie występów „złocisto-krwistych” w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Postanowiliśmy głębiej przeanalizować występy tylko tych bramkarzy, którzy stanęli między słupkami w co najmniej dziesięciu ligowych spotkaniach. W ten sposób z trzynastki zawodników wyklarowało się ośmiu, którzy ten warunek spełniają. Są to: Vytautas Cerniauskas, Radosław Cierzniak, Wojciech Kowalewski, Wojciech Małecki, Zbigniew Małkowski, Maciej Mielcarz, Dariusz Trela oraz Łukasz Załuska.

Pozostałymi bramkarzami byli: Krzysztof Pilarz, Grzegorz Szamotulski, Sebastian Kosiorowski, Piotr Misztal i Oleksij Szlakotin.

Najwięcej występów w Koronie zgromadził Zbigniew Małkowski. 139 rozegranych spotkań jest przepaścią w zestawieniu z Maciejem Mielcarzem, który znajduje się na drugim miejscu i ma na swoim koncie 60 meczów w Koronie. Klasyfikację zamyka natomiast Wojciech Małecki, który w ciągu czterech sezonów rozegrał w Koronie 11 meczów oraz Wojciech Kowalewski, który, przebywając w Kielcach tylko przez rundę wiosenną w sezonie 2007/2008, rozegrał dziesięć spotkań.

Co ciekawe, gdy przyglądamy się liczbie minut spędzonych na murawie, to Kowalewski ma ich o 33 więcej od Małeckiego. Patrząc jednak na szczyt listy, to bez niespodzianki najdłużej na boisku przebywał Małkowski (12180 minut), następnie Mielcarz (5400 minut) oraz Cerniauskas (3150 minut).

Nietrudno przewidzieć, że w większości zbadanych przez nas statystyk, prym wiódł będzie Małkowski, który doświadczył w Koronie zdecydowanie najwięcej. Tak też się dzieje przy liczbie straconych bramek. 38-latek wyciągał piłkę z siatki zdecydowanie najczęściej, bo aż 184 razy. Drugi Mielcarz kapitulował 64 razy, a trzecim najczęściej tracącym bramki golkiperem ponownie jest Cerniauskas – 50 bramek. Najmniej, bo tylko 9-krotnie pokonywanym bramkarzem był Wojciech Kowalewski.

Bardziej obiektywnym rozstrzygnięciem będzie jednak przełożenie straconych bramek na minuty spędzone na boisku. W takim rozrachunku liderem jest Kowalewski. Oczywiście wynik ten należy traktować z pewnym dystansem, ponieważ wystąpił jedynie dziesięć razy. W każdym razie były reprezentant Polski kapitulował w barwach Korony co sto minut, czyli rzadziej niż raz w meczu. Będący na drugim miejscu Mielcarz wyciągał piłkę „z sieci” raz na 84 minuty. Trzeci jest Łukasz Załuska z wynikiem 78 minut. Według tej statystyki najgorzej spisującym się golkiperem był Radosław Cierzniak, który tracił bramkę co 54 minuty.

Nieodzowną częścią statystyk przy ocenie formacji defensywnych jest także liczba zachowanych czystych kont. Bezkonkurencyjny w tym względzie jest Zbigniew Małkowski, który schodził z boiska bez straconej bramki 45 razy. Z 38-latkiem w bramce Korona zachowywała czyste konto niemal co trzeci mecz. Małkowski jest też rekordzistą pod względem czystych kont zachowanych w trakcie jednego sezonu. W rozgrywkach 2011/2012 nie wpuścił bramki w 12 spotkaniach.

Warto wyróżnić także Macieja Mielcarza, który czyste konto zachowywał 26-ktornie, czyli prawie co drugi mecz. Najgorzej w tym wypadku wypada średnia Cerniauskasa. 6 czystych kont w 35 spotkaniach. Czyli tylko raz na prawie sześć pojedynków, Litwin schodził z boiska bez wpuszczonej bramki.

Pozostaje jeszcze kwestia tego, jak często z danym zawodnikiem w składzie drużyna zdobywała punkty. Zaczynając od Małkowskiego – 190 punktów z nim w bramce, co daje średnią 1,37 punktu na mecz. Jest to trzeci rezultat. Lepsi okazali się Łukasz Załuska oraz Maciej Mielcarz. Pierwszy osiągnął najlepszą średnią – 1,77 punktu na mecz przy 23 zdobytych punktach. W przypadku Mielcarza średnia jest o dwie setne niższa, ale warto zaznaczyć, że zawodnik ten zdobył wraz z Koroną aż 105 punktów.

Powyższy wykres należy jednak traktować z pewnym przymrużeniem oka. Doskonałym przykładem mogą być tutaj postaci Cerniauskasa oraz Kowalewskiego. Z jednej strony Litwin, który nie zagrał w zaledwie dwóch spotkaniach, a Korona oba mecze przegrała, co daje średnią 0. Z drugiej strony przypadek Kowalewskiego, którego zabrakło w jedynie 3 meczach, a kielczanie wygrali dwa z nich. To daje bardzo wysoką średnią, równą dwa. 

Ostatnią poruszoną przez nas kwestią będzie procentowa liczba zwycięstw, remisów oraz porażek każdego z bramkarzy występujących na przestrzeni ostatnich 10 lat. Najlepszy w tej ocenie ponownie jest Maciej Mielcarz, z którym Korona wygrywała 52% meczów. Za nim z 46-procentową skutecznością zwycięstw uplasował się Łukasz Załuska. Trzecie miejsce tym razem przypadło Zbigniewowi Małkowskiemu, który wygrywał w 35-procentach spotkań.

Najgorzej pod względem zwycięstw wypada Wojciech Małecki, którego procent zwycięstw zatrzymał się na zaledwie 9%. Z kim natomiast Korona najczęściej i najrzadziej przegrywała? Tylko 15% porażek zapisać może sobie Łukasz Załuska. Za nim znajdują się Dariusz Trela oraz Maciej Mielcarz. W tym aspekcie na samym końcu listy znajduje się Radosław Cierzniak. Jego procent porażek wynosi aż 56.

To wszystko co przygotowaliśmy na temat bramkarzy. Mamy nadzieję, że nasze statystyki pomogą Wam w podjęciu decyzji, kto według Was był najlepszym bramkarzem Korony w Ekstraklasie. Zachęcamy do głosowania w naszej sondzie, a już w kolejnej odsłonie statystyk dowiecie się wszystkiego na temat obrońców. Zapewniamy, że będziecie zaskoczeni.

bc0

Opracował Krzysztof Węglarczyk

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Andrzej2016-07-05 12:06:34
Na tą chwilę mamy dobrych bramkarzy, obronców, pomocników tez w miare ok..ale NAPASTNIKA NIE MA!!! Mam nadzieję, że w najblizszą sobotę juz zagra nowy NAPASTNIK! Czemu Pan Kaluba nie pomoże!!??? Bez Napastnika nie mamy szans na nawet utrzymanie nie mówiąc juz o grupie mistrzowskiej!! Gdyby Nie Cabreira to Korona by spadła!! Bramkarze mają zdobywać bramki, czy obroncy?!! Jak bedzie walka tylko o to byleby nie spasc to Kibiców nie przybędzie a ubędzie!!!! TRZEBA NAPASTNIKA!!! I co z tym nowym współwłascicielem?! Prezydent obiecywał, że juz bedzie przed Ligą!!!
kibic2016-07-05 12:47:12
zgadzam się z Andrzejem! gdzie Napastnik?! I gdzie Senegalczycy..obiecane było, że nowy współwłasciciel bedzie jeszcze przed rozpoczeciem Ligi!!!
do redakcji2016-07-05 12:56:27
a czy moglibyscie zrobic ranking sprzedanych przez Korone pilkarzy - kto, kiedy i za ile? to byloby bardzo ciekawe
Adam2016-07-05 15:51:56
Sezon ogórkowy w pełni!
Artykulik to dowód,że statystyka jest do dupy!
Cierzniak i Załuska w tabelkach liche średniaki, a kariery całkiem,
całkiem. Zbyszek Małkowski i Mielcarz statystyczni giganci. Zbyszek może najwyżej liczyć na nasz szacunek , a Maćka po tylu latach w Koronie nawet nasi wygwizdali ,że o ciuraniu się z Widzewem po czwartych ligach nie wspomnę...........
c'est la vie!
Adam2016-07-05 15:53:44
Jaki nowy właściciel???
Było referendum toście na D.... w domu siedzieli! I był by nowy właściciel!
Teraz to Wel ma nas w D....
daniel2016-07-05 19:23:43
fajna analiza ale warto odnotowac tez ze kowalewski mielcarz zaluska bronili barw korony w erze kolporterakiedy walczylismy o mistrza i puchary a reszta kiedy waczylismy tylko o utrzumanie
cincin272016-07-05 21:18:35
Klub miał być sprzedany 1. lipca. Ale co tam, lepiej robić wszystkich w balona.
Dzieci2016-07-05 22:01:09
Wierzycie w obietnice Pinokia?
lucas_ck2016-07-06 14:21:13
bedzie prosba o dofinansowanie Korony kwota 6 mln :P ale sponsor coraz blizej:p

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group