Norwegowie chcą Markovicia na rok. Ale on nie chce. Zostanie?
Vanja Marković wrócił już z testów w Stromsgodset IF. Żółto-czerwony środkowy pomocnik przebywał z wicemistrzem Norwegii na zgrupowaniu w hiszpańskiej Marbelli, gdzie rozegrał dwa mecze sparingowe.
Serb pokazał się z bardzo dobrej strony w meczach kontrolnych z Dynamem Kijów (przegrana 1:2) i Dynamem Moskwa (1:1). W pierwszym ze spotkań pojawił się na boisku w 75. minucie, a w drugim zagrał całą pierwszą połowę rywalizacji.
Norweski klub chciałby wypożyczyć naszego pomocnika na rok, a nie jak wcześniej planowano na sześć miesięcy. – To było dla mnie bardzo dobre doświadczenie i przygoda. W norweskim zespole grają bardzo dobrzy zawodnicy, dlatego poziom jest tam wysoki. Trener Stromsgodset był ze mnie zadowolony i chciałby mnie mieć w drużyna na więcej niż pół roku. W Norwegii w pierwszej części sezonu gra się od marca do maja, więc to tylko trzy miesiące. Dłuższy czas wypożyczenia, to nie jest to, co planowaliśmy z Koroną. Raczej więc zostanę w Kielcach i będę chciał udowodnić, że wróciłem do formy sprzed kontuzji – powiedział Marković.
Źródło: korona-kielce.pl
Wasze komentarze