W ostatniej dekadzie piłkarze Korony Kielce rozegrali kilka spotkań w okresie Świąt Wielkanocnych. Jak się w nich prezentowali?

Rok temu w Wielki Czwartek Korona pojechała do Zabrza na mecz z miejscowym Górnikiem. W 27. kolejce PKO BP Ekstraklasy „żółto-czerwoni” zremisowali z rywalami 1:1. W 17. minucie wynik starcia otworzył Jakub Łukowski, a do wyrównania po pływie godziny doprowadził Piotr Krawczyk. W 90. minucie czerwoną kartką został ukarany Nono.

Górnik Zabrze – Korona Kielce

1:1 (0:1)

66’ Krawczyk – 17’ Łukowski

Górnik: Bielica – Dadok (46’ Olkowski), Bergström, Janicki, Janža – Yokota (60’ Cholewiak), Rasak, Mvondo, Podolski, Okunuki (65’ Sekulić) – Włodarczyk (60’ Krawczyk).

Korona: Forenc – Zator, Malarczyk, Trojak, Briceag, Godinho (61’ Błanik) – Deaconu (61’ Szpakowski), Petrow (88’ Kwiecień), Nono, Łukowski (77’ Kiełb) – Szykawka (88’ Kostorz).

Rok wcześniej na szczeblu Fortuna I Ligi kielczanie zremisowali (1:1) wyjazdowy pojedynek z Chrobrym Głogów. Premierową bramkę spotkania zdobył znów Jakub Łukowski a punkt rywalom zapewnił Michał Rzuchowski.

Chrobry Głogów – Korona Kielce

1:1 (0:1) 

47’ Rzuchowski – 19’ Łukowski (k.) 

Chrobry: Leszczyński – Tupaj, Michalec, Praznovsky, Ilków-Gołąb – Kolenc, Bochnak (86’ Dziąbek), Mandrysz (86’ van Heijden), Rzuchowski, Piła – Lebedyński.

Korona: Forenc – Podgórski, Koj (65’ Szymusik), Malarczyk, Corral – Błanik (89’ Zarandia), Szpakowski (89’ Sewerzyński), Petrow, Oliveira (89’ Takać), Łukowski (76’ Kiełb) – Szykawka.

W sezonach 2020/2021 i 2019/2020 rozgrywki piłkarskie w okresie wielkanocnym były zawieszone ze względu na pandemię COVID-19. Pierwotnie zaplanowe na czas świąteczny spotkania były rozgrywane ze znacznym opóźnieniem. W maju 2020 Korona wysoko przegrała pierwszoligowe starcie z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza aż 2:6. W czerwcu 2019 podopieczni Macieja Bartoszka przegrali domowy pojedynek z Lechem Poznań po hattricku Christiana Gytkjæra.

W Wielką Sobotę 2019 roku w 31. kolejce Lotto Ekstraklasy Korona pokonała Śląsk Wrocław 2:0. Na Suzuki Arenie dublet ustrzelił Elia Soriano (w tym raz z rzutu karnego).  

Korona Kielce – Śląsk Wrocław 

2:0 (1:0)

14’, 80’ (k.) Soriano

Korona: Hamrol – Kosakiewicz, Márquez, Kovačević, Gardawski – Jukić, Gnjatić, Żubrowski (31’ Petrak), Arweladze (58’ Pučko), Brown Forbes (90’ Sewerzyński) – Soriano.

Śląsk: Słowik – Dankowski, Tarasovs, Golla, Hołownia – Ahmadzadeh (63’ Pich), Mączyński, Łabojko, Chrapek, Gąska (81’ Cholewiak) – Piech (81’ Szczepan).

Rok wcześniej dzień przed Wielkanocą Korona pokonała gdańską Lechię 1:0. Decydującą bramkę zdobył w 18. minucie Goran Cvijanović. Kwadrans później Słoweniec nie wykorzystał jeszcze rzutu karnego.

Korona Kielce – Lechia Gdańsk

1:0 (1:0)

18’ Cvijanović 

Korona: Alomerović – Rymaniak, Kovačević, Dejmek, Kallaste – Gardawski (56’ Kosakiewicz), Żubrowski, Petrak, Cebula (67’ Kiełb) – Cvijanović (76’ Janjić), Kaczarawa.

Lechia: Kuciak – Nunes, Nalepa, Vitória, Wawrzyniak – Paixão, Łukasik, Borysiuk (74’ Sławczew), Lipski, Mladenović (46’ Peszko) – Kuświk (55’ Haraslín).

Największe wyzwanie na Koronę czekało natomiast w kwietniu 2017 roku. W Lany Poniedziałek „żółto-czerwoni” zremisowali bezbramkowo z Legią w Warszawie.

Legia Warszawa – Korona Kielce 

0:0 (0:0)

Legia: Malarz – Jędrzejczyk, Dąbrowski, Pazdan, Hloušek – Kucharczyk (80’ Chima Chukwu), Jodłowiec, Moulin, Odjidja-Ofoe, Radović – Hämäläinen (67’ Nagy). 

Korona: Borjan – Rymaniak, Dejmek, Diaw, Kallaste – Palanca (90’ Mrozik), Możdżeń, Żubrowski (87’ Marković), Aankour, Pylypczuk (81’ Abalo) – Kiełb.

W sezonie 2015/2016 nie rozgrywano świątecznej kolejki. Wówczas miała miejsce przerwa reprezentacyjna, podczas której w Wielką Sobotę Polacy wygrali sparing z Finlandią (5:0).

W Wielką Sobotę 2015 roku Korona podejmowała na własnym obiekcie Górnika Łęczna. Oba zespoły walczyły wówczas o miejsce w pierwszej ósemce. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza wygrali po bramkach Jacka Kiełba oraz Kamila Sylwestrzaka. W 79. minucie czerwoną kartką napominany został Marcin Kalkowski. Ostatecznie kielczanie zajęli 11. miejsce w tabeli a „zielono-czarni” zajęli ostatnią bezpieczną pozycję w lidze.

Korona Kielce – Górnik Łęczna

2:0 (0:0)  

66’ Kiełb, 71’ Sylwestrzak 

Korona: Černiauskas – Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak, Leândro – Kiełb (86’ Pylypczuk), Jovanović, Fertovs, Kapo, Luís Carlos – Porcellis (89’ Trytko). 

Górnik: Prusak – Mierzejewski, Kalkowski, Szmatiuk, Mráz – Bonin, Nikitović (72’ Rudik), Nowak, Burkhardt (82’ Sasin), Černych – Hasani (57’ Božok).

Dziesięć lat temu Korona nie rozegrała natomiast meczu w okresie Wielkanocnym. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już w poniedziałek (1 kwietnia). Początek spotkania Widzew Łódź - Korona Kielce o godzinie 17:30.

Fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.