To nie sen! To jawa! Znakomita Korona pokonała Wisłę Kraków!

30-04-2016 22:14,
Wojciech Staniec II

Przez niemal wszystkich obserwatorów, Korona była dzisiaj skazywana na pożarcie. Rozpędzona Wisła Kraków miała przyjechać do Kielc jak po swoje i wrócić do Grodu Kraka z trzema punktami. Nic z tego. Podopieczni Marcina Brosza rozegrali znakomite zawody i pokonali zespół Dariusza Wdowczyka 3:2. To był piękny wieczór na Kolporter Arenie. To był pokaz kapitalnej gry kieleckiej drużyny.

Pierwsza połowa w wykonaniu złocisto-krwistych była znakomita. Kielczanie od początku ruszyli do ataku, byli zdecydowani, umiejętnie stosowali wysoki pressing. Wbrew temu, co można było przypuszczać przed spotkaniem, to gospodarze przeważali i atakowali.

Dzięki temu już w 12. minucie mogli świętować zdobycie gola. Po wybitej piłce z pola karnego Wisły, na strzał z trzydziestu metrów zdecydował się Radek Dejmek. Futbolówka znalazła się jednak pod nogami Siergieja Pilipczuka, który niezwykle przytomnie oddał ją Airamowi Cabrerze, a bez trudu skierował ją do pustej bramki.

Sytuacja Korony była już bardzo dobra, ale po pięciu minutach stała się znakomita. Rzut wolny wykonywał Bartłomiej Pawłowski. Piłka trafia na głowę Pilipczuka, ale jego strzał zdołał obronić Michał Miśkiewicz. Bramkarz „Białe Gwiazdy” był jednak bez szans przy dobitce Dmitrija Wierchowcowa z najbliższej odległości.

Potem Korona się cofnęła, bardzo dobrze broniąc dostępu do własnej bramki i nastawiając się na kontrataki. Po jednej z takich akcji bramkę mógł zdobyć Pawłowski, który popisał się kapitalnym dryblingiem, dwójkową akcją z Cabrerą, ale na końcu oddał mało precyzyjny strzał.

Wisła utrzymywała się przy piłce, ale nie potrafiła w żaden sposób zagrozić kieleckiej drużynie. Dość powiedzieć, że najlepszą sytuację wiślacy mieli wtedy, gdy po rzucie rożnym Zdenek Ondrasek uderzył głową, lecz futbolówka przeleciała kilka metrów od prawego słupka. Do przerwy było 2:0 dla Korony. - Krwisty befsztyk a'la Brosz. Nie da się grać agresywniej i z większym zębem! – napisał wtedy na swoim koncie na Twitterze Andrzej Twarowski, komentator Canal+.

Trener Wisły, Dariusz Wdowczyk zareagował od razu. Już w 46. minucie na boisku zameldowali się rezerwowi – Paweł Brożek i Rafał Boguski. To jednak wcale nie zmieniło obrazu gry. Dalej oglądaliśmy wyrównane starcie i bardzo dobrze grających żółto-czerwonych, bez żadnych kompleksów. Tak było przez kwadrans.

W 60. minucie z dystansu uderzył Maciej Sadlok, ale fantastycznie między słupkami spisał się Trela i wybił piłkę. Dwie minuty później kielecki bramkarz nie miał jednak już nic do powiedzenia. Błąd popełnił Dejmek, który zamiast wybić piłkę do przodu, skiksował i skierował ją w stronę Treli. Golkipera uprzedził Brożek, który go przelobował i bez problemów trafił do siatki.

Radość wiślaków trwała jednak tylko dwie minuty, bo w 64. minucie trzeciego gola dla Korony zdobył Pilipczuk. Ukrainiec wykorzystał znakomite dośrodkowanie Cabrery z prawej strony i głową pokonał bezradnego Miśkiewicza.

