Czuć niedosyt, ale nie ma dramatu. „Jest w tym wszystkim jakiś zalążek”

22-11-2014 23:27,
Marcin Długosz

Przeciętne były nastroje w ekipie Korony Kielce po remisie z bydgoskim Zawiszą. Czy ten wynik można uznać za sprawiedliwy? - Nie. Jak najbardziej nie – stwierdził Kamil Sylwestrzak. Przemysław Trytko z kolei również odczuwał niedosyt:  - Z przebiegu gry ten mecz może i był wyrównany, ale ja bym jednak delikatnie postawił na nas.

- Jest tak jakoś nijak. Chcieliśmy wygrać, nie ma co ukrywać, ale po remisie nie będziemy też dramatyzować czy płakać. Po podziale punktów został zachowany status quo i na pewno odczuwamy duży niedosyt – kontynuował „Tryto”.

Napastnik Korony miał w tym spotkaniu kilka dogodnych okazji do pokonania Grzegorza Sandomierskiego, ale ich nie wykorzystał. - Nie będę nad sobą płakał. Mam taką serię, że tu mi gdzieś wybije końcem palców… Z tego, co teraz słyszałem, też było wszystko fajnie… No nic, wierzę w sens ciężkiej pracy i że karta się odwróci – skwitował snajper żółto-czerwonych.

- Myślę, że w drugiej połowie zamknęliśmy Zawiszę na jego połowie. Sądzę też, że pierwsza żółta kartka dla Kiryło (Petrowa – red.) była niezasłużona. W innym wypadku ten jego drugi faul skończyłby się tylko i wyłącznie na żółtej kartce. Gdy graliśmy w jedenastu to mieliśmy większą przewagę, a po wykluczeniu Petrowa ona się zmniejszyła – analizował Sylwestrzak.

Obrońca Korony w takich słowach ocenił swoją postawę w potyczce z Zawiszą: - Nie jestem zadowolony, bo nie wygraliśmy, taka prawda. Bardziej byłbym zadowolony, gdybym zagrał słabiej, a drużyna by wygrała.

Spotkanie rozegrane w sobotę na Kolporter Arenie obfitowało w wiele ciekawych wydarzeń. - To był taki zwariowany mecz, bo miał różne fazy. W pierwszej połowie ja miałem sytuację, a także „Janot”. Do przerwy mogło być weselej dla nas. Później z kolei było bardzo niewesoło, ale po czerwonej kartce byliśmy bliscy zdobycia nawet tej trzeciej bramki. Gdy siły się wyrównały, to mogło już być różnie – powiedział Trytko.

„Złocisto-krwiści” stworzyli sobie sporo okazji bramkowych, ale wykorzystali tylko dwie. - Nie będę się tu sztucznie pompował, ale to jest ważne. Może wszystkich nie wykorzystujemy, ale te sytuacje nie biorą się znikąd i trzeba do nich dojść. Dopiero jak już mamy okazje, to trzeba się zastanowić, jak je wykorzystywać – skomentował napastnik Korony.

Po chwili kontynuował: - Tym bardziej, że wydaje mi się, że nasze akcje nie są jak ta przy golu na 1-2, że gdzieś tam przebitka tyłem głowy, plecy, brzuch i wchodzi. Jest w tym wszystkim jakiś zalążek. Dzisiaj sytuacje miałem i ja, i „Janot”, i „Oli”, fart, niefart… No jest jak jest.

- Trener szuka optymalnego zestawienia względem ludzi, my też się docieramy. To wszystko idzie w dobrym kierunku. Mamy jednak przed sobą dużo pracy. Trochę tych punktów ostatnio złapaliśmy, ale też nie ma jakiegoś szału, one będą jeszcze dzielone. Także spokojnie, spokojnie, niech wszyscy zachowają chłodne głowy, jeszcze jest po prostu dużo do zrobienia – zakończył Trytko.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kolo2014-11-23 15:33:50
W
Widać ze z Aankoura i Kapo będzie pożytek. Natomiast Leandro trzeba spisać juz na straty. Gra bardzo nieodpowiedzialne, myślałem ze jest lepszy od Mousy ale teraz jakbym miał wybierać to wole tego drugiego.
Luker2014-11-23 18:29:16
Ja bym przekreślił Janotę. On już od dawna "próbuje" dojść do formy i jedno wielkie nic. Szkoda pieniędzy na niego. Lepiej jakiegoś młodego wpuścić. Gorzej niż Janota zagrać się nie da.
kolo2014-11-24 08:25:20
Ja nie rozumiem sensu wystawiania pseudo napastnika Trytki, który oprócz pokracznego biegania i jednego dobrego podania do Aankoura nie zagrał nic. Już lepiej Kapo przesunąć na szpicę a z tyłu niech biega Kiełb, on więcej pożytku robi na środku niż na skrzydle
chertan772014-11-24 13:27:19
Ewidentny karny na Kapo - złapany za barki i powalony na ziemię przy sytuacji kiedy nie trafił z 3m. Przy stracie Aankoura, kiedy Petrow dostał czerwoną kartkę, zawodnik Zawiszy owszem zrobił wślizg ale przez nogi naszego zawodnika. Jak się Golo "przewrócił" w meczu z wisłą w polu karnym to w każdym programie były analizy, komentarze i błąd sędziego. Tyle.

Ostatnie wiadomości

Ile razy po treningu odczuwałeś napięcie lub ściągnięcie? Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd pochodzi ten ból? O ile delikatny ucisk nie powinien wzbudzać lęku, o tyle niepokojący może być powracający ból, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jak odróżnić te dwa stany i kiedy warto udać się do lekarza?
Szczypiorniści Industrii Kielce, po wyjazdach w ramach Ligi Mistrzów oraz Orlen Superligi, wracają na parkiet Hali Legionów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa, o pierwsze domowe zwycięstwo w tej edycji europejskich pucharów, zagrają z PSG. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo z tego wydarzenia.
Szczypiorniści Industrii Kielce przystępują do 3. serii zmagań w ramach Ligi Mistrzów. Ekipa Tałanta Dujszebajewa zmierzy się dziś na własnym terenie ze słynnym PSG. Gdzie dostępna będzie transmisja live z tego spotkania? Podpowiadamy!
We wtorkowe popołudnie Korona Kielce rozegrała spotkanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski. Żółto-czerwoni pokonali na wyjeździe zespół Jagielloni II Białystok 2:1. Bramki dla Korony zdobyli Adrian Dalmau i Ronaldo Deaconu, a wypowiedzi po zwycięskim meczu udzielił Bartosz Kwiecień.
Wielki mecz Ligi Mistrzów już dziś. Industria Kielce zagra w Hali Legionów z PSG mecz w ramach 3. serii tych elitarnych rozgrywek. Będzie to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ oficjalnie pożegnany w jego trakcie zostanie wieloletni prezes mistrzów Polski, Bertus Sarvaas.
Wynikiem 2:1 zakończyła się wyprawa Korony Kielce na Podlasie. Żółto-czerwoni pokonali na obiekcie szkoleniowym Jagiellonię II Białystok i tym samym melduje się w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.
– W meczu z Koroną pokazaliśmy charakter. Być może zabrakło nam szczęścia, aby doprowadzić do wyrównania. Korona potwierdziła, że jest klasowym i mocnym rywalem – powiedział po spotkaniu z klubem ze stolicy świętokrzyskiego kapitan rezerw Jagiellonii, Mikołaj Wasilewski.
Nie było niespodzianki. Korona Kielce wygrała w Białymstoku z rezerwami Jagiellonii 2:1 i zameldowała się w kolejnej fazie Fortuna Pucharu Polski. – Najważniejsze, że zrealizowaliśmy cel i jesteśmy w kolejnej rundzie – mówi Kamil Kuzera, szkoleniowiec żółto-czerwonych.
3-ligowa drużyna rezerw Jagiellonii Białystok zawiesiła poprzeczkę znacznie wyżej niż oczekiwano. Korona Kielce wygrała na sztucznej nawierzchni białostockiego obiektu szkoleniowego 2:1 i zameldowała się w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.
29-letni Sigvaldi Gudjonsson lada moment może zmienić klub. Istnieje prawdopodobieństwo, że jeszcze w tym sezonie wzmocni czołowy niemiecki klub, THW Kiel.
Za nami 9. seria gier na boiskach PKO Ekstraklasy, rzucamy więc okiem na trybuny, gdzie znów nie zabrakło licznego wsparcia kibiców.
– To spotkanie można już przegrać przed meczem, w głowie – przestrzega Konrad Forenc, golkiper Korony Kielce, który we wtorek wyjdzie w pierwszym składzie przeciwko rezerwom Jagiellonii Białystok. Kto wygra, ten awansuje do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.
Już 26 września Koroniarze rozpoczną rywalizację w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski. Zespół znad Silnicy uda się do Białegostoku na pojedynek z drugą drużyną Jagiellonii. Start spotkania o godzinie 12.30.
– To będzie wielki mecz przeciwko wielkiej drużynie. Jesteśmy na to w pełni przygotowani i liczymy na dobry występ – deklaruje przed spotkaniem z PSG, Benoit Kounkoud. Do rywalizacji w ramach 3. serii Ligi Mistrzów dojdzie w środę 27 września.
Dwa spotkania drużyn z Kielc były najciekawszymi meczami tej kolejki RS Active IV ligi. Druga drużyna Korony Kielce podejmowała na wyjeździe AKS 1947 Busko-Zdrój. Orlęta zaś zmierzyły się na własnym stadionie z Klimontowianką Klimontów.
Kiedyś zameldował się w składzie pierwszego zespołu Korony grającej na zapleczu PKO Ekstraklasy, teraz będzie miał szansę zadebiutować na najwyższym szczeblu rozgrywek. Mowa o Radosławie Turku, obecnym kapitanie drugiej drużyny, który otrzymał od trenera Kamila Kuzery kredyt zaufania.
Mecz Korony Kielce z Widzewem Łódź nie zakończył się tak, jak tego chcieliśmy. Kielczanie zremisowali na Suzuki Arenie 1:1. Kto Waszym zdaniem zyskał miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu? Sprawdźcie wyniki!
Robiący ogromne postępy na Półwyspie Iberyjskim Yusus Faruk będzie musiał poddać się zabiegowi. Zawodnik grający obecnie w Granollers ma problem z kciukiem lewej ręki.
Odpoczniemy nieco od PKO Ekstraklasy. Korona Kielce przystępuje do Fortuna Pucharu Polski. Pierwszym rywalem żółto-czerwonych będzie druga drużyna Jagiellonii Białystok. Kielczanie zapowiadają, że podejdą do tego spotkania w pełni poważnie.
Środowe spotkanie Industrii Kielce z PSG to prawdziwy hit trzeciej serii Ligi Mistrzów. W końcu do stolicy województwa świętokrzyskiego przyjedzie ekipa naszpikowana gwiazdami, której przewodzić będzie Nikola Karabatić, żywa legenda handballa, który jedną nogą jest na emeryturze.
Pochodzący z Kętrzyna sędzia Damian Krumplewski prowadzi mecz pierwszej rundy Pucharu Polski pomiędzy Jagiellonią II Białystok, a Koroną Kielce.
Sesja noworodkowa, sesja na roczek... W wyjątkowych momentach życia warto pamiętać o uwiecznieniu ich na zdjęciach. Najlepiej przez profesjonalistę.
W ramach 6. kolejki ORLEN Superligi drużyna z Płocka pokonała pewnie przed własną publicznością Energę Wybrzeże Gdańsk 31:20, pozostając w ten sposób jedną z dwóch drużyn w polskich rozgrywkach, które do tej pory nie odniosły żadnej porażki.
Jak co roku, także i tym razem miło jest nam poinformować, że wciąż istniejemy i mamy się dobrze! Portal CKsport.pl jest na świętokrzyskim rynku już przeszło 14 lat!
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają nowy sezon w drugiej lidze. W niedzielę kielczanie podejmowali będą Iskrę Częstochowa. Dla kibiców, którzy pojawią się na meczu, klub przygotował dodatkowe atrakcje.
Na starcie rozgrywek odbywających się w Kieleckim Centrum Bilardowym pojawiło się kilkudziesięciu zawodników.
Tego weekendu do udanych nie mogą zaliczyć zawodnicy 3-ligowych drużyn z naszego województwa. Powód do radości ma za to Sławomir Peszko, który wygrał pierwsze spotkanie w roli szkoleniowca Wieczystej.
Industria Kielce pewnie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa w Orlen Superlidze. Tym razem kielczanie pewnie rozprawili się w Piotrkowie Trybunalskim z miejscową Piotrcovią ogrywając ją 45:26. – Możemy odpocząć i od poniedziałku zacząć przygotowania do meczu z PSG – mówi asystent Tałanta Dujszebajewa, Krzysztof Lijewski.
Kielczanie bezkompromisowo rozprawili się z kolejnym superligowym rywalem. Mistrzowie Polski tym razem pewnie ograli na wyjeździe Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Zawodnicy Tałanta Dujszebajewa przesądzili o losach tej rywalizacji jeszcze w pierwszej połowie. MVP wybrany został Miłosz Wałach.
Industria Kielce zmierzy się w meczu 6. kolejki Orlen Superligi z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Jeden z głównych kandydatów do zaciętej walki o utrzymanie na ten moment skutecznie unika czerwonej strefy zagrożonej spadkiem.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group