Polacy górą nad Iranem. Zagrał Sićko
Reprezentacja Polski udanie zainaugurowała drugi towarzyski turniej przed mistrzostwami świata. Biało-czerwoni pokonali w katowickim Spodku innego uczestnika zbliżającego się czempionatu, kadrę Iranu 32:27. Ważną rolę w tym triumfie odegrali zawodnicy Industrii Kielce.
Polacy dobrze zaczęli środowe zmagania. Dość szybko osiągnęli trzy bramki przewagi, w czym pomógł między innym wracający po kontuzji głowy Szymon Sićko. Rozgrywający Industrii Kielce w początkowych fragmentach zawodów dwukrotnie skutecznie rzucał w kierunku bramki, a ta druga próba była bramką numer 100 dla kadry narodowej.
Podopieczni Patryka Rombla im bliżej zakończenia pierwszej części zawodów, tym częściej notowali łatwe straty, które skutkowały konsekwentną pogonią rywali ku odrobieniu star. Naruszone mechanizmy w szeregach Polaków szwankowały na tyle mocno, że finalnie to Irańczycy zeszli na przerwę prowadząc (17:16).
Po zmianie stron gra gospodarzy towarzyskiego turnieju wyglądała już dużo lepiej. Co najważniejsze była dużo bardziej konsekwentna i stabilna. Tym razem, to lepsza końcówka biało-czerwonych zaważyła na ostatecznym wyniku, który finalnie prezentował się w stosunku 32:27.
Aż dziesięć trafień z tego dorobku było zasługą Arkadiusza Moryty. Skrzydłowy kieleckiego mistrza Polski był najskuteczniejszym graczem Polaków. Trafiali również pozostali gracze Industrii z pola. Wspomniany wyżej Szymon Sićko rzucił cztery bramki, Michał Olejniczak trzy, a Tomasz Gębala jedną.
Już jutro (tj. czwartek 4 stycznia) reprezentacja Patryka Rombla zagra o godz. 17:00 z Marokiem.
fot. Mateusz Kaleta