Remis na boisku, remis w statystykach
W sobotni wieczór Korona Kielce zremisowała na własnym obiekcie 1:1 z Pogonią Szczecin. I chyba żadna z drużyn nie ma prawa czuć się pokrzywdzona bądź mówić o niedosycie. Także ze statystyk wynika, że spotkanie rozegrane na Kolporter Arenie było dość wyrównane i podział punktów oddaje realny przebieg potyczki.
Kielczanie dłużej utrzymywali się przy piłce i oddali więcej strzałów na bramkę rywali. Wartości tego pierwszego aspektu wyniosły 52%-48%, natomiast jeśli chodzi o ten drugi, „złocisto-krwiści” 13 razy uderzyli na bramkę Pogoni przy jedenastu próbach gości. W strzałach celnych było 3:4.
„Portowcy” zagrali w tym meczu nieco więcej piłek – 501 przy czterystu 467 podopiecznych Marcina Brosza. Również statystyka podań nieznacznie skłoniła się ku ekipie z północno-zachodniej Polski. Zespół trenera Czesława Michniewicza wymieniał piłkę ze sobą 406 razy, natomiast gospodarze uczynili to 366-krotnie.
Obie drużyny pracowały w obronie z podobnym skutkiem. Świadczy o tym statystyka odebranych piłek, która jest praktycznie identyczna w obu drużynach. Pogoń wyłuskała 167 futbolówek, natomiast żółto-czerwoni 165.
Szczecinianie częściej próbowali zaskoczyć Koronę w bocznych strefach boiska. Goście oddali 32 dośrodkowania, z czego 24 celne. Dla porównania, żółto-czerwoni pokusili się o 21 centr, w tym 12 udanych. Co ciekawe, żadne dośrodkowanie miejscowych z gry nie okazało się celne. „Duma Pomorza” najwięcej wrzutek wykonała natomiast z lewej strony boiska – 17 – ale tylko 6% zakończonych zostało powodzeniem.
Jeśli chodzi o udane podania, tu nieznaczną przewagę miała Pogoń. Zwyciężyła ona w tym aspekcie 66% do 63%. W rzutach rożnych padł remis 6:6, natomiast nieco więcej przewinień popełnili szczecinianie – 17 przy dwunastu kielczan.
Najwięcej piłek w tym meczu zagrali gracze ze Szczecina. Najwyżej w tym zestawieniu uplasowali się Adam Frączczak, Mateusz Matras i Ricardo Nunes. Konkretne wartości wyniosły odpowiednio 69, 57 i 56 zagranych futbolówek.
Również w piłkach odzyskanych brylował Frączczak. Prawy defensor „Portowców” wyłuskał futbolówkę 31 razy. Kolejni w tej klasyfikacji Kamil Sylwestrzak i Vladislavs Gabovs uczynili to odpowiednio 28 i 26 razy.
Najwięcej strzałów w tym meczu oddali Mateusz Matras i Vlastimir Jovanović – po trzy. Gracz Pogoni popisał się jednak przy tym dwoma uderzeniami celnymi, z czego jedno wpadło do bramki kielczan. Bośniak z kolei swoimi próbami nie zagroził golkiperowi gości, Dawidowi Kudle.
Największy procent udanych podań tradycyjnie zapisał na swoim koncie obrońca. Mowa konkretnie o Krzysztofie Kierczu, który w tej statystyce zanotował przy swoim nazwisku wartość 83%. Najczęściej na placu gry centrował Nunes. Piłkarz szczecinian posłał 10 centr, a drugi w tej klasyfikacji Łukasz Sierpina – 6.
Żaden piłkarz w sobotnim pojedynku nie był faulowany wyjątkowo często. Najwięcej przewinień, cztery, popełniono na Takafumim Akahoshim. Trzykrotnie faulowano Rafała Grzelaka, natomiast 2 razy Sylwestrzaka.
Podobnie jak na boisku, tak i w statystykach można pokusić się o ogólny wniosek, że remis to zasłużony wynik. Żadna drużyna nie odstawiła rywala na tyle, aby zdecydowanie myśleć o zainkasowaniu kompletu punktów.
Statystyki przygotowało T-Mobile Stats.