Miały być punkty, jest rozczarowanie. Effector wysoko przegrywa w Olsztynie

26-11-2014 20:17,
Redakcja

Liczyliśmy na przełamanie siatkarzy Effectora Kielce w meczu z teoretycznie równorzędnym przeciwnikiem. Niestety, podopieczni Dariusza Daszkiewicza dostali potężną lekcję sportu. Kielczanie w kolejnym spotkaniu PlusLigi przegrali na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3. Tego popołudnia żaden obserwator pojedynku nie miał wątpliwości, która drużyna jest lepsza na parkiecie.

Początek pierwszego seta był bardzo wyrównany, toczył się punkt za punkt. Dobrze w ataku radził sobie Arvydas Miseikis, po drugiej stronie siatki wyróżniał się Levi Alves Cabral. Przy stanie 5:5 boisko musiał opuścić libero Effectora Bartosz Kaczmarek, który nabawił się kontuzji stawu skokowego. Dalej gra nadal była wyrównana, dopiero po pierwszej przerwie technicznej olsztynianie odskoczyli na trzy punkty, kielczanie jednak szybko doprowadzili do remisu i ponownie set toczył się akcja za akcję. Taka sytuacja trwała aż do końcówki premierowej partii, w której więcej zimnej krwi zachowali olsztynianie. W szczególności dobra gra blokiem okazała się kluczem do zwycięstwa gospodarzy w tym secie, który zakończył się ostatecznie wynikiem 25:19.

Druga odsłona meczu była bliźniaczo podobna do tej pierwszej, toczyła się punkt za punkt. Obie drużyny popełniały dużo błędów w zagrywce, jednak nadrabiały to skutecznym blokiem. W ataku wyróżniał się Grzegorz Szymański, w tym elemencie w zespole z Kielc punktował Arvydas Miseikis. W dalszej fazie seta gra wyglądała nadal tak samo, była bardzo wyrównana. Dopiero w końcówce olsztynianie ponownie włączyli piąty bieg i odskoczyli rywalowi. Przyczyniły się do tego przede wszystkim błędy kielczan, które co chwilę wykorzystywali gospodarze. Ostatecznie seta zakończył atomowym atakiem Levi Alves Cabral i na tablicy wyników było już 2:0 dla AZS-u.

Trzecia partia zaczęła się tradycyjnie od gry punkt za punkt. W odróżnieniu od poprzednich partii jednak to kielczanie pierwsi wzięli się do pracy i już na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:5. Szczęście gości nie trwało długo, gospodarze za sprawą skutecznego bloku i zagrywki oraz Grzegorza Szymańskiego w ataku wyrównali i nawet wyszli na prowadzenie. Dalsza faza seta wyglądała jak w dwóch poprzednich partiach, żaden z zespołów nie potrafił wypracować sobie większej przewagi i ponownie wszystko miało rozstrzygać się w końcówce. Jak się okazało, w niej znów górą byli olsztynianie, którzy swoimi skutecznymi blokami oraz dobrą grą, m.in. Piotra Haina, Leviego Alvesa Cabrala i Piotra Łuki zapewnili sobie zdobycie trzech punktów w tym meczu.

Kolejny mecz siatkarze Effectora rozegrają w kolejną środę, 3 grudnia, gdy na wyjeździe zmierzą się z MKS-em Będzin.

MVP meczu: Michał Potera

Indykpol AZS Olsztyn - Effector Kielce 3:0 (25:19, 25:20, 25:22)

Indykpol: Szymański, Dobrowolski, Hain, Zajder, Łuka, Cabral, Potera (libero)

Effector: Miseikis, Pająk, Bieniek, Maćkowiak, Penczew, Buchowski, Kaczmarek (libero) oraz Sufa (libero), Takvam, Janusz i Staszewski

Źródło: własne, siatka.org

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

zniesmaczony2014-11-26 20:23:43
Podziekujmy Daszkiewiczowi i Sękowi za to że uratowali ekipę na poziomie plus ligi ale solidnie ich opier..... trzeba za to co teraz robią kompletna amatorka i żenada samo dno gorzej być nie może nie no w sumie może porażka z Będzinem i czerwona latarnia... może czas na podwójną zmianę panie Ciesek??
Cienki klub2014-11-26 20:34:45
2 liga effector :D
dario2014-11-26 20:52:40
Prawda jest bolesna. Effector nie zasługuje na grę w PlusLidze. Nie ma pieniędzy, nie ma wartościowych zawodników. To ból tej ligi i całej dyscypliny, że zdecydowano się na zamknięcie siatkarskiej ekstraklasy. Co by Effector nie zrobił - i tak nie spadnie. Tymczasem klub zmierza w fatalną stronę. To naprawdę cud, że jeszcze istnieje. Ale jak to świadczy o takim zespole, reprezentującym ligę mistrzów świata, że jej trener musi pracować jako wuefista w szkole? Jest za mało kasy w budżecie - zdajemy sobie z tego sprawę jako kibice. Ciesek daje tyle, ile chce ... szkoda, że tak mało. Inna sprawa, że klub, a raczej jego pracownicy nie pomagają. Mam wrażenie, że niektórym bardziej zależy na osobistym lansie na meczach niż dbaniu o to, by kibice dobrze się bawili, by przekonać ludzi, że warto wesprzeć tę drużynę. Sami siatkarze też powinni coś zrobić. Czy to tak trudno założyć jakąś strone internetową, wrzucać na fb i pokazywać życie drużyn od szatni? to buduje więź i relacje miedzy zawodnikami a kibicami... siatkarze graja tak jak potrafia, nie sadze zeby zachlewali morde w UV, wierze, ze daja z siebie maxa na treningach ale pewnego pulapu nie przeskoczą. Powinni zatem chociaż na innych płaszczyznach działać jak 'mistrzowie świata', bierzcie przykład z Igły i Kadziewicza. A co do panów Sęka i Dasziewicza trudno oprzeć się wrażeniu, że nieco stracili zapał do tej roboty. Coś w stylu "300 zł? och... Leszek, na co nam to wystarczy? na waciki?????!!!". Oczywiście nie chodzi o kwoty, ale o samo podejście.
TAKI SOBIE2014-11-26 21:54:54
Chyba tak skończą jak dziewczyny w ręcznej. Niech tylko sponsor odejdzie to wszystko się rozsypie. Może tak jaśnie nam panujący WL zamiast kopaczy wesprze siatkarzy.
do daria2014-11-26 22:23:19
Na stronę, aparat fotograficzny, kamerę też trzeba mieć kasę. A z tego co wiem pracownicy pracują na swoich prywatnych sprzetach...Bo w klubie nie ma...Więc nie oceniaj kogos jak nie znasz faktów
luz2014-11-27 08:32:53
Dariusz Daszkiewicz MUSI odejść, lanserka Anna Oleszewska MUSI odejść!!
siatkarka2014-11-27 18:33:37
Effector!!!!
luz2014-11-28 07:07:58
Czyżby klub się wkurzył o komentarz o kochankach i kazał usunąć z CKsport - chyba media powinny być niezależne??
Kibic2014-11-28 10:43:14
Siatkarze z tego co wiem zarabiają fatalnie myślę, że nikt nie ma więcej niż 6 tysięcy miesięcznie co jest tragiczne w porównaniu z innymi klubami. To więcej niż średnia krajowa, ale jednak tutaj trzeba zarobić na emeryturę w kilka lat a życie nie jest najtańsze. Trener a raczej pseudo trener nic nie zmieni bo przecież kolega Sek go nie wyrzuci tak samo jak nicnierobiaca dla kluba Pani Olszewska. Co do kochanek - sprawa prywatna ludzi. Róbcie co chcecie o ile złe to nie wpływa na prace. Co do samych siatkarzy - wiedzieli za ile przychodzą , ale przyszli by się wybić przy takim trenerze się nie da. Złe ściągnięcie zawodników nie pomaga . Zbyt dużo młodych i chyba bez charakterów. Co klubów czy chodzą bo chodzą jak to młodzi z 2 czy 3 widuje notorycznie. Sami niech odpowiedzą na pytanie czy warto. Jest z 3 może 4 zawodników którzy pewnie jeszcze się pokażą i zaskoczą ( Bieniek, Pająk, Miseikis, Jungiewicz), ale w innych klubach w przyszłym sezonie. Bez dobrego trenera najlepsi upadają. Pytaniem tez jest ilośc kontuzji- może czas zmienić treningi skoro coś tu nie gra a zawodnicy wyglądają na wypompowanych na meczach.

Ostatnie wiadomości

Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.
Na odbywających się w miniony weekend Mistrzostwach Polski Muay Thai w Szaflarach do walki stanęło 4 zawodników kieleckiego klubu.
Trwa marcowa przerwa reprezentacyjna. Na boiskach drugiej ligi (poza dwoma wyjątkami) nie ma jednak odpoczynku.
W ostatnich dwóch tygodniach drużyny szczypiornistów z regionu świętokrzyskiego rozegrały 5 ligowych spotkań.
Mieszane uczucia towarzyszą świętokrzyskim zespołom po rozegraniu 22. serii gier trzeciej ligi. Czarni Połaniec przegrali 0:1 z Karpatami Krosno, KSZO zremisował z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, a Star Starachowice pokonał Sokoła Sieniawa 1:0.
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 36:15. Najskuteczniejszymi zawodniczkami kielczanek były Magdalena Berlińska oraz Nikola Leśniak, zdobywczynie pięciu bramek.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Po spotkaniu sowimi opiniami podzielili się Krzysztof Lijewski oraz Cezary Surgiel.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Alex Dujszebajew.
W sobotnie przedpołudnie w ramach 20. kolejki RS Active IV ligi rozegrano spotkanie pomiędzy dwoma kieleckimi ekipami. Korona II Kielce przy ul. Szczepaniaka pokonała 2:1 Orlęta Kielce.
Korona Kielce przedłużyła umowę z Jakubem Konstantynem. Skrzydłowy będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group