Dobra postawa w końcu zaprocentowała. Ten mecz może cieszyć (sonda)

15-12-2015 10:07,
Marcin Długosz

Po ostatnich meczach w wykonaniu kieleckiej Korony można było doszukiwać się pozytywów, ale licznik punktowy w rundzie rewanżowej wciąż wynosił zero. Teraz jednak ekipa żółto-czerwonych przełamała impas i do dobrej postawy dołożyła w spotkaniu z Cracovią zdobycie „oczka”. Choć podopieczni Marcina Brosza nie ustrzegli się błędów, w efekcie czego stracili dwie bramki, to jednak postawę większości piłkarzy należy ocenić pozytywnie.

Z dobrej strony na pewno ponownie pokazał się Dariusz Trela. Golkiper, który wskoczył do kieleckiej bramki w miejsce kontuzjowanego Zbigniewa Małkowskiego, w Krakowie popisał się kilkoma naprawdę udanymi interwencjami. Na szczególną uwagę zasługuje fakt obrony w sytuacji sam na sam z Mateuszem Cetnarskim w drugiej połowie.

Tym razem w defensywie zabrakło Vladislavsa Gabovsa. Miejsce Łotysza na prawej stronie zajął Rafał Grzelak. Początkowo miał on problemy z powstrzymywaniem Pawła Jaroszyńskiego, ale im mecz trwał dłużej, tym zawodnik żółto-czerwonych był pewniejszy. Pochwały należą się Radkowi Dejmkowi i Maciejowi Wiluszowi, którzy w zasadzie nie pozwolili sobie na żaden fałszywy ruch. Kamil Sylwestrzak natomiast do znakomitego występu w ofensywie dołożył wpadkę w tyłach. Po zaliczeniu w ataku dwóch asyst to on złamał linię spalonego przy bramce Denissa Rakelsa na 2:2.

Trener Brosz kolejny raz zdecydował się na wystawienie w środku pola, obok Vlastimira Jovanovicia, Aleksandrsa Fertovsa i Nabila Aankoura. Łotysz i Marokańczyk wymieniali się pozycjami w tyłach oraz na „dziesiątce”. Na uwagę zasługuje jednak szczególnie występ „Jovy”, który swoją postawą nawiązał do spotkań, w jakich pokazywał się z dużo lepszej strony niż w ostatnich tygodniach.

Na skrzydłach tym razem szansę dostali Łukasz Sierpina oraz Bartłomiej Pawłowski. Ten pierwszy, można by powiedzieć jak zawsze, robił sporo wiatru w szeregach defensywnych rywali, ale nie przeradzało to się na realne zagrożenie pod bramką strzeżoną przez Grzegorza Sandomierskiego. Paradoksalnie najlepsze zagranie „Sierpika” w Krakowie to zepsute dośrodkowanie, które przejął Sylwestrzak i zanotował swoją pierwszą asystę. Pawłowski natomiast był mniej widoczny od swojego vis-a-vis, ale na plus trzeba mu zapisać wywalczenie rzutu karnego.

Karnego, którego nie wykorzystał Airam Cabrera. To był słodko-gorzki występ Hiszpana. Strzelił on co prawda dwa gole, wykazał się instynktem strzeleckim, ale i tak przez pomyłkę z „wapna” nie dał swojej drużynie kompletu punktów. Zawodnicy Korony i trener zgodnie przyznali, że moment z „jedenastką” był kluczowy dla losów tego spotkania.

Podczas trwania drugiej połowy na boisku pojawili się Vanja Marković, Serhij Pyłypczuk, oraz – już na ostatnie akordy tej potyczki – Przemysław Trytko. Zmiennicy nie wyróżnili się niczym szczególnym, chociaż Serb miał nawet szansę na strzelenie gola, ale jego uderzenie minęło słupek bramki Sandomierskiego.

Pozytywny występ w Krakowie pozwoli żółto-czerwonym w spokoju przygotować się do ostatniego w tym roku starcia, w którym ich rywalem będzie Legia Warszawa. Punkt dołożony do naprawdę ciekawiej już gry powinien sprawić, że kieleccy kibice przyjdą w niedzielę na Kolporter Arenę pełni nadziei na kolejną niespodziankę w wykonaniu „złocisto-krwistych”…

fot. Paweł Jańczyk (korona-kielce.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Cabrera2015-12-15 10:37:44
mimo że koncertowo spartolil tego karniaka
Luker2015-12-15 11:22:50
Też myślałem na kogo postawić.
Zdecydowałem ,że będzie to
Airam, który mnie zauroczył.
Nie tylko grą.
Jovanovic2015-12-15 13:25:35
Pokazał kilka dryblingów, złamał linię pomocy i wyprowadzał piłkę do przodu boiska. Gdyby tak zagrał kilka meczów, może ktoś by się nim zainteresował i zrobiłoby się transfer za więcej niż 50 tys. PLN.
Adam2015-12-15 14:40:26
"luzik" Ariama przy karnym mnie rozj...ł!
Więc głos na Jovkę! Wracają piękne czasy czy tylko "krótka iskierka" ???
Mając w pamięci peany nad Sierpiną na tym forum, cały mecz obserwowałem tego chłopa! ZERO EFEKTÓW! jego biegania! ZERO! Z Aankour'em grzali coś całą noc?
sierpina dno2015-12-15 15:31:30
Sierpine to mozna wyroznic ale za robienie najwiecej wiatru na boisku wszystkie jego dosrodkowania niecelne ten czlowiek biega bezsensu na lawke z nim
tokarczyk2015-12-15 17:47:54
Uważajcie co piszecie bo pojawił się na tym forum jakiś obrońca talentu tego pana.
Luker2015-12-15 19:08:09
Pojawił się chłopiec co kopiuje nicka i szuka kolegów do zabawy. Nieśmiały jest widać. Każdy wie za co Sierpina i Ankour wyłażą na boisko. Nie da się ukryć takiej paldiny. Śmierdzi aż na przystanku MZK przed stadionem. To od tych kalek piłkarskich. Brosz to chyba już wille kończy remontować, za to że ich wystawia. Tylko Korony żal......
Adam2015-12-15 20:29:50
@tokarczyk
Rozważając TEMAT aksjologicznie...
NIE MA TAKIEJ OPCJI!
Marian2015-12-15 20:31:10
A co z Pawłowskim? Kiedy złapie formę? Korona byłaby wtedy naprawdę mocna w ataku.
weteran2015-12-16 07:38:25
Krytycy Sierpiny mnie rozśmieszają, a siebie ośmieszają .
Prywatnie jesteście uprzedzeni do Niego ;lub może zazdrościcie Mu talentu?.
Trzeba być niesamowitym ignorantem ,aby nie dostrzec jak wielki postęp zrobił i jak wiele daje tej drużynie.
fuj!2015-12-16 08:21:43
Kabrera jesteś zerrem! ja bym to trafił!
+/-2015-12-16 10:01:20
na plus: Jova, Sylwestrzak, Wilusz, Cabrera,
reszta przeciętnie
na minus tym razem Grzelak
sprawiedliwy2015-12-16 13:14:43
Ale sie wozicie na tym Sierpinie.Proponuje zajac sie swoja osobowoscia ktora jest bardzo plytka.Nie macie nic od siebie do zaoferowania to sie pastwicie na chlopaku tylko dlatego ze sami jestescie zero warci.Dajcie mu spokojnie grac pseudo specjalisci.
Carrera=Ferrari2015-12-16 14:44:16
Punkt widzenia zależny od punktu siedzenia. Ja dałem plusa Małpie bo dwukrotnie dosłownie trafił piłką w głowę Ferrariego, który mimo tych dwóch bramek był jednym ze słabszych punktów Korony. Solidny występ Jovki, pierwszy raz nie-wkurzający Aankour, no i oczywiście nasz najlepszy kontrabasista, czyli Sierpina - nikt tak nie szarpie jak on. To że nie jest skuteczny w swoich zapędach nie świadczy o tym, że jest złym zawodnikiem, bo na boisku robi różnicę w przeciwieństwie do naszej gwiazdy z Małagi, który to znowu nigdy nie wie czy kiwać, czy podać.
Warto zaznaczyć również, że Trela jak nauczy się kopać to będzie godnym następcą Zbyszka

Ostatnie wiadomości

– Piłka ręczna to taka dyscyplina, w której my, skoczkowie narciarscy, zostalibyśmy zmieceni z boiska. Widzę, że ten sport wyróżnia walka i zaangażowanie. I tak to powinno wyglądać – powiedział po meczu Industrii Kielce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z SC Magdeburgiem znakomity polski skoczek narciarski, Dawid Kubacki, który oglądał go z trybun Hali Legionów.
Bartosz Frankowski będzie sędzią meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Spotkanie przy ulicy Józefa Kałuży będzie 25 konfrontacją z udziałem „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group