Polacy bilardowymi mistrzami Europy!
Znakomite wieści z Portugalii, gdzie rozgrywane są bilardowe mistrzostwa Europy. Polacy w składzie Tomasz Kapłan, Karol Skowerski (obaj Nosan Kielce) Mieszko Fortuński i Mariusz Skoneczny zdobyli złoty medal w rywalizacji drużynowej.
Polacy w drodze do finału pokonali po 2-1 Szwecję, Hiszpanię i Finlandię, a po 3-0 faworyzowanych Włochów a przede wszystkim Niemców. W finale nasi zawodnicy zmierzyli się z kolejną niezwykle silną ekipą - Holendrami.
Strona Polskiego Związku Bilardowego tak opisuje finałową rywalizację: "Pierwszy mały punkt w finale zdobył Skoneczny, obejmując prowadzenie w dziewiątkę przeciwko Nickowi van den Bergowi. Przez kilkadziesiąt minut bilans partii we wszystkich meczach był równy. Van den Berg zaczął jednak odskakiwać Skonecznemu. Jednak Kapłan w ósemkę przeciwko Ivo Aartsowi i Skowerski w dziesiątkę przeciwko Nielsowi Feijenowi budowali swoje przewagi. Tak jakby na każde dwa punkty "El Ninio" to oni odpowiadali, zdobywając po jednym w swoich meczach. Kiedy Mistrz 14/1 prowadził 7-3, Skowerski "odjeżdżał" Terminatorowi, prowadząc już 5-2. Wówczas też Kapłan przełamał grę punkt za punkt, mając dwa "oczka" przewagi nad Aartsem. Kiedy van den Berg zrobił, co mógł dla Holandii, wygrywając 9-3, Kapłan prowadził już 6-3, a Skowerski 5-3. Feijen, podobnie jak Skowerski, w drużynie grał tylko w dziesiątkę i podobnie jak Polak - nie przegrał żadnego meczu. Jednak Skowerski wytrzymywał grę Holendra. Obaj z Kapłanem prowadzili po 6-3 w meczach przeciwko Pomarańczowym. Kapłan doprowadził do remisu, wygrywając z Aartsem 8-4. Najważniejszy mecz dnia toczył się więc między Skowerskim a Feijenem. Mierzyli się ze sobą zwycięzcy World Pool Masters z 2012 i 2013. Aktulany Mistrz Świata w dziewiątkę próbował odrabiać straty do Skowerskiego, jednak to Polak w meczu do ośmiu wygranych partii prowadził 6-4. Kolejny punkt zdobył jednak Feijen, który przegrywał już tylko 5-6. Skowerski się nie ugiął, odpowiadając punktem i wówczas, gdy prowadził już 7-5, do złota brakowało tylko jednej partii. I nie trzeba było długo czekać na złoty punkt, który Karolowi dał zwycięstwo nad Feijenem, a Polsce złoty medal!"
To drugi złoty medal Polaków w rywalizacji drużynowej. Poprzedni został wywalczony w 2011 roku.
fot. bilard-sport
Wasze komentarze