Mamy pomysł i stwarzamy sytuacje. Musimy je tylko wykorzystywać
W sobotę Korona Kielce, podobnie jak we wtorek w Chorzowie, pokazała się z dobrej strony, ale trzy punkty zgarnął Lech Poznań. - Ładnie przegrywamy? Nie szkodzi. Wypełniamy założenia, jakie trener daje nam przed meczem. Gramy konsekwentnie. Bardzo ważne jest to, że mamy pomysł i stwarzamy sytuacje. Musimy je tylko wykorzystywać – mówi Krzysztof Kiercz, który w spotkaniu z „Kolejorzem” zastąpił Macieja Wilusza.
- Takie są fakty, że trzy punkty jadą do Poznania. Myślę jednak, że pomimo czwartej porażki z rzędu, wcale nie powinniśmy się wstydzić tego spotkania, tak jak i poprzednich – uważa środkowy obrońca, dodając: - Jesteśmy na dobrej, konsekwentnej drodze, aby zdobywać punkty.
Żółto-czerwonym w sobotnie popołudnie nie sprzyjało szczęście. Michał Przybyła strzelił w słupek, z kolei Łukasz Sierpina obił poprzeczkę bramki poznańskiej drużyny. – Oczywiście, aczkolwiek szczęście nie zawsze wygrywa mecze. Nie można na nie zganiać. Jeżeli przegraliśmy, to widocznie Lech w czymś był lepszy. My byliśmy od niego o bramkę gorsi – odpiera „Kierczu”.
- Analizy przeprowadzają trenerzy. Ja nie będę się dzielił uwagami. Mimo tych porażek możemy patrzeć w przód z optymizmem – podkreśla wychowanek Korony.
Po czterech porażkach z rzędu, kielczanie muszą się liczyć ze słabszą sytuacją w klasyfikacji. - Tabela się spłaszcza, drużyny z dołu nadganiają te punkty. Być może to sprawi, że liga w tym roku będzie ciekawsza niż w poprzednich latach – kwituje Kiercz.
- Tym bardziej mamy się o co bić i zdobywać punkty. Po to, by patrzeć w górę – kończy obrońca.
fot. Patryk Ptak (korona-kielce.pl)
Wasze komentarze
Obrońcy który na 10 m cofa się do bramki.
Wieszczycki ładnie go podsumował w nc+
Mam nadzieję że nie przedłużą z umowy bo częściej się leczy niż jest zdrowy a jak już gra to takie wałki odwala
I powinien umieć przyznać się do błędu że przegrali przez niego a nie mówić że widocznie Lech był lepszy skoro wygrali....
P. S Nie byłem na meczu bo byłem w Lublinie
Tyle w temacie
"Takie są fakty, że trzy punkty jadą do Poznania"
Czyli drużyna grała do dupy!
To nie jest jazda figurowa na lodzie! Tu nikt za chęci punktów nie daje!!!
Idzie ZIMA! grajkom po łopacie i do utrzymania ruchu na kieleckich jezdniach! A nie na wywczas na SZESZELE!!!