W kolejnych fragmentach Wisła atakowała, chwilami pod bramką kielczan było naprawdę gorąco, ale świetnie między słupkami spisywał się Trela. Z ogromną ambicją grali też jego koledzy z pola, którzy wcale nie pozwolili się zamknąć na własnej połowie, lecz również groźnie atakowali. To była Korona, na którą patrzyło się z prawdziwą przyjemnością.

Szkoda tylko, że w samej końcówce kielczanie się zagapili. W 90. minucie drugiego gola dla gości zdobył Brożek, który wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony. To jednak nie zmieniło najważniejszego faktu: trzy punkty pozostały przy Ściegiennego. I nikt nie miał wątpliwości, że kielczanie zasłużyli na tę zdobycz.

Zapis relacji NA ŻYWO

Następny mecz Korona rozegra w piątek, gdy na wyjeździe zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała (godz. 18).

Korona Kielce – Wisła Kraków 3:2 (2:0)

Bramki: Cabrera (12’), Wierchowcow (17’), Pilipczuk (64’) – 2 Brożek (62’ i 90')

Korona: Trela - Rymaniak, Wierchowcow, Dejmek, Sylwestrzak – Pilipczuk (77’ Gabovs), Fertovs, Jovanović, Grzelak. Pawłowski (89' Przybyła) – Cabrera (71’ Sekulski)

Wisła: Miśkiewicz - Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok - Mączyński, Brlek (46’ Boguski), Wolski, Bałaszow (46’ Brożek), Guerrier (66’ Drzazga) – Ondrasek

