Po zeszłotygodniowym zwycięstwie nad AZS-em Politechniką Rzeszowską, UMKS w sobotę rozegra kolejne ciężkie wyjazdowe spotkanie. Podopieczni Rafała Gila zagrają na parkiecie w Bielsku Podlaskim z tamtejszym BKS-em Turem. I wcale nie będą faworytami.

Spotkanie to zapowiada się na hit 21. kolejki drugiej ligi koszykówki. Zmierzą się bowiem ze sobą zajmujący drugą pozycję w tabeli zespół UMKS-u oraz znajdująca się na trzecim miejscu drużyna gospodarzy. Kielczanie na Podlasie pojadą uskrzydleni sobotnim zwycięstwem nad silną drużyną Politechniki Rzeszowskiej. Obecna forma BKS-u zaś jest niewiadomą, ponieważ w ostatniej kolejce drużyna ta pauzowała ze względu na wycofanie się z rozgrywek rezerw AZS-u Politechniki Warszawskiej.

W pierwszym meczu tych drużyn w Kielcach lepsi okazali się gracze UMKS-u. Odnieśli oni wówczas przekonujące zwycięstwo 100:70. W sobotę o taki wynik będzie jednak piekielnie ciężko. BKS ma bowiem świadomość, że zwycięstwo zbliży tę drużynę do wyprzedzającego ją UMKS-u, a w perspektywie ma jeszcze zaległy mecz. UMKS natomiast będzie chciał umocnić swoją drugą pozycję w tabeli.

Faworyta tej konfrontacji wskazać ciężko. Za gospodarzami przemawia atut własnej hali, na korzyść gości z pewnością obecna forma. Na pewno jednak kibice zobaczą emocjonujący mecz dwóch równorzędnych rywali. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.

fot. Grzegorz Tatar

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.