Emocjonujące derby Bałkanów. Był remis, ale wchodzi...
Pierwszym spotkaniem w polskiej grupie było starcie Serbów z Macedonią. Był to ważny mecz dla obu ekip, ponieważ stawką był awans do kolejnej rundy. Spotkanie zakończyło się remisem, ale był to remis zwycięski dla Macedończyków, którzy zagrają w kolejnej rundzie.
Początek pojedynku był bardzo wyrównany, gra toczyła się na zasadzie gol za gol. Po 11. minutach był remis po 5. 90 sekund później po dwóch bramkach Serbowie wygrywali 7:5. Spotkanie nadal było bardzo zacięte. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie, a żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na wyższą przewagę. Do przerwy był, a jakby inaczej – remis 13:13. Taki wynik promował do dalszej gry Macedonię.
Walka, walka, walka – tak najlepiej określić to co działo się po wznowieniu gry. Obie drużyny grały bardzo dobrze. Pojedynek był w dalszym ciągu bardzo wyrównany i nikomu nie udało się uzyskać znaczącej przewagi.
180 sekund przed końcem Żarko Sesum rzucił bramkę na 26:25 dla Serbów. Chwilę później przechwycili oni piłkę, ale zmarnowali szansę na podwyższenie prowadzenia. Macedończycy wyrównany, ale na kilkanaście sekund przed końcem o czas poprosił szkoleniowiec Serbów, którzy zdobyli bramkę. Jednak było jeszcze 10 sekund gry, a o czas dla odmiany poprosili Macedończycy. I oni też trafili. A to oznaczało, że był remis. A to oznacza, że w kolejnej rundzie zagra reprezentacji Macedończycy.
Macedonia – Serbia 27:27 (13:13)
Z Krakowa Wojciech Staniec
Wasze komentarze