Żółte kartki: Pilipczuk, Fertovs – Bałaszow, Głowacki, Jović

Widzów: 6479

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Brawo2016-04-30 22:27:03
Wychodzi na to że "Młyn" jest niepotrzebny... Brawo Korona!
Bryx2016-04-30 22:30:36
Chyba najlepszy mecz w sezonie. Przede wszystkim zagrali mądrze po przerwie. nie cofnęli się tylko grali swoje. Dzięki!
MIRONDON2016-04-30 22:30:39
Sorry 3do 2 sie skonczyo brawo korona !!!!
kywoj2016-04-30 22:33:13
Panie Staniec Secundo - wygrała 3:2 ciekawe czy ten post się pokaże bo jak ostatnio wytknąłem logiczne błędy w tekście to jakoś się nie ukazał
Tomek2016-04-30 22:36:39
Brawo trenerze i zawodnicy.
Zarzad ziewa i nic nie robi, a Wy ciwzko pracujecie.
Dziekuje za swietny mecz i zaangazowanie.
Rafał W.2016-04-30 22:36:50
Pięknie Koronko spodziewałem się takiej determinacji z waszej strony .Gratulacje za pokonanie Lajkoników / Krakusów. .Wygrana bardzo cieszy oby tak dalej.Mecz bardzo dobry nic dodać nic ująć . Jeszcze raz gratulacje za determinacje .
arc2016-04-30 22:40:59
Brawo Korona pewne utrzymanie .Korona gra o wiele lepiej jak nie ma krzykaczy z mlyna Paprocki gora mlyn do pabu na piwo.
cygan2016-04-30 22:42:25
Brawo chłopaki
Doskonala robota
gala2016-04-30 22:47:17
Super
adrian»ziemowit2016-04-30 22:48:36
Duzy krok do utrzymania, bo sie ciasno zrobilo w tabeli
CK2016-04-30 22:52:22
Podobno nie było młyna. To skąd taki, w zasadzie najlepszy w sezonie doping? Skąd 6500 ludzia? Ano właśnie! Brawo prawdziwi i najwierniejsi kibice. Brawo Piłkarze !!! KORONA!
paczeta2016-04-30 22:57:46
Sylwestrzak oddaj opaskę i jesteś wolny. Podobno skała tumlin się o ciebie pytała...
Ankh2016-04-30 23:03:36
Bravoooooo
Bolek2016-04-30 23:12:04
czekam na 'yntelygentny' komentarz użytkownika 'obserwator'
Marian2016-04-30 23:13:58
Brawo! Ktoś mi powie dlaczego nie grają tak w każdym meczu?
weteran2016-04-30 23:14:43
Tylko jedno słowo :SZACUNEK
ALEksander2016-04-30 23:24:33
Taka sytuacja!!! Niedoceniana przez ekspertów i kibiców (nawet wlasnych) Korona we wspaniałym meczu pokonuje faworyzowaną Wisłę!!! :D
Bylem na tym meczu i muszę stwierdzić, że był niesamowity, szybki; chciałbym częściej oglądać taką Koronę :D
Teraz napiszę coś, czym być może narażę się kilku osobom - dobrze, że nie ma Młyna. Nie, nie dlatego, że nie ma przekleństw, niepotrzebnego darcia, bo tego nie da się uniknąć. Chodzi mi o to, że dzisiaj był pierwszy mecz na którym widziałem, że wszyscy kibicują, być może to dlatego, że na innych sektorach widać było osoby, które wyraźnie były członkami ultrasów, albo tego, że pozostali kibice się zmobilizowali. Tak czy tak, doping był wspaniały przez całe 90 minut :D
Mirek2016-04-30 23:40:01
Gratulacje dla Korony! Walka przez cały mecz o kazdą piłkę! Napewno pomógł też super doping nas Kibiiców!!!!!!
dommell2016-05-01 00:10:38
Hmm....czekam.....czekam.....gdzie Ci hejterzy?? Halo. Obudzcie sie . Czyzby dobry mecz korony? No?
Darko2016-05-01 00:18:08
Ten mecz ze względu na walory ofensywne i defensywne (poza jednym babolem) był najlepszym meczem Korony od bardzo dawna. Nie wiem czy równie dobre spotkanie zagraliśmy pod wodzą Tarasiewicza.
do dommel2016-05-01 00:30:41
Uslysz sie...
zadanie dla zarzadu2016-05-01 00:37:32
koniecznie zatrzymac Jovanovicia i Airama negocjowac z lechia transfer Papwlowskiego i podpisac umowe z Trela dodatkowo mamy Nabila Ruskiego Wierchowcowa Grzelaka Rymaniaka i na tych zawodnikach budowac nowa druzyne na sezon 2016/17 PAPROCKI zamiast trzymac szrot pokroju Kwiecień Sekulski czy Traford zainwestuj w hiszpana i Jovanovicia
chyle czola przed Broszem2016-05-01 00:39:51
chcialem zeby go zwolnili po tych wczesniejszych kilkunastu meczach bez zwyciestwa, teraz zrobil rekord klubu i ogral najlepsza druzyne w tej grupie, szacun
Piknik2016-05-01 00:50:13
Brawo brawo brawo najfajniejszy mecz w sezonie. Zaangażowanie zawodników, strategia trenera, doping PRAWDZIWYCH kibicow. Cale 90 minut czuc bylo wsparcie ze strony trybun. A pseudo kibice z mlyna niech nie wracaja na stadion. Jak mozna bylo zostawic zespół w takim meczu. To jest sabotaz. Juz nie wracajcie. Brawo Paprocki
