Nawet w sparingach nie powodzi się piłkarzom Korony Kielce. W trakcie przerwy ligowej, spowodowanej występami reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw świata, żółto-czerwoni zagrali w piątek na Arenie Kielc z Polonią Warszawa. I przegrali 1:2, a jedyną bramkę dla kieleckiego zespołu zdobył Krzysztof Kiercz.

W 8. minucie piłkę w środku pola przejął Jacek Kiełb. „Ryba” podał prostopadle do Daniela Gołębiewskiego, który wbiegł w pole karne i strzałem po ziemi lewą nogą pokonał Zbigniewa Małkowskiego. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

W drugiej połowie Korona wyrównała. W 62. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale jednego z gospodarzy, Gołębiewski zdołał wybić piłkę, ale ta dopadła do Krzysztofa Kiercza, który już nie miał problemów z trafieniem do siatki.

Niedługo jednak żółto-czerwoni mogli cieszyć się z remisu. W 73. minucie Kiełb bez zastanowienia huknął z 20 metrów i zdobył pięknego gola. Piłka wpadła do bramki tuż pod poprzeczką.

Za tydzień Korona, w ramach 4. kolejki ekstraklasy, zagra w Chorzowie z Ruchem. Ten mecz w sobotę o godz. 18.

Korona Kielce – Polonia Warszawa 1:2 (0:1)

Bramki: Kiercz (62’) – Gołębiewski (8’), Kiełb (73’)

Korona: Małkowski – Golański (46’ Bodzioch), Stano, Kiercz, Lisowski (46’ Michałek, 76’ Sierpina) – Foszmańczyk (46’ Papka), Lenartowski, Michalski, Sierpina (46’ Lech), Janota (46’ Zieliński) – Jamróz (46’ Żewłakow).

Polonia: Pawełek - Torres, Baszczyński (46’ Szymanek), Goliatkin, Cotra - Kiełb, Piątek (46’ Olczak), Injac, Brzyski (46’ Michalski, 87’ Brzyski) - Gołębiewski, Dwaliszwili (46’ Glińki).

Fot Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.