Walka stawiana była wyżej od jakości. Każdy w szatni chciał dzisiaj wygrać!

30-04-2016 23:02,
Krzysztof Węglarczyk

Zaangażowanie i poświęcenie i walka - tego oczekują fani Korony i to właśnie dzisiaj dostali. Wspaniały mecz okraszony pięcioma bramkami zakończył się zwycięstwem nad odwiecznym rywalem. Na takie mecze każdy kibic żółto-czerwonych czeka cały sezon. - Żałuję, że nie wszyscy kibice widzieli to starcie, bo na pewno na długo pozostanie ono w pamięci. Walka stawiana była dzisiaj wyżej od jakości i cieszymy się wszyscy z tego zwycięstwa - mówi, Marcin Brosz.

Marcin Brosz [trener, Korona Kielce]: - Oglądaliśmy dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Żałuję, że nie wszyscy kibice widzieli to starcie, bo na pewno na długo pozostanie ono w pamięci. Walka stawiana była dzisiaj wyżej od jakości i cieszymy się wszyscy z tego zwycięstwa. Po wspaniałej wygranej Vive, teraz my zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. To wszystko idzie w odpowiednim kierunku. Całe Kielce mogą być w euforii, ale my musimy dalej mocno pracować.

Chciałem docenić grę całego zespołu. Nie tylko pierwszą jedenastkę, ale także zmienników. Dzisiaj od samego początku czułem, że absolutnie każdy w szatni chciał dzisiaj wygrać! Cały zespół zasługuje na pochwałę. Bez wyjątków. Nie jest łatwo w takim meczu wejść na murawę jako zmiennik, ale Ci, którzy to zrobili byli wartością dodaną dla drużyny. Możemy być z tego zadowoleni.

Teraz przygotowujemy się całym zespołem motorycznie, taktycznie, ale przede wszystkim mentalnie na Podbeskidzie, bo tam będzie piekielnie ciężko. Końcówka zawsze jest najcięższa. Nie mamy co do tego wątpliwości i musimy być na to przygotowani.

Cieszymy się ze zwycięstwa, ale ono nam nic w ostatecznym rozrachunku nie daje. Dalej musimy pracować, bo mamy przed sobą dwa kolosalnie trudne spotkania. Punkty doliczamy, ale skupiamy się na nadchodzących starciach. Po nich wiele się wyjaśni.

Dariusz Wdowczyk [trener, Wisła Kraków]: - Gratuluję Koronie i trenerowi Broszowi tych 3 punktów. Daliśmy się zaskoczyć przy stałych fragmentach gry. To była jedyna rzecz, którą kielczanie mogli nam zagrozić. Zbyt łatwo straciliśmy w ten sposób dwie bramki. Na początku drugiej połowy wróciliśmy do meczu, dzięki prezentowi od Korony. Chwilę później straciliśmy trzeciego gola. Znów trzeba było gonić, a zabrakło nam jakości, żeby pokonać dzisiaj Koronę.

Po przerwie nasza gra nie wyglądała źle. Stwarzaliśmy sobie sytuację i nie wyglądaliśmy źle. Za późno jednak ruszyliśmy za wynikiem. O pierwszej połowie powinniśmy zapomnieć. Żałujemy straconych trzech punktów. Mamy spory materiał do analizy i musimy wyciągnąć wnioski. Braki w pewnych elementach gry po prostu nie powinny przytrafiać się tej drużynie.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Luker2016-04-30 23:24:50
od razu widać: brak Sierpiny, brak Aankoura i prawdziwa Korona!! Bez "piłkarskich kalek". Nawet "Wdowiec" Wiśle punktów nie załatwił!!
mks2016-04-30 23:34:20
Paprocki weź się do roboty i natychmiast przedłuż kontrakt z Jova i Airamem
leszek2016-04-30 23:41:26
za wszelką cenę trzeba podpisać kontrakt z Cabrerą , Panie Lubawski i Paprocki macie w zespole diament który odpłaci wam to z nawiązką więc nie szczędżcie kasy na ten kontrakt . Jeszcze raz gratulacje dla zespołu i nie odpuszczać do końca gdyż każda złotówka która wpłynie do kasy klubu jest bardzo cenna , do zobaczenia na meczu z Jagą .
do zarzadu2016-04-30 23:42:01
zatrzymac za wszelka cene Jove i hiszpana i mamy na kim budowac druzyne na przyszly sezon
Mirek2016-04-30 23:44:03
Dziekujemy Trenerze za dobrą gre i mozecie liczyć na Nas Kibiców, prawdziwych Kibiców!!
kibic2016-04-30 23:52:59
Dobra walka i wreszcie nie broniliśmy się całym zespołem tylko graliśmy do przodu. Gdybyśmy tak grali w poprzednich meczach np. z Łęczną to mielibyśmy dużo więcej punktów. Dobry mecz Pawłowskiego.
Hej2016-05-01 00:07:59
Szczekacze internetowi... Where are you?!
xyz2016-05-01 00:19:14
Ciekawe, czy zarząd już rozmawia w sprawie przedłużenia umowy z Broszem oraz częścią zawodników. Kapitalny Rymaniak na prawej obronie, wciąga Gabovsa nosem, na chwilę obecną największe objawienie wiosny obok Cabrery. Pilipczuk? Może nie tak szybki jak Sierpina, ale dużo bardziej przemyślane decyzję (przy pierwszym golu - Sierpina nie odegrałby do Airama, ale huknął w bramkarza - pewniak), harujący jak wół, wymuszający mnóstwo fauli. Nawet niespecjalnie lubiany przeze mnie Fertovs dzisiaj sporo przechwytów, dobrych zagrań, czujny Wierchowcow (w defensywie i ofensywie), wreszcie nadążający w obronie Sylwestrzak.

Jeszcze słówko o trenerze Broszu - czapki z głów już teraz, chociaż do końca sezonu pozostały jeszcze 3 kolejki. Z przeciętniaków, gości anonimowych lub notorycznie zawodzących w poprzednich latach zbudowanał solidny zespół (solidne fundamenty?), który przy kilku wzmocnieniach spokojnie mógłby szukać miejsca w górnej połówce tabeli.
piechnik2016-05-01 05:55:59
Szacun dla Cabrery za bramki, ale żadnych kominów płacowych w Koronie nie potrzeba. Jak będzie chciał odejść to niech idzie. Płakaliście za Carlosem, za Kapo co u nich słychać? Popłaczecie za Cabrerą, dostanie szansę inny. Po tym meczu widać, że drużyna jest mocna ale bez solidnego sponsora klubu nie stać na puchary. Korona to typowa drużyna środka od przemiału zawodników.
bodzio2016-05-01 13:16:35
Od zawsze byłem pewien że potrafią ale nie wiedziałem co zrobić by im chciało się chcieć,myśleć i grać.
piasek2016-05-01 15:42:58
Panowie Brosz zbudował fajny zespół i wystarczyłoby 3-4zawodników i mamy dobrą pake ale niestety nieudolnym zarząd na czele z marnym prezesem Paprockim rozwala wszystko co budował Brosz i pozwolą odejść Jovce Airamowi Pawłowskiemu a zostawia Sierpine i Kwietnia dramat. Paprocki Uświadom sobie to jest ekstraklasa zespół musi mieć kilku zawodników dających jakość a jakość kosztuje. I nie płacz ze nie masz kasy bo robisz to od roku tylko pozyskuj reklamodawców jak to robią w Podbeskidziu. Płakać każdy potrafi jeśli nie umiesz zarządzać klubem i przerasta Cię to wyzwanie to dla dobra kieleckiej piłki podaj się do dymisji.
MKAS KOROMA2016-05-01 20:28:35
Coraz mniej słabych punktów Korony. Rymaniak za Gabovsa w obronie to jak BMW za FSO. Jeszcze tylko odstawka Zająca, wymiana Radka 'ciezkiej dupy' Dejmka i nie ma się kogo obawiać!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group