gnom2016-05-01 00:56:32
Brawo! To się dało oglądać! Dlaczego nie można tak grać w każdym meczu? Jeśli to prawda co się mówi, że parkingowy chce zmniejszyć kontrakt Jovie to to jest wystarczający powód, żeby go wykopać z naszej Koronki raz na zawsze! Jova MUSI zostać!
tomkskielce2016-05-01 01:14:44
Sylwestrzak kapitanie!!!!!nie miales ochoty podejsc pierwszy do tulelu uciekales!!!!! Najgorszy badziewiacki kapitan Korony!!!!!kto go wybral????
CK2016-05-01 01:17:15
Wywalić Paprockiego a jego pensję dać Jovce. Jak w ogóle można pomyśleć o zmniejszeniu pensji Jovanovicia? Kim te barany chcą grać w ekstraklasie? Zamiast trzech cieniasów wolę jednego Jovkę! Nie ilość a jakość się liczy. Paprocki gazowniku wracaj pilnować parkingu a Koronę zostaw komuś kto coś potrafi.
uśmiany2016-05-01 01:22:08
Jednego dnia wszystkich wywalacie, obrzucie błotem, zwalniacie trenera, każecie oddawać koszulki a za tydzień wszystkich wychwalacie i chcecie przedłużenia kontraktu z trenerem. Śmiech na sali :)
pogromca januszy2016-05-01 01:26:13
Ciekawe ilu z tych 'najwierniejszych', 'prawdziwych' kibiców obecnych na stadionie, tak 'glośno dopingujących przez cale spotkanie' zaliczyło w tym sezonie, lub planuje zaliczyć wyjazdów. Ciekawe czy 'dopingowali by tak głośno' gdyby rzeka wygrywała 1:3, czy może by próbowali zabierać piłkarzom koszulki.
TW Bolek2016-05-01 01:26:37
Czy ktoś kiedyś zabronił kibicom włączać się w doping? Czemu tylko kilka razy w roku na Wisłę czy Legię pikniki potrafią się zmobilizować a na pozostałych meczach prawie nikt nie dopinguje? Oto jest pytanie...
omc2016-05-01 07:03:24
Ludzie skończcie już z tymi tekstami "dobrze że nie było Młyna". Sam według nich jestem piknikiem ale ślepy nie jestem, część z nich była na meczu i dopingowała z narożnych i bocznych sektorów. W sumie dobrze to wyszło bo dzięki temu spora część kibiców się dołączała :)
krywoj2016-05-01 07:41:07
A ja się doczepię... nie, nie, nie do naszej Korony, do redakcji, znowu. Jak już podmieniacie wynik poprzednio błędnie w tekście zapisany, to zmieńcie w wynikach w prawej części witryny. Powoli stajecie się jak zarząd Korony, chęci i aspiracje profesjonalne a wykonanie gorsze... Logo Podbeskidzia też nie macie?
luka2016-05-01 07:57:26
Choć młyn popełnił błąd to nie mówcie że nie są potrzebni sam ich wygwizdałem wtedy, ale prawda jest tak że na dłuższą metę muszą być i to ze się wczoraj udało to nie oznacza że jak piłkarzom nie będzie szło to się uda.tylko pora by zrozumieli że stadion to nie tylko młyn ale cały stadion bo tylko tak zrobimy coś wielkiego!Młyn wracać prezes won!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX2016-05-01 08:28:06
czym tu się POdniecać. Grały drużyny z ogona ligowej tabeli. Ligi która jest w ogonie lig europejski. Co innego Vive, trzeci raz w czwórce najlepszych drużyn świata. W następnym meczu kopane patałachy wtopia i zaczniecie po nich jeździć jak po łysej kobyle
Błękitni Kielce 682016-05-01 08:52:33
Bezcenne.
znawca012016-05-01 09:13:20
Gdyby jaki niedouczony dziennikarzyna napisał gdzieś, że był spalony to mówcie mu, że spalonego nie było przy bramce bo piłka wyznacza linię spalonego. Sam Boniek na twiterze o tym napisał.
Civitas Kielcensis2016-05-01 09:22:39
O czym Wy piszecie? W tak ważnym meczu doping był jak na okręgówce. Może ze dwa, trzy zrywy głośniejsze, a tak to żenada.
do - zadanie dla zarządu2016-05-01 09:39:36
Popieram w 100% !!!!!!
orlos2016-05-01 09:51:30
Paprocki Uświadom to sobie Jovanovic to serce tej drużyny i on tu musi zostać Jeśli pozwolisz mu odejść wywieziemy Cię na taczkach nieudaczniku
Adam2016-05-01 09:58:18
No to teraz do utrzymania wystarczy JEDNO zwycięstwo!
Tylko co to zmieni.....w klubie?
Brak pomysłu na klub u wela, miernoty w administracji i kolejny okres niepewności, piłkarze z łapanki,drużyna klecona naprędce, pustawo na trybunach....

Czy jest o co walczyć?
lubawski Uświadom to sobie2016-05-01 10:16:20
p. Paprocki - prezes tej Koronie nie sprzyja (zatrzymać za wszelką cenę: Pawłowskiego, Jovanovica, Cabrerę i Trelę). Brawo Korona. Brawo trener Brosz. Tego faceta też trzeba zatrzymać w Kielcach.
kibice2016-05-01 10:18:05
Lubawski jak nie chcesz być odwołany to zadbaj o to aby Jovanovic został w Koronie na lata. 12 czerwca zapadnie wyrok co dalej z Tobą. Lepiej dk tego czasu przedłuż kontrakt z zawodnikiem bo jesteś właścicielem klubu i Ty odpowiadasz za to co się tam dzieje.
JK2016-05-01 10:25:08
TW Bolek czy pogromca Januszy.. co za pytania? Was nie było a najwierniejsi kibice ZAWSZE są. Możecie dalej zadawać pytania o wyjazdy, gdybać co by było gdyby przegrywali... to jest gdybanie. Was nie było na najważniejszych meczach i wasze śpiewanie że byliście jesteście i będziecie jest może prawdziwe w odniesieniu do pabu cmentarna ale nie do Korony. Zdrajcy. Ważniejszy dla Was był Paprocki niż Korona. Więc nie szczekać tutaj o wyjazdach, o mobilizacji na Wisłę czy Legię. Bo za czasów gdy mieliście zaszczyt zasiadać na stadionie KORONY też was było więcej na tego typu meczach niż np. na Termalice czy Podbeskidziu. A teraz jechać na pole trzaskać się z KSZO po mordach, Korona nie dla was.
zzz2016-05-01 10:35:38
do ALEksander
I tu masz rację kibucuję Koronie od lat 20 nie raz byłem na wyjezdzie i w kieleckim młynie a rozwala mnie jak jakiś gówniarz pisze że pikniki siedzą i nic nie robią ciekawe jakim on będzie piknikiem za parę lat
zzz2016-05-01 10:38:10
do pogromca januszy
co ty bredzisz pól głowku
marek!2016-05-01 10:44:54
I co buntowniki z młyna?..wczoraj doping był najlepszy w tym sezonie! Nie potrzebujemy waszych Rac, Szyldów i Epitetów i i idiotycznych zachowań, za które kary finansowe płaci Korona czyli my Kibice..prawdziwi Kibice!!
krym2016-05-01 10:57:35
Wygrana,bo wreszcie grali ofensywnie do konca , a nie jak w poprzednich meczach. Wreszcie trzy punkty dowiezli do końca i za to im dzięki. Panie Brosz,tak należało ustawiać zespół ofensywnie w poprzednich spotkaniach a nie było by trwogi o utrzymanie.Mam nadzieje ze to do pana wreszcie dotarło.
kielczanin2016-05-01 11:09:07
Z tą znakomitością bym się wstrzymał. Jest jeszcze mnóstwo mankamentów do poprawienia. Mecz potrwałby z pięć minet dłużej i kto wie, czy nie byłoby remisu.
kibic2016-05-01 11:14:05
64 minuta meczu i wyraz twarzy kibiców Wisły bezcenny.
Wszyscy w tej minucie krzyczeli "strzelcie k..wą gola" no i Pilipczuk posłuchał. Proponuje w necie sobie pooglądać ten moment.
CK2016-05-01 12:04:54
Wy tak poważnie jednak? Doping jakikolwiek był, bo sprzyjała temu sytuacja meczowa. A i tak było słabo. W przypadku gdybyśmy przegrywali to umazani musztardą pierwsi by gwizdali, wychodzili i wykrzykiwali do piłkarzy o zdejmowaniu koszulek.
Mimo wszystko uważam, że forma protestu mija się z celem.
Sergioaguero20122016-05-01 12:18:25
No i fajnie.
Dejmek ciezka dupa2016-05-01 12:39:59
Dajcie mi nowy kontrakt, udowodniłem po raz kolejny że jestem niezastąpiony!
poli2016-05-01 12:56:30
no i dobrze, kogo wasze brednie interesuja, placcie po 30 zl za bilet i potem sie wypowiadajcie
pixsta2016-05-01 16:09:13
gówno było nie doping dobrze że wynik sprzyjał,parę zrywów ok,ale jeśli ktoś pisze że nie było bluzgów to znaczy że nie był na meczu , mnie osobiście brakuje zorganizowanego dopingu ,a jeśli ktoś pisze że nie brakuje młynu to nic nie wie o piłce bo gdyby wynik był w 20 min.odwrotny to na stadionie byłby jeden wielki gwizd
do pixsta2016-05-01 22:56:16
żal ściska. Forma protestu ze wszystkich stron bije w tych co ją wymyślili. Bo tak naprawdę zdjęli Prezesowi kłopot z głowy. Kasy też klub nie stracił, no bo 10 zł od łebka to w budżecie nawet biednego klubu - niewiele- jeśli to przemnożyć przez 100 osób to się na waciki dla sekretarki uzbiera może... Z drugiej strony pikniki zrobili lepszy doping niż z młynem. Z kolejnej zaś strony rachuchy pokazali, że nie są nawierniejsi Koronie, bo ich na kolejnym meczu nie było. Pokzali ponadto, że się boją prezesa bo mu ulegli... i tyle. Z której strony by nie patrzeć - porażka na każdej linii.
krispin2016-05-01 23:28:47
Kumaci bo tak się nazywają teraz robią wielki protest a ja się pytam gdzie byli Ci wielcy kumaci i dlaczego nie zrobili nic jak radni nie chcieli dać kasy na ratowanie klubu w styczniu 2015 gdzie wtedy byli? No właśnie dużo wam jeszcze brakuje no do takich kibiców jak ruch chorzow
Pixsta2016-05-02 18:27:03
Co ty człowieku bredzisz właśnie w tak biednym klubie jak Korona każda złotówka jest ważna. A doping był gowniany i nie mam do nikogo pretensji był tylko w miarę możliwości bo wynik pozwolił na entuzjazm. A ciekaw jestem ilu was by przyszlo na mecz w 1 lidze, bo ja pamiętam na Szczepaniaka gdy przychodzilo po 300 ludzi.A widać w Bydgoszczy na Zawiszy ile się traci na konflikcie z kibicami. Na Wiśle na Legii próbowali i wszystko kończyło się odejściem prezesa.
@Marek2016-05-03 10:42:55
Doping porównywalny z tym na Termalice , bez gniazda i młyna będziemy na poziomie w/w klubu , oczywiście nie ublizając mieszkańcom i kibicom tego małej miejscowości
na szczepaniak2016-05-03 11:03:45
to 13 lat temu po 300 ludzi chodzilo, tak do starych czasow wracasz, to jeszcze wspomnij, ze Pyskaty byl w bramce i Kozak w obronie. Tylko nie wiem, co to ma do rzeczy jak bylo kiedys. Teraz jest teraz.
Pixsta2016-05-03 13:54:44
A no dużo ma do rzeczy gdyż dziś przychodzi 6000 kibiców a jutro może być 300 ,więc należy szanować tego który przychodzi dla futbolu i tego dla którego kibicowanie to pasja. Nigdy nie siedziałem na młynie ale z uznaniem patrzyłem na to co robią. Gwizdałem jak rzucali race i gwizdalem gdy idioci w białych kaskach gazowali dzieci na młynie.Więc każda ze stron ma sobie coś do zarzucenia. I niema się co podniecać dopingiem na jednym meczu,wystarczy spojrzeć jak wyglądał doping na Vive jak prezes się boksów ze stowarzyszeniem Iskra i wszystko wtedy jest jasne.A wspominając historie Korony z lat dziewięćdziesiątych próbuje ostrzec aby się to nie powtórzyło

Ostatnie wiadomości

Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?
Przed 20-krotnymi mistrzami Polski rewanżowy mecz ćwierćfinału Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów. Sobotni (27 kwietnia) pojedynek może zdecydować o awansie do finałów ligowej rywalizacji.
